Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Witold K.

Użytkownicy
  • Postów

    365
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Witold K.

  1. Eh no dzięki że jednak coś napisałaś:).Żywot najgorszej i bolesnej prawdy jest faktycznie cieżki gdyż jak sam mawiam błogosławione jest życie w nieświadomości. Wtym wierszu chodzi mi jednak o ogólne pojęcie prawdy jako takiej.
  2. Moja droga oczywiście że oddzew ale nie martw się bo to nie na poważnie:)
  3. Oh ja nie skomentuję tego wiersza...;)))
  4. A to niby czemu Dorotko?:)
  5. Dzięki to mądre słowa.Niestety jednak żyjemy w świecie gdzie prawda schowana jest między bajkami a kłamstwo przychodzi z każdymi słowami...
  6. Rafale może i krótki ale stwierdziłem że nie będę dopisywał nic na siłę.Chodziło mi o pojęcie prawdy jako takiej.Zarówno uniwersalnej jak i tej codziennej schowanej pod śmieciami kłamstw.Dzięki za komentarz i pozdrawiam.
  7. Dzięki za opinię.Miło mi że tak twierdzisz.Pozdrawiam
  8. Schowana między bajkami Czeka na swoją chwilę. Przygnieciona słowami, Wierzy w to, że przeżyje. Daj jej żyć... Czy tak wiele wymaga?
  9. No nie bądź taka skromna:)
  10. Zgadzam się z przedmówczynią-bardzo ładny wiersz.Widzę poza tym iż wprowadzasz na te strony nieco oryginalności co bardzo się chwali.Masz swój ciekawy styl i chwała Ci za to.Oby więcej Twej twórzości utrzymanej na tak wysokim poziomie.Pozdrawiam
  11. Ciekawy wiersz naprawdę.Troszkę obrzydliwy w wyrazie ale taką przyjęłaś konwencję i bardzo dobrze przynajmniej jest ciekawie.Jak dla mnie odrobinę za dużo tu powtórzeń zwrotu"emocjonalne wymioty".Miejscami tworzy to niezdrowy przesyt np. "Wściekłość tryska z moich oczu jej płomienie parzą przesiąknięta Tobą skórę... Wymioty emocjonalne..."-tu moim zdaniem jest to niepotrzebne gdyż zaraz potem w ostatniej zwrotce znów występuje ten zwrot. Ale tak czy siak jest to bardzo dobry wiersz który zapadnie w mej pamięci.Pozdrawiam
  12. Racja to do niczego nie prowadzi.Niech i tak będzie-skończmy to.
  13. Ja powiem Ci tak-zamknietej w sobie osobie o ograniczonym umyśle nieczego nie wytłumaczysz jeśli to niezgodne jest z jej przekonaniami...Poza tym dodam że to iż besztasz tu każdego kto Ci coś wytknie świadczy tylko o Twoim poziomie inteligencji.
  14. a powiedz mi jeszcze jedno-dlaczego usunęłaś swoje dwa pierwsze komentarze?Czyżbyś uznała że są Ciebie niegodne czy może chcesz by ludzie myśleli że czepiamy się biednej niewinnej osóbki która boi się nawet odpisać?Do jutra pewnie znikną wszystkie Twoje komentarze i wyjdzie jacy to my jesteśmy żli wszyscy...
  15. Lilianno jakaś Ty nerwowa,t ylko nie pisz o nas bo przeczyta to potem pół narodu i wyjdzie jacyśmy słabej wiary troglodyci...A zresztą pisz co chesz i tak nie przeczytam całości bo mnie w połowie zemdli...Jesteś strasznie pewna siebie a uwierz mi-bynajmniej nie masz ku temu podstaw.
  16. widzę że wywołałem burzę ale bardzo dobrze bo przerwałem linię milczenia.Zgadzam się z Wami w zupełności te wiersze są kiepskiej jakości a liczba wyświetleń nieproporcjonalna do zawartości.Droga Lilianno czy to nie jest tak że sama siedzisz i non stop otwierasz swoje wiersze żeby nabić ilość wyświetleń?No cóż czasem trzeba się jakoś dowartościować prawda?
  17. Mr.Suicide dzięki za opinię.
  18. Nie nie jestem taki smutny jak moje wiersze bo byłoby ze mną źle chyba i to bardzo:).Już się uśmiecham:))))))))))))))))))))))))))))))))))))
  19. No przecież napisałem że to wyolbrzymienie było:).Tak mamy swoje marzenia pochowane po kątach i przykryte poduszką ale mamy;).Czy się uśmiechnąłem?A czy ja tu robię za etatowego smutasa?:)
  20. Widzę że nasza pewna siebie i wspaniałości swych wierszy Lilianna bardzo jest milutka dla koleżanki...No ale cóż czasem tak bywa nieprawdaż?
  21. Doroto mogę Ci napisać Dorotko?A więc Dorotko ja się nie dąsam tylko mi się wydaje że tak jest ok.Ale chyba wiem skąd różnica zdań-Wy kobiety macie inny punkt widzenia.Dla Was liczy się to jedno wspaniałe i niepowtarzalne marzenie.My faceci mamy szary świat z naszymi drobnymi marzeniami:).Nie no trochę przesadziłem ale celowo:).Pozdrawiam
  22. Moje drogie "marzenia"jest do rymu tyle że z "Nie, nikogo tam nie ma...".Czy zastosowanie liczby pojedynczej dodałoby dramaturgii?Nie sądzę gdyż nawet po stracie tego najważniejszego i jedynego marzenia pozostają te małe codzienne wprawdzie o nikłym znaczeniu ale jednak.W tym wierszu piszę że straciłem również je, straciłem wszystko, awet codzienność.
  23. Droga Lilianno pozwól że zapytam po raz drugi skoro uprzednio nie uzyskałem odpowiedzi-skąd bierzesz taką ilość oglądnięć w tak krótkim czasie?Aktualnie dla tego wiersza 30min=80 oglądnięć.Moim skromnym zdaniem jest to co najmniej dziwne...Może jestem beszczelny może Cię nie doceniam ale wątpię by tak wszyscy ochoczo czytali Twoje dokonania które np.do mnie nie trafiają zupełnie...No nic pozdrawiam i życzę co najmniej 200 oglądnięć...
  24. Dziękuję Doroto bardzo dziękuję.Cieszę się że tak Ci się podoba.To bardzo miłe znależć uznanie...
  25. To mamy podobny problem.Ja pare razy pokazałem swoją twórczość znajomym ale zrozumienia to oni nie wykazali.Jedynie jedna znajoma która zamieszcza też tu swoje wiersze i tyle.Nikt inny...Tą stronkę znalazłem przez przypadek kiedy zdecydowałem że czas wyjść już z cienia. Co do masowego zamieszczania wierszy to powiem Ci że póki co spisuję to co napisałem kiedyś więc nie robie tak by tworzyć na siłę byle więcej.Choć przyznaję że mój ostatni wiersz wpisany tutaj był stworzony na poczekaniu ot tak bo miałem wenę i od razu go zamieściłem:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...