Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

BARBARA_JANAS

Użytkownicy
  • Postów

    1 842
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez BARBARA_JANAS

  1. Dużo religii ostatnio na forum... dlaczego smutek Judytko... potyka się o sandały rozstąpcie chmury pociemniały świt kruszejących liści ostatnich bo na więcej już nie starcza miejsca ten fragment dla mnie najlepszy... jak zwykle ciepłonaście...:))
  2. Rocznicowe są trudne... ja bym nie miała odwagi...:O A ty Kasiu szkrobnęłaś kiedyś coś w ten deseń ? Ciepłonaście...:)) nie zdążyłam się aż tak zblazować, ale wszystko przede mną... ;) - równie Naście i bez animozyJ sia :) no co ty...;) chyba, że z mimozą...:))
  3. "Stalingrad" noRmaRnie... się w moim oku nie zakręci łza, bo kaputnie jest, ale pozdrawiam względem rocznicy, a nie wiersza - ten dryfuje niemiłosiernie, a ja _czytelnik miłosierna być nie tyle chcę, co nie muszę. znowu pod. roby, ale pozdrawiam Au.(nie) torkę:) - tora, tora, tora ... - kicz. ;) kasia. Rocznicowe są trudne... ja bym nie miała odwagi...:O A ty Kasiu szkrobnęłaś kiedyś coś w ten deseń ? Ciepłonaście...:))
  4. Po pierwsze Beatrycze proponuję zmienić tytuł na ten z kursywy... a później tak bym podcięła : Świt w świst wybucha puszka Schleswiga nalot bombowców nurkujących kurzem na lnach Wielunia zabrakło krzyku i czerstwych słów do chleba - po co dopowiadasz/ lub bez "i" i przerzutnia strzelano do nas jak do żab i zgrzyta w zryw - tego nie można przeczytać na głos - spróbuj..:) zza grobów gryf doznanych krzywd - wywal te rymy ranne trzepoczą w szpic zaostrzone chorągwie Jak widzisz coś nie tak z dwoma strofkami, resztę kupuję i czekam na twoją propozycję... Zaczynasz naprawdę fajnie... Oczywiście plus (na kredyt) za odwagę podjęcia tematu... z nadzieją na poprawki... Ciepło...
  5. zastanawiam się czy bliżej ci do gracjan,czy do szalonej...(?) ...;) Wywołujesz burzę w szklance wody, stoisz z boku i się przyglądasz... nie ładnie Agatku...:) Pozdrowaśnie... Ps "...ale o Pieśni nad pieśniami to bym se pogadała...:)) "
  6. wiadomo, że Pisma dosłownie nie można odbierać, bo nie od tego jest Pismo Jeżeli nie należy go odbierać dosłownie, to jakimi kryteriami kierować się przy własnej jego interpretacji? A może dosłownie odbierać tylko to co nam pasuje, a niewygodne fragmenty sprowadzać do poziomu metafory? Pzdr Co do niektórych fragmentów chyba nie ma wątpliwości np: "szanuj ojca swego i matkę swoją" i dalej w nowym (chyba) ..."niech rodzic nie doprowadza do gniewu dzieci swoich"... Inne treści biblijne rzeczywiście wymagają wyższej szkoły jazdy... jeśli mam wątpliwość - polemizuję z lepszymi ode mnie w tej materii - zazwyczaj tak długo - dopóki nie zostanie osiągnięty konsensus... Natomiast jeszcze inne to już kwestia wiary... zaufania...i takie tam... Pozdrawiam...
  7. Poczytaj Księgę nad księgami... na pewno nie wspomnisz o obrzydzeniu...:) to nie moje obrzydzenie, ale obrzydzenie społeczne, uwarunkowane już sam nie wiem czym, ale chyba chęcią wyszukiwania podobnych "kontrowersji". człowiek siedzący obok mnie powiada: w Starym Testamencie Bóg to despota i persona zupełnie uniewrażliwiona na ludzką krzywdę; i gdyby się kurczowo trzymać literalnego odczytu, to racje ma niewątpliwą; jednakże dla mnie, człowieka który ma indywidualny stosunek do wiary, Stary Testament nie jest żadnym wyrazem despotyzmu, ale nauką; i błogosławię świat, że ten Stary Testament mi dał ;)) pozdrawiam Też tak mam...Amen...;)
  8. ze Starego, a jak wiadomo Stary jest ortodoksyjny aż do obrzydzenia; a cytaty w myśl boskich prawd i założeń i tak mają sens; a że są oberwane z kontekstów, to też wiele mówi dla mnie to żadne tam kontrowersje tylko zwyczajne życie; wiadomo, że Pisma dosłownie nie można odbierać, bo nie od tego jest Pismo właściwie jak to było z tym Starym? tak że Mojżesz je długie lata spisywał? a Mojżesz to ponoć prosty człowiek był, podobno Poczytaj Księgę nad księgami... na pewno nie wspomnisz o obrzydzeniu...:)
  9. Irytują mnie komentarze odnośnie cytatów biblijnych, w których brakuje rzetelnej wiedzy... Takie spojrzenie, oderwane od całości jest po prostu głupie... Nie branie pod uwagę obowiązujących na dany czas norm społecznych, tradycji i przekonań ludowych jest śmieszne... Banalny przykład :Stary Testament mówi ...oko za oko ząb za ząb... natomiast Nowy jeśli zostaniesz uderzony w prawy policzek, nadstaw lewy... Jest wiele takich przykładów odnośnie krwi, rozwodów (prawo mojżeszowe a propos listów rozwodowych)...itd... i co z tego wynika... jak nie fakt zmieniających się obyczajów i norm społecznych (nawet pomijając kwestię wiary...przyjście Chrystusa itd)... Biblia jest oprócz słowa bożego po prostu dziełem historycznym...Nie do mnie należy interpretacja (chyba, że w zakresie własnego ja)że tak powiem społeczna... i tym, którzy to czynią, nie mając merytorycznych i duchowych podstaw ku temu życzę tylko więcej pokory wobec historii, jeśli nie wobec Boga... Pozdrawiam
  10. Abstrakcja, z której wyłania się ciekawy klimat i obraz... Jeszcze wrócę... Pozdrawiam...
  11. Fajne, mocne... Takie małe coś... niby bez kształtu... a tyle może Panie konduktorze... Pomyszkowałam między wersami... Pozdrawiam...
  12. Nie pytaj dlaczego minus ale szeptaj swoje wybrance na uszko... Pozdrawiam...
  13. Znam go prawie na pamięć... lubię...kiedy tak piszesz mi obrazy... Czekałam aż ujrzy światło dzienne to płótno poetyckie i się doczekałam... Rozpisałam się już wcześnie na temat tekstu - pozostaje więc formalność - plus - duży... Kurcze, ciekawe dlaczego widział ją taką dojrzałą... Pozdrawiam...
  14. Bańki mydlane mają to do siebie, że szybko pękają... zatrzymałaś się w chwili... łącząc paletę doznań z przed i teraz... Nie używasz barw, nie zdobisz... czyste porwane emocje obracają się chwilę nim pękną... Dużo wolnego miejsca na własne dopowiedzenia - to lubię... Pozdrawiam...
  15. :))))) przynoszę kasę a ona przy garach fakt że dom błyszczy lecz to ja zapier..... pozdrawiam Jacek "szowinista"...:)przecież dom się sam nie posprzątał...a obiad się przecież też sam nie ugotował... oj, ty, ty...;) Pozdrawiam...
  16. A ja już google wykorzystałam... i nic... no to mnie uspokoiłeś, że to fikcja...:)
  17. ...a to już ciekawe...Trochę sobie pokombinuję...takie zboczenie...wybacz... Na początek "to żałoba"- "zbyt nachalne" na czarnej chuście ślady popiołu światła czy już zakończone wybrani wiedzą gdzie szukać bliższa z każdym krokiem obejmuje stopy rosą No... mi się bardzo dobrze teraz pływa...:)) Pozdrawiam...
  18. ...onucy zbawieniem... to nie jest dobre Krzysiu... Ale pozdrowionka ciepłe...:)
  19. Coś z tymi rymami u ciebie nie tegez...:) No i to lustro nieba i gromnica...:( Toś się ośmielił Michale...:) Taki temat...łał... trudna sztuka...ale fajnie się czytało i ciekawość wielka była jak se te zakończenie umyślisz... Cóż, wolna wola...nie poradzisz...;) Pozdrawiam ser de cznie...:))
  20. lubię herbatę z cytryną i najdrobniejsze... ciepło...
  21. Ale rozpierducha u ciebie...;O
  22. Tak to jest kiedy faceta wysyłasz po zakupy...;) Jak raz pójdzie i źle przyniesie to go więcej nie poślą...:)) Dylemat,dylematem...ale jaki spryt...:) Pozdrawiam...
  23. Ja tu byłam i czytałam trochę w rymy się wplątałam bo rymować trudna sztuka wolę jak mi szepcesz w ucha...:))) Czuwaj...:D
  24. Z ciekawości spytam... dlaczego Klimt umiłował kwadrat i złoto...? czy w jego biografii istnieje jakieś uzasadnienie zastosowania tych atrybutów?
  25. Beatko Jacek podsunął świetne rozwiązanie, wadziło mu tylko jedno słowo, i tak po cięciu ... w półobrocie noc traci równowagę... Dla mnie bomba... co myślisz ? Jeszce mi tu podpowiada, że to rezygnacja z czasu wobec Boga...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...