Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sylwester_Lasota

Użytkownicy
  • Postów

    12 384
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    59

Treść opublikowana przez Sylwester_Lasota

  1. Skąd możemy mieć taką pewność? Wydaje mi się, że odkąd weszliśmy w fazę fizyki teoretycznej, to zdecydowana większość teorii okazała się błędna, tylko nieliczne znalazły potwierdzenie. W zamierzchłych czasach fizyk wykonywał eksperyment (lub serię eksperymentów) wyciągał wnioski i na ich podstawie budował prawo. Prawo, to nie było coś, co zostało przez fizyka stworzone ale coś co istnieje i działa w rzeczywistości. W tym przypadku fizyk odkrywał i opisywał istniejące w naturze prawo. Dzisiejsi fizycy teoretyczni najpierw tworzą teorie, a potem (oni albo inni fizycy) próbują znaleźć sposób na ich udowodnienie. W praktyce zdecydowana większość tych teorii niestety nie działa, a te działające bardzo często pozostają nadal teoriami. Tak, mniej więcej, ten problem ujął jeden z fizyków właśnie. A wiersz dobry. Pozdrawiam.
  2. Wygląda na to, że myśl Sokratesa o wiedzy niewiedzy jest nadal aktualna. Można rozszerzać horyzonty, ale w zderzeniu ze Wszystkim, to nadal jest nic. Po drugie przychodzi mi na myśl to pytanie: Jeśli w lesie skrzypi gałąź, ale nikogo w nim nie ma, to słychać skrzypienie czy nie? Adoptując je do Twojego wiersza możnaby zapytać: Jeśli we wszechświecie niebyłoby żadnego obserwatora, to istniałby on nadal czy nie? Pozdrawiam.
  3. Pewien z Ząbkowic chłopak morowy Miał nietypową wadę wymowy Krzywiła mu się gęba, Na myśl o zupie z dęba, Stawał się wtedy bardziej zębowy.
  4. Bardzo podoba mi się ta rymowana interpretacja. Pozdrawiam. Marku, babka po czterdziestce też może nie mieć matury :))), ale oczywiście taka interpretacja też jest jak najbardziej prawidłowa w moim odczuciu. Również pozdrawiam.
  5. Sylwester_Lasota

    Speleolog

    Jan, speleolog z Dębowej Góry, Jaskinie, groty i inne dziury Wciąż eksplorował Aż wyparował, Gdy wpadł po uszy z tą bez matury.
  6. Sylwester_Lasota

    Sprinterka

    @Witalisa zdawało mi się, że limeryki są tak leciwe, że nie wymagają ustalania definicji. Ich forma jest w jakiś sposób przez ustaloną już ich definicję z góry narzucona. Możliwe jednak, że się mylę, ostatnio nie nadążam za rzeczywistością. Pozdrawiam
  7. Sylwester_Lasota

    Sprinterka

    Dziwna konstrukcja, jeśli to miał być limeryk, ale poza tym może być.
  8. Sylwester_Lasota

    Gorzka prawda

    Do gryzipiórka tak rzekła z Wrzeszcza Anna, na którą gały wytrzeszczał: To widać wszędzie, Z ciebie nie będzie Ani kochanka, tym bardziej wieszcza.
  9. Ile żeli ma? Dołki Me tam. Godzina i kwarta wybiła. Mały marynarz z rany ramy łamał i bywa trawki Ani z dogmatem. I kłodami leżeli.
  10. Marką jadu mety, te mu dają kram.
  11. Fart uda złamał zadu traf
  12. Mały ton ramy ma rysy ram, a rysy ramy marnoty łam.
  13. Piękny wiersz... od I do eł. Pozdrawiam.
  14. Rysa w asyr I irysa w Asyrii
  15. @M_arianne :) Meta i finał? Ułani Fiatem.
  16. Zabawy i gry, pomysły szalone... wydaje nam się, że zabijamy czas aż się okaże, że on zabija nas. Prace domowe wciąż nie odrobione. Pozdrawiam.
  17. Mówiąc szczerze, od razu skojarzył mi się ten wiersz :))))). @Deonix_, @andreas, pozdrawiam :)
  18. Różne rzeczy mi chodzą po głowie, ale nie wiem co mam napisać. W chrześcijańskim ujęciu wiara jest darem, a dar jak to dar, albo się go ma, albo się go nie ma i wtedy niczyja to wina. Można go też mieć i stracić, często tak bywa. Rzadziej, chociaż się zdarza, można niespodziewanie taki dar znaleźć/otrzymać. Czasami wydaje mi się, że część ludzi wierzących udaje tylko wiarę... ale nie chcę tu pisać elaboratów na ten temat. Dzięki za szczerość. Pozdrawiam. Dzięki! Pozdrawiam :) Takie, to chyba góry przenosi! Toto, to takie zupełne "maleństwo". Pozdrawiam :) Krótko odpowiem. Dziękuję. Pozdrawiam :)
  19. Piękny wiersz. Zastanowił się jeszcze na dopadowaniem tych dwóch wersów, które jakby wyłamują się z konwencji. Na przykład w taki sposób. Samotność plaż, zimowych plaż... Pozdrawiam.
  20. Jak ciasto na drożdżach? Dziękuję :) Pozdrawiam obie Panie :)
  21. Świetne. Niektórzy świadomie zamykają, żeby nie widzieć... albo im się tak wydaje. Pozdrawiam.
  22. Zaufać sobie - tak często powtarzam sobie, gdy po wyjściu z domu i zastanawiam się czy wyłączyłem wszystkie światła i czy zamknąłem drzwi na klucz. :))) Czasem TRZEBA sobie zaufać. ;) Pozdrawiam.
  23. Różne są drogi do prawdy i różne konsekwencje jej odkrycia. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...