Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pancolek

Użytkownicy
  • Postów

    2 954
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Pancolek

  1. Jakikolwiek by to wierszyk nie był, to z tym komentarzem obłudnie przesadziłeś. Bo jakkolwiek byśmy nie wyrażali swoich opinii, to obrażać kogoś, albo życzyć mu takich wrednych rzeczy - i to jeszcze przed Swiętami - to gruba przesada i niegrzeczność. Ja uważam Premiera Kaczyńskiego i Prezydenta Kaczyńskiego za prawdziwych mężów stanu ( jeśli wiesz, co to znaczy ), i w porównaniu z nimi tuskowi to grupka chłystków, którzy mogą im co najwyżej buty czyścić. Zaś z tego grona niejaki Bartoszewski, który sam siebie i swoją legendę zeszmaca to nie wiem, czy by się na kamerdynera nadawał... Bo nie ten Polak, co głośniej krzyczy, jeszcze przez tubę medialną w dodatku, ale ten, kto dla Polski żyje... do końca... Wesołych Świąt Bożego Narodzenia. p.s. Mnie też złożysz życzenia? :))) Hehe... Oj Piaście, Piaście. Można mieć różne poglądy, ale profesor Bartoszewski i osoby Jego pokroju powinny być nietykalne. Wyjątkowo parszywe jest porównanie Go do kamerdynera. O Kaczyńskich i Tusku nie dyskutuję. Mam swoje zdanie i go nie zmienię, a nie sądzę, żeby kogoś tu interesowały moje poglądy polityczne. Wiersz mi się nie pdoba, bo mnie nie śmieszy ;) po prostu. Może mam zły dzień. Pozdrawiam wszystkich świątecznie. Jak dla mnie ban. Bez dwóch zdań.
  2. tak bez słów liść przy zimie ----> może iść? praw nie poznałam do tej pory imię wciąż ładnie zapamiętał wyglądasz Tu mi plącze jak nie wiem co. Generalnie, niestety, nie robi wrażenia tym razem. Ale i tak czytać Cię to przyjemność ;) Pozdrawiam ciepło. Pancuś
  3. Rafale, podumamy, podumamy. Musi być lepiej. Coś płaczliwy jestem ostatnio. Za cholerę nie mogę się od tego odciąć ;) Moze ironia poratuje? Dzięki i pozdrawiam. Judytko, zmienię jedno zbyteczne mało kulturalne określenie specjalnie dla Ciebie :) Pozdrawiam serdecznie.
  4. Kasiu, jakoś tak hmmm... nie przemawia. wyrównuję nimi nadmiernie zwilżone usta - może tak? Boli ten ból niezmiernie ;) No i ucisk w duszy :p Generalnie czytałem Twoje lepsze. Wybaczysz, Pancusiowi? Pozdrawia i życzy refleksyjnie sytych Świąt :)
  5. dobre ;) youtube.com/watch?v=Qnq7N6X4x84&feature=related widziałeś to? :)
  6. Proponuję jeszcze 10 wierszy opublikować, bo po co inni mają się dowiedzieć, co poprawić.
  7. zamknę w pudełku na śmietniku z czterema ścianami z podpisanym zdjęciem Wenecji przewidywalność zdarzeń kominek w głowie zapalający się jeśli zechcesz i rozszczepienie mnie zawsze w punkcie podparcia minęło dwadzieścia dni odkąd ludzie patrzą mrużąc twarde powieki jak asfalt zamarznę póki ktoś się nie dopieprzy rusz pan dupę z przejścia w normalnych okolicznościach usłyszałbym może nie dostał w pysk i na bilet w jedną stronę
  8. hehe... no tak, tak. Wszystko jest zajebiście, bezbłędnie, a nawet jeśli nie - to już poszło w eter i tak ma być. W końcu wiersz stworzył POETA. On zawsze wie najlepiej.
  9. chciałem widzieć jasne słońce udawało mi się do pewnego momentu gdy zalany w trupa dostrzegłem świt ==> zajefajne. okazało się ==> może bez 'zajaśniało'? że nie bywają różowe ani nawet złote że trzeba płacić za gaz i prąd uiszczać należności za posiadanie przyjaciół nawet Bardziej tak bym to widział, ale jeszcze pomyśl. Oczywiście, byleby nieprzedobrzyć. Jeden świat i jedno nawet wyciąłem. Podoba się. Pancuś
  10. Taka między kobietą, a mężczyzną na pewno tak, szczególnie, że lubisz poezję romantyczną i może chcesz taką pisać, jak tak, to pamiętaj chemiku młody zaproś ją do kina lub na lody;) taki standard dla początkujących;) A ja bym schował romantyczną karteczkę, i wziął się za wyjątkowej urody dzieweczkę. ;]
  11. Jestem na tak i nie będę się rozpisywał. Pozdrawiam, Kasiu. ++ Pancuś
  12. Hmmm... jest tu coś wulgarnie pociągającego ;) Ale czuję niedosyt. Wybacz pytanie (być może ignoranacje wyjdzie mi spod paluszków), ale co to jest Zona?
  13. Czytam i czytam i przekopać się nie mogę. Pancuś
  14. ;) O tak, zgadzam się. Gwałci nasze gusta i nerwy. Do W z nim!
  15. ja jestem z Łodzi ;]
  16. Na początku miałem wrażenie, że coś z formami rzeczowników przy 'nasennych tabletek' jest nie tak. Jakoś nie udawało mi się przebrnąć przez 1 strofę, ale przy drugim czytaniu poszło gładko, więc chyba jest ok. Podoba mi się, Marlettko. Może tylko pointę warto jakoś bardziej połączyć, bo to 'liczenie dni dla mnie' jakoś w głowie mi się nie związało z przedostatnim wersem ;) Pozdrawiam serdecznie. Pancuś
  17. Panie Stefanie, kupuję wierszyk. Rozweselił. Ale prawdziwy, oj tak ;) Pancuś
  18. patrzę na świat przez twoje palce czasami ukradkiem śledzę spojrzenia innych kobiet szukając tego czegoś co nazywam namiastką potem wracam skądś dokądś w pojedynkę próbuję walczyć z martwą naturą rzeczy ale nie mam pretensji to nie to miejsce nie ten czas na sznury wyklętych poetów dezercję muszę rozkleić zdjęcia i ułożyć się w fotelu po swojemu
  19. Trochę nie czaję. Każdy może wysłać z antykonkursowiczów? I to będzie po prostu wydane? Za pięknie brzmi ;) Będzie wydane, nie marudź, wysyłaj. Panie Stefanie, wysłałem z tydzień temu ;) a nakład będzie spory?
  20. Hmmm... delikatnie rzecz ujmując - jestem na nie. Pancuś
  21. To specjalnie dla mnie? Pierwszy komentarz? No chyba że w W komentarz zostawił inny Marcin ;) doszłam do punktu gdzie niedomówienia urosły do rangi wypalonych szarości nie chcę dłużej więzić Dla mnie debeściarska pierwsza strofa. Reszta też dobra, Kasiu. Tylko te śliniące się latawce... ;) + Pancuś
  22. Cudnie, Marlettko. Akurat ten do ulubionych, obok 'tak proszę... bardzo'. i jak tamten bardzo, bardzo :) +++ Pancuś
  23. Dla ukochanej kobiety - miodzio, dla mnie... hmmm... pewnie z zawiści średnio ;) Pancuś
  24. jeszcze nie zasnęłam a przegub miękki z łóżka zwisa niemożliwe staje się możliwe zaczynać od nowa codzień o tak, to tak. Ja konsekwentnie i upierdliwie obstaję przy swoim zdaniu ;) Pancuś
×
×
  • Dodaj nową pozycję...