Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jacek_Suchowicz

Mecenasi
  • Postów

    11 182
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    106

Treść opublikowana przez Jacek_Suchowicz

  1. ale też może być samowolą profana - ileż dzieł w swojej epoce uznanych za genialne w miarę upływu czasu przepadły bez wieści - tylko czasem się o nich wspomina ale też odwrotnie ile dzieł w chwili powstania zlekceważonych okazało się ponadczasowych genialnych pozdrawiam
  2. sprowadzam do paradoksu instrukcja obsługi odkurzacza nie jest szkodliwa a wręcz przeciwnie pożyteczna pozdrawiam
  3. nie raz trudno pisać komentarz słowa nigdy nie umierają krążą na ziemi w przestworzach czasami ubrane w materię jak każe im Wola Boża spełniają nie lada zadania tworzą myśli nie tylko złote i modlą się na epitafiach aby wracać z powrotem :))
  4. ja rozumiem take gware gdy ankohol ponad miare a kto skitrał sam zagrychę haftowanko jest nie liche pozdrawiam :))
  5. syndrom pustego gniazda - nagle uświadamiamy sobie że zostaliśmy we dwoje i że w sumie żyjemy dla siebie przekazane życie poszło dalej a my? - i tu można ... np. wprowadzić psa:) pozdrawiam.
  6. Ja odbieram dwojako: - symbolicznie brak porozumienia - dosłownie skutek choroby urojenia pozdrawiam Jacek
  7. Nikt Ci nie każe pisz po swojemu ale pierwej poznaj warsztat:))
  8. każdy rozumie po swojemu i ok. 5 strofa bardzo ważna. Nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego przy zmianie władzy z lewa na prawo lub odwrotnie zmieniają się w szkołach podręczniki wraz z zawartością wskazanych twórców? pozdrawaim
  9. Czyli postulujesz demokracje w sztuce - pełen luzik ok. Instrukcja obsługi odkurzacza - może zostać utworem poetyckim :)))
  10. w pewnym sensie masz rację - piękno może być pojęciem subiektywnym ale ma swoje stałe kanony i w każdym z nas jest dążenie do proporcji i do harmonii to jest klasyka piękna To że ze współczesnej sztuki niewiele Ci pasuje to ok. i wspaniale, że o tym piszesz. Ludzie winni mówić szczerze a nie ogólnie się okłamywać. Jak jakiś znany twórca ze znakomitym dorobkiem puści gniota to mało kto odważy się napisać co naprawdę czuje. Przykłady można mnożyć. A już hipokryzją jest dostosowywanie siebie do trendów Cenię Ciebie, że jesteś sobą :)))))
  11. najciekawsze już wyłuskano pozdrawiam
  12. to nie ważne co ludzie mówią lecz jaka starość jest dla Ciebie czy może dorwał starczy uwiąd czy może dobrze jest jak w niebie :))) Pozdrawiam
  13. Czy za sto lat zostanie ślad z wierszy pisanych z sentymentem, bo przecież już nie będzie nas. Czy piękno pozostanie pięknem? Światowy luz wciąż psuje gust, przestrzeń wypacza skandalista, poszukiwaczy trąbi bus a w ciszy tworzy dziś artysta. On warsztat ma, w regułach trwa, wiążąc w oktawy; marmur, słowa, w których muzyka cicho gra. Wyznacza rytmy złoty podział. Ukryty żal wśród małych sal, w grupie dość licznych sympatyków, w sercach okrytych smutkiem trwa. Codziennie karmią garścią kiczu. Historii młyn przemienia w czyn laury rozdając tym na scenie a twórczość inna jest jak klin, strącona zaraz w zapomnienie. Czy chociaż raz nadejdzie czas, (może pytanie niezbyt celne) że ludzie piękno wokół nas oceniać będą samodzielnie?
  14. raz bardzo chciało, całe pragnęło a ten tam w górze się ulitował coś zabłysnęło w nagle huknęło i posypały się ciurkiem słowa sprośny limeryk od razu powstał lecz błyskawicą zrobiono reset w mig wyłoniła się fraszki postać którą ktoś szybko zapisał w necie zagrzmiało znowu i błysk rozjaśnił wzychanka czuła legła w pościeli powstało dzieło jak pięknej baśni a ciało znieśli z nieba anieli i głos potężny duszę wypełnił "Masz dalej składać nastroje w trudzie komentarzami innych odmienić do nieba kiedyś na pewno pójdziesz" :)))
  15. Schiza – Inaczej: przywidzenia, głupoty atakujące nasz mózg, wszystkie mniejsze lub większe stany ogólnej psychozy. Najczęściej występują w trakcie ćpania, na późniejszych zjazdach, lub na ciężkim kacu. Ewentualnie schizy mogą dotknąć każdego w stanie ekstremalnego wyczerpania (stres, nauka itd.) - czyli temat poważny - odnośnie przegadania: choć świat taki duży i mało gdzie byłam to zdał mi się jednak przyciasny można to samo wyrazić lapidarnie - klimatu nie kumuluje [u]lecz razu pewnego[/u] przygasił ktoś słońce gdy byłam akurat na moście zaczyna się jak bajka dla dzieci a tu nie ten klimat Chociaż zapominam, że jako subtelna kobieta masz prawo do tworzenia sobie tylko znanych nastojów, Kubuś Puchatek też nucił sobie tylko znaną melodię. Co do sensu zgoda ale rym trzeciej strofie zgrzyta moście - okie ten super ale moście - złotookie przeczytaj na głos ni jak Jak wiesz zawsze się bawię tekstami i się nie obrażam Narzekałaś na brak dyskusji i jest nawet się możemy posprzeczać :)) pozdrawiam nowo-rocznie (dużo zdrowia) Jacek ps odnośnie portalu - równia pochyła poziom tekstów czasem sięga bentosu - brak osobowości i postawa właściciela robią swoje
  16. Alu ostatnia strofa bez rymów wiersz ciut przegadany tak po kobiecemu w tym poważnym temacie chyba nie jest niewskazane widzę po swojemu inaczej: choć świat taki duży to dla mnie zbyt ciasny więc luster poblaski łączę słowem fastryg z nadzieją dziecięcą wkraczam w świat bez granic gdzie marność łapskami nie sięga nie rani ktoś słońce przygasił gdy byłam na moście choć niebo na oścież lecz drogi nieproste z powrotem zamknięto w materii wymiarach jakkolwiek się starać goryczy tkwi czara Pozdrawiam:))
  17. i do roboty wziął się w mig poruszył gwiazdy i księżyce i kogoś co tu sobie tkwi by przeżył znowu garść zachwyceń pozdrawiam
  18. tam epoka pozostanie bliska Pozdrawiam Jacek
  19. fotografia ma klimat i duszę i pozwala sekrety odczytać niewidzialnym potrafi nas urzec coś przekazać co tylko Ty chwytasz przed oczyma przesuwać obrazy wrota wspomnień otworzyć na oścież wejść w krainę półjawy półmarzeń zagmatwane uczynić znów proste Pozdrawiam Jacek :))
  20. wyzwolona z ram dokumentu rzeczywistość przekształca dowoli zbiera kadry z życia wyjęte zmienia kształty półcienie kolory rozwód bierze z foto-papierem z albumami skrytymi w tiul kurzu jej do szczęścia trzeba niewiele ze smartfona spróbuje nas urzec lub na każdym płaskim ekranie od laptopa aż po telebimy jakiś uśmiech jest w stanie zanieść do łez wzruszyć pokazać świat inny gdy powstaje zda się bezwiednie bo aparat sam ostrość ustawi parametry super dobierze i naturę jest w stanie poprawić ja na przekór mam sentymenty do pożółkłych w opasłych albumach dla nich piksel obcym pojęciem wiek dwudziesty w nich jeszcze nie umarł kiedy wspomnę ciemnię niewielką ze światełkiem czerwonym nad głową powiększalnik koreks i wszelkie odczynniki w butelkach gotowe do dziś czuję dreszczyk emocji gdy w roztworze powstaje akurat rys postaci widok nieostry dawniej była camera obscura
  21. aż kiedyś w końcu coś powiem przypadkiem niby niechcący odkryję wersy jak karty i sensem umysł zaplączę wywalę wszystkie potwory wyłuskam garść niedomówień i choć nie wyjdzie law story to bardzo bardzo polubię naszyję w mig aplikację ułożę według kolorów i będą jak sentymenty mgłą smutku stulą wieczory
  22. może być piosenka - jak kto woli :) Pozdrawiam
  23. @WiJa masz rację - a dość często walczą z sobą do końca Pozdrawiam
  24. nie umiemy jej na co dzień pielęgnować wciąż podlewać ciepłym słowem czułym gestem czasem dostrzec najzwyczajniej nowy powab chociaż szepnąć najważniejsze to że jesteś rozmyślamy co zostało dziś po latach rozckliwiając nad płomyczkiem gdy się tli już nie zdolni by pod niebem słodko latać a rocznice zakreślają krągłe dni na okazje odłożone wszystkie żale aby przelać przepełnioną czarę chwil czułostkowość nie przywróci uczuć wcale słowo kocham wśród frazesów pustych tkwi nie umiemy jej na co dzień pielęgnować wciąż podlewać ciepłym słowem czułym gestem aby kwitła najpiękniejsza świeża nowa i z radością oznajmiła wreszcie jestem
  25. Smutek smutkiem, ale ja tu widzę przymrużone oko ;) inaczej się nie da jak trwoga to do Boga - a On bezgranicznie wszystkich przygarnia Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...