Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jacek_Suchowicz

Mecenasi
  • Postów

    11 703
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    107

Treść opublikowana przez Jacek_Suchowicz

  1. a na co komu mądrzy - mogą tylko przeszkadzać kiełbasa wyborcza gratis - na pniu zjedzona Pozdrawiam
  2. prawie ten sam wydźwięk pozdrawiam
  3. najbardziej bolą cierpienia duchowe pozdrawiam
  4. masz rację przeżyliśmy niejedno i to też przetrzymamy serdecznie pozdrawiam
  5. Leszku czysty przypadek ale pozostawiłem na topie Widzę podobnie i dlatego piszę ................ ilu umierało ze słowami na ustach "Niech żyje Polska" Pozdrawiam Jacek
  6. Napisałaś swój wiersz tak, że odebrałem dosłownie i jeszcze się wielu innych spraw dopatrzyłem . Ale ja zawsze interpretuję po swojemu. Najważniejsze zdrowie. Nie dajmy się pozdrawiam serdecznie Jacek
  7. 50 lat temu młodzież śpiewała: "budujemy nowy dom..." wszystkiego trzeba spróbować POzdrawiam
  8. Macieju ! drzewiej, jak ruskie tworzyli UW i RWPG to nikt nawet nie był w stanie pomyśleć, że jakiś tam przeskoczy mur i obali to wszystko. Ciekawe kto i co przeskoczy za kilkadziesiąt lat? (pytanie retoryczne - uprasza się o nie udzielanie odpowiedzi) pozdrawiam
  9. dziękuję za akceptację Pozdrawiam;))
  10. piszę to z pozycji "ich" może lepiej "najważniejsze oddali za bezcen" ale to szczegóły Pozdrawiam
  11. też wzdycham - kiedy to nastąpi? pozdrawiam serdecznie :)
  12. liczą się tylko palce wskazujące
  13. dziękuję za interpretacje może kogoś oświeciła bo w większości jak stado owiec za każdym baranem idzie pozdrawiam
  14. Ciągle sie przymierzam do tego tematu, a z obawy z że zrobię to źle nie piszę. Ta modlitwa - jest bardzo dobra. Gratuluję odwagi pozdrawiam Jacek
  15. rzadko komentuję wiersze białe , ale obok tego nie da się przejść obojętnie. Małżeństwa niedoskonałe złączone codziennością, kompromisami dla świętego spokoju już nawet nie utyskują - pchają wózek do końca. Jakież to powszechne a może to krzyż a w ogródku jarzy się jutrzenka pozdrawiam Jacek
  16. tylko na zdrowie oświatę i wojsko nie damy pieniędzy słabi niech umierają, mądrych nie trzeba a bronić to nie ma czego - najważniejsze wykupione obszar polskojęzyczny - jakie to romantyczne
  17. co za nieudacznik jakiś się jej trafił sukienkę ze złota rozszarpał pazurem wybałuszył oczy stoi i się gapi zadałaś się peelko ze starym kocurem :)) przewrotna peelka serdecznie pozdrawiam Jacek
  18. słońce zatoczyło łuk ten obok dawno wpadł o on dalej tkwi w końcu odszedł załamany niezdolny do końca będzie się męczył sam ze sobą serdecznie pozdrawiam
  19. Stasiu Nocny upiór - pamiętasz dawne miejskie pralnie pracowały na trzy zmiany. Notowano w raporcie "nocny upiór 250 kg" Pozdrawiam Jacek
  20. celna interpretacja pozdrawiam Jacek
  21. Stefanie! "czasami człowiek musi..." Judyt czy ciepłe, ale miło że się podoba marti krűger rymowanka - ważne że świetna Waldemar Talar dziękuję za zajrzenie pozdrawiam Jacek
  22. masz rację pisząc wiem że sąsiedzi mają czasem wspólne drobne interesiki ale to rzadkość - zazwyczaj są samotni pozdrawiam i dziękuję za zajrzenie Jacek
  23. czasami bywa ciemną nocą gdy klawiatura cicho stuka za oknem gwiazdy w rytm migocą zda się, że szepce ktoś do ucha już nawet głowy nie odwracam w domu Morfeusz się rozgościł to nocny upiór pędzi stracha pralka za brudem wpadła w pościg łomoce równo raz i drugi stoicki spokój mając za nic wraz z szumem wody lecą brudy huczy na piętrze wirowanie w końcu zapada błoga cisza przybrały zdania wiele znaczeń znów piętro wyżej hałas słychać tam po podłodze pralka skacze dwa piętra wyżej groźny łomot także z parteru dźwięk dochodzi to Jaś dyskusje wiedzie z żoną na dole burdę robi młodzież zamigotało na niebiesko upiór hałasem się ożywił i nagle zamarł straszyć przestał jakby zza światów sfrunął przybysz jeszcze nad ranem słodkim krzykiem obwieścił światu szczyt rozkoszy właśnie za oknem dzionek przyszedł upiór w piwnicach się rozproszył pognali rankiem niewyspani po swój kolejny ziemski awans ludzie co sobie są nie znani - w południe ciało wziął karawan codzienne brudy upiór goni po piętrach bloku każdej nocy choć obok siebie są samotni żyją, co może ich zjednoczyć?
  24. Fajne ale autorze proponuję abyś poszedł dalej dopracuj tak aby wersy którymi przeplatasz strofy miały taki sam rytm i były zrymowane a wtedy balladę będzie można łatwiej umuzycznić. pozdrawiam Jacek
  25. dziękuję za zajrzenie rzeczywiście nijak pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...