Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jacek_Suchowicz

Mecenasi
  • Postów

    11 132
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    106

Treść opublikowana przez Jacek_Suchowicz

  1. i wcale Ci się nie dziwię spada ranga forum mamy cały czas olbrzymi rozwój techniki komputerowej a tu krzaczki pozostały teraz kreski nam dopisują jest to jakaś bzdura to forum ma być dla nas a nie my dla forum chyba komuś zależy aby z czasem to wszystko rozpier..... tylu osób już nie ma przeniosły się inne fora pozdrawiam Jacek ps a poszukiwać będziesz zawsze
  2. Dzięki a gdzie nie ma rytmu? Chętnie skorzystam z uwag :)) pozdrawiam Jacek
  3. to już chyba 8 lat jak wszedłem na to forum nie mając fiołkowego pojęcia o pisaniu i Twoje wiersze mnie zauroczyły. Wiesz nawet teraz otwierają mi się kolejne klapki na drogi którymi żadne warsztaty nie poprowadzą. Dużo zdrowia Alu i słońca choć u mnie leje :)))
  4. rozmiękłe koleiny w jesiennej szarudze zalesione pagórki młyn wodny wśród drzew furmanka z kartoflami a na polu ludzie pochyleni krzyżem pogania ich zmierzch dziś przyjdzie nieco wcześniej pod rękę z chmurami by wilgocią usztywniać drętwe palce rąk rozpełźnie biały opar aby zdążyć za nim tlące kopce zlepi chłodnej nocy krąg
  5. dzięki Michale ale zaprawdę zaprawdę powiadam Ci mam jeszcze wątpliwości i wprowadzam drobne korekty:))) Pozdrawiam Jacek
  6. poeta wychowany na mistrzu Jeremim P. doskonale wie co pisze i dlaczego pisze. Mistrz Jeremi tworzył różne nostalgiczne sytuacje w których pomiędzy elementami nastroju sygnalizował problemy i to wystarczyło. Kto wiedział, to wiedział. Poecie daleko do Mistrza, ale poszukiwać stale trzeba i dlatego serdeczne dzięki za komentarz pozdrawiam Jacek
  7. dzięki za rymy tu jak się nie pieprznie ręką w stół - to nie dobrze, a może taki niedomówiony pozdrawiam Jacek
  8. dzięki Alu, będę jezcze korygował pozdrawiam Jacek
  9. czy jesień inna tego roku oj chyba taka jak poprzednie żurawie w kluczu do odlotu a wiersze nie są takie rzewne miast z lękiem kwilić w ciemnych kątach i tworzyć nastrój bardzo ciężki to im się uśmiech gdzieś zaplątał bo ktoś radości wylał więcej słońce nie wdrapie się wysoko lecz optymizmem krasi ducha i złote barwy cieszą oko a w rybnych stawach znów przyducha jest o czym gadać proszę pani a słowa można zjeść ze smakiem komplementować zamiast ranić choć wszystko zda się byle jakie zmęczeni ludzie szarzy smutni jak niewolnicy biurokracji dla których byt to pasmo ustępstw i rezygnacja ze swych racji totalitaryzm w nowych słowach bezczelnie państwo nasze trwoni a w sercach budzi się odnowa powrócił podział my i oni zaś wiatrak zastygł miast ciąć pejzaż i ktoś wygładził lustra jezior przed burzą cisza już nic nie da bo lada moment zagrzmi niebo lecz pierwej zadmie z wielką siłą zmiatając liche i nikczemne aż zwątpią słabi w boską miłość i po horyzont legnie ciemność niebiosa ostry błysk rozetnie przewalą się przez ziemię grzmoty rześkością ozon zwieńczy przestrzeń przyniesie nowe liści złocień
  10. gdy ci kot przebiegnie drogę nie mów że to pech wyrwij kotu z d..y nogę aby szybciej zdechł - nie humanitarne ale gdy ci kot przebiegnie drogę to tym gorzej dla kota - może być tego rodzaju powiedzonka można by mnożyć jest to jakaś forma zabawy ludycznej którą sumując można powiedzieć nie wierz w gusła by ci nie uschła :))) pozdrawiam
  11. budowle nietrwałe sama ulegają degradacji pozdrawiam
  12. barwy to symbole a w psychodramach to dopiero moga miec mnóstwo znaczeń pozdrawiam
  13. tak - trzeba eksperymentować, poszukiwać ale kilka osób powiedziało mi, że wiersz ma swoją melodię i nie wiem komu słoń na ucho... dzięki pozdrawiam Jacek
  14. a moę nie ma już zbiorów pustych są zamknięte i otwarte kolorystyka dobrana do sytuacji a czerwony nic nie przyśpiesza pozdrawiam
  15. symbolika zmian tych wewnętrznych jak i zewnętrznych dzięki pozdrawiam Jacek
  16. tak we własne wnętrze także ...
  17. Michale - myśli słuszne i doskonale że te tematy poruszyłeś. Pomysł na formę też dobry ale ja bym to ciut naczej poprowadził. pozdrawiam Jacek ps. Autor ma prawo postrzegać świat po swojemu i o tym pisać. Zwłaszcza, że obdarzony wrażliwością dostrzega więcej jak inni. Smutne jest to, że wiekszość z nas rzeczywistość widzi podobnie, a słowa w dyskusji same demaskują poprawność polityczną komentatorów a Ci zorientowawszy się skończyli dyskusję - ja też więcej głosu nie zabiorę.
  18. wolę Ciebie ubranego w rymy ale czasem trzeba inaczej - no może nie do końca ale do ponurego tematu to fakt, trzeba mieć zdrowie aby być chorym dużo zdrowia Jacek
  19. na parkiecie białą farbę rozlać kwiat wyrzucić precz zniszczyć bliski sercu piękny obraz już nie ważna rzecz zwinąć wszystkie czerwone dywany bo straciły blask zmienić meble pomalować ściany nim zrobi to czas pozostawić wszystkie domy z piasku niech rozwieje wiatr obudzić się w kolorowym brzasku dostrzec inny świat jedną myślą schematy obalić napiętnować zło zniszczyć bestię wraz rózgą ze stali z wiarą tworzyć los
  20. i co ciekawe spełniają się :))) pozdrawiam Jacek
  21. zachodzili w głowę chłopy baby się zebrały wszystkie cały dzień dumają o tym czy to krosty są czy pryszcze Wyzwolona głos zabrała chuda była niczym tyczka ech Pryszczaty idź na całość tobie na gwałt kosmetyczka no i przyszło jakieś chuchro lecz zadbane doskonale co nie tylko pysk wytłukło en face legł - na porcelanie morał chłopom zsyła Wenus mordkę chcecie mieć jak liczko to działajcie nie samemu ale wspólnie z kosmetyczką :)) pozdrawiam Jacek
  22. dzięki za poklask ale tu nie o to idzie gdybym był pewien poklasków to bym nie wlepiał bo i po co ja jeszcze się uczę pozdrawiam
  23. myślę, że dojrzejesz i się zmienisz pomyśl - wyypuszczasz tekst i następnego ranka czytasz i same mysli Ci podpowiadają tu zmienić tam poprawić to wciskasz edytuj i już to jest Twoje dziecko, z którym dorastasz i je kształtujesz (mowa tu warsztacie) bo nastroje chwil zazwyczaj zostają pozdrawiam Jacek
  24. czy ja gdzieś powiedzaiłem, że masz dobierać złe słowa z zielonej łąki języka polskiego wybieraj słowa najlepsze - jest nieskończenie bogata w słowa a rytm zachowaj pozdrawiam Jacek
  25. Michale dla mnie - to tylko dwie ostatnie strofy pozdrawiam Jacek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...