Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Judyt

Użytkownicy
  • Postów

    9 833
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Judyt

  1. tak lekko majowo u Ciebie Zbyszku.. bardzo lekko tak po ciężkim dniu aż miło poczytać..choć zmęczona potrwornie i to dziecko...pięknie J. serdecznie i cieplutko
  2. poczytałam zmęczonym okiem.. kuchnia może tak, wiedźmy stanowczo- nie. To tyle tak serdecznie i krótko J.
  3. trzeźwieję po nieprzespanej nocy tęsknię zapachem małej czarnej porcelanka stara jednak czeka celowo zapominam łyżeczki delikatnie dłonią przywołuję mocniejszy aromat - prostuje umysł Judyt serdecznie i miłych snów... dziękuję chociaż rano wstaję i pewnie i tak się nie wyśpię.. za ten wiersz również Twój. Może i tak..u mnie nie wyprostuje już. J. serdecznie dziękuję i cieplutko . A ja Tobie dnia dobrego o ile nastanie- a pewnie tak...Jeszcze raz za przeczytanie...dziękuję
  4. bo tylko z nią z tą prawdą i przez duże P ma sens cokolwiek. Dzięki serdeczne raz jeszcze! J. serdeczności po same wnętrzności muszę się wcześniej spać położyć bo jadę w podróż jutro...
  5. Krzysiu bez tej rozmowy człowiek taki zagubiony. A kim jest " Nią?" hmm...może warto by.. J. serdecznie i cieplutko dziękuję, że czytasz te takie moje.. "Nią" to postać realna. Długa historia. A czytać Twoje po prostu lubię. Mają w sobie to COŚ. I dobrze :) to troszcz się swoim sercem o Nią, a wszystko będzie dobrze. Sercem rozmawiaj. Dziękuję, że czytasz- niezmiernie mi miło i dobrze, jest wiedzieć, że jest to lubiane. Moc Miłości niech Ci sprzyja w życiu ówczesnym i przyszłym J.(: dziękuję To Wielki komplement dla moich takich o...
  6. Zbyszku! dziękuję z serca że pobyłeś... to bardzo dużo dla mnie. J. serdecznie i dobrego wieczoru, dnia i za ten uśmiech, który czasem jest przyćmiewany jak u mnie dziś...
  7. Jaciuniu..serce- dziękuję za nie, ilekroć czytasz jest mi niezmiernie miło i milutko. Ja tam nie wiem czy to moje czy nie, czasami po napisaniu czegoś, mam ochotę całkiem jeszcze o czymś innym lub zmienia mi się np. po ciężkim dniu jakaś treść w gówce. Serdecznie i cieplutko dziękuję..chociaż to malarsto też czeka na swoją łaskę,\ narazie rozpoczęłam przygodę z ilustracją ponownie( nawiasem mówiąc), J. ..i tyle chyba bo dziś taki trochę dzień miałam pełen problemów smuteczków. Prawdziwe malarstwo i pisanina jest tam gdzie oko nie sięga...idę bo przynudzam
  8. Krzysiu bez tej rozmowy człowiek taki zagubiony. A kim jest " Nią?" hmm...może warto by.. J. serdecznie i cieplutko dziękuję, że czytasz te takie moje..
  9. Tak Janku.. dziękuje że jesteś pod tym i owym J. serdecznie i cieplutko, choć nie mam sił pozdrawiam smucisz się?
  10. która zabija i wzniosła swoje dłonie do chmur tej pochłaniającej całość umiejscawia się stale nie mając zatrzymania obezwładnia z sił ludzkich tak bardzo przynależy
  11. gdy nawet nie zmieniam korali na inne by przymierzyć bo to nie oto chodzi nie na chwilę ta nowość staje się wciąż ta która zapada pośród kropel wody odprysującej gdy zatacza koło w kałuży rozmową
  12. hmm...( to nic że nowa nieszkodzi) Fajnie, że jesteś- dziękuję za poczytanie. Wydaje mi się, że tytuł wprost- nie zacierający o co chodzi. A taki właśnie chciałam- dobitny i mówiący wprost. Mm..nie wiem- nie zauważyłam może? mm.. Może tak być- że nieciekawy- mnie to nie dziwi. Jeszcze się nadziwisz pomimo to. J. serdecznie dziękuję za Twoje pobycie pod tym i owym, zostanie już jak jest. Trudno. To są tylko fakty.
  13. Krzysiu Twoje wizytowanie jest nieocenione. Muszę zaraz mykać poczytać conieco na egzamin, ale odpowiem jeszcze, że: Hm..nie każdy się zastanawia, ale zdaje się że będzie tak, jak to nawet trudno sobie wyobrazić(: ale pewnie będzie tam niepojęcie ogarniała człowieka Miłość, ukojenie itp.. Samo się napisało, wierz mi. Czy ucieka? Świat ucieka, ludzie którzy wybierają ten świat. Nie tylko wiara. Sama wiara czasem nie wystarcza. Próżnia to próżnia, kojarzy mi się z nicością, a jeśli jest nicość to co jest coś warte? Trzeba zdawać sobie z tego sprawę, że bez istoty do której się dąży, życie traci ostrość.Mm..masz rację, to zdaje się nie tylko ta tęsknota za tym 'tam" ale i za człowiekiem i zdaje się pierwszy Człowiek jest wpierw a potem ten drugi ukochany, zakorzeniony. Dziękuję za te rozważania są niezwykle cenne i bardzo się cieszę z takich wpisów jak Twój. Ogromnie dziękuję, wpadnę do Ciebie jak tylko będę wolniejsza od obowiązków. J. serdecznie i cieplutko oraz niedzielno-wieczornie(: bez deszczu Zakończę może tym na co się natknęłam niechcący: Goethe powiedział: "Kto chce zrozumieć poetę, powinien udać się do jego kraju". Chociaz ja za poetę się nie uważam(: Goethe powiedział: "Kto chce zrozumieć poetę, powinien udać się do jego kraju". i to dla ciekawych: ://www.b16.pl/przemowienia/1395,homilia_blonia.html
  14. Ateno nigdy się nie zmienią, tylko człowiek się zmienia albo tak/ albo tak. Są dwie drogi. No..fajnie, że się udało trafić, choć wiesz co..czasem mam chętkę by zniknąć na dobre. J. zarówno serdecznie bardzo i dziękuję(: i z miłą chęcią zawsze witam, czas czas nieczas a gdzieś Ty wędrowała? (: :)
  15. dziękuję Janku, cieszę się że jesteś- zawitałeś ja też tak z biegu więc podziękuje ogromnie jedynie no i dziękuję że poczytałeś pomimo-odpocznij. J. serdecznie
  16. ten kto nie zna mojej historii życia nie zrozumie ani grama z tego co powyżej dziękuję jeszcze raz ogromnie J.kłaniam się Judytko Jak więc zrozumieć i odczytać wiersz ? Serdeczności :) po swojemu- i tak każdy może coś..a może i nie to zależy od poziomu wrażliwości czytelnika dziękuję Marlettko że zajrzałaś, myślę że z tego co powyżej i tak moża dużo skorzystać- jak ktoś będzie tylko chciał (historia jednak to nie wszystko- tak wspomniałam tylko) , serdeczności, miło Cię " widzieć" po długim dziękuję
  17. ok mogę się upić tak będzie łatwiej dzięki za przeczytanie - to już coś pozdrawiam sokiem malinowym(: heh J. to tylko ja Rafale, nie przejmuj się jak nie mi, to komuś innemu podleci bardziej, serdecznie (czytam, nie zawsze zostawiam ślad wszędzie)
  18. a wzdychają żebra wszystkie wiersza nie pokażę wszystkim w śnie omamem postać twoja biblioteki szyba zielona ktoś podobny nie ten sam utęskniona wytęskniona czułe szepty dozwolone las dźwiękami podryguje II. zjemy razem plastry ule zatopione tajne bronie i nie tylko piękno chłonę cienie ptaków obserwuję skończę kiedyś nie wiem sama czekam wciąż tak utytłana ty wzbogacasz moją duszę jam niewdzięcznik zostać muszę chociaż jak tak już pójdziemy razem iść i tak będziemy nim na zawsze w kwiat uśniemy III. tam smugi malujesz bez granic leciutko dłoń cicho ujmujesz ten pędzel bogaty rozdrobni w pył zbierane kwiaty
  19. ten kto nie zna mojej historii życia nie zrozumie ani grama z tego co powyżej dziękuję jeszcze raz ogromnie J.kłaniam się
  20. ja jestem nieuleczalna od kiedy się urodziłam. Dziękuję Wanesko że zechciałaś poczytać, pobyć. J. serdecznie i cieplutko, dobrego dnia!
  21. Nie wiem skąd Ci przyszło do głowy, że mówie do Ciebie z przekąsem... jakoś dziwnie się czuję z takim zarzutem, a wręcz niemiło. Rozumiem, w takim razie proszę nie pisać, ja wtedy nie będę odpowiadała, a w zwyczaju i w kulturze mam to, że jak ktoś coś wpisuje pod moim to zwykle staram się zwyczajnie odpowiadać lub pogadać. Boli to, że oskarżasz (to już nie raz mi się na tym forum zdarzyło, więc powiem tylko przykro mi, że mam duszę). J. dziękuję :( Jeżeli uważasz, że zwyczajnie, to ok. Może czasami jest tak, że nie czujemy z siebie czegoś i jak ktoś pewne słowa moze odebrać, mając własną duszę, bierzemy to najbardziej pod uwagę. jednak różnimy się duszą wobec drugich. Poza tym, wiesz jak przekąsów jest dużo, kiedy jednak się zechce to udaje się zrozumieć bez tego, to tak w kwestii bardziej obszernej. Kiedyś rozumiałyśmy się pod własnymi utworami i niech tak dalej będzie. pozdrawiam Dobrze. I tak boli.(Nie miałam wobec Ciebie ani grama przekąsa- do nikogo nie mam) Normalnie się wyrażam, odbiór mogłaś faktycznie sobie skonstruować wobec siebie samej. Ja piszę prosto z serca. Nie wiem czy potrafię obrywać za nic- za to że żyję i powiem, że też nie wiem czy po urazach jestem w stanie czytać wiersze. Nie nadaję się na ten świat. Proszę już nie odpowiiadać, J. serdecznie
  22. poczytałam, choć jakoś skomplikowanie mi się zrobiło. J. serdecznie
  23. na falach długich spojrzeń bujają się łagodnie.. pięknie, urokliwie i...dogłębnie, J. serdecznie, dziękuję za lekturę
  24. bardzo się podoba, gratuluję warsztatu, J. serdecznie Rafale
  25. w tym co przeszło i wciąż się pojawia że istnieją też bezdusze aż te razy bułki toczą się pod ladę nie pomyśli ucałować okruch spadła głowa że czuje każdy gniew i ukąśnięcie odbieram wszystkie ludzkie ukłucia muśnięcia i draśnięcia może wartość jaką jest życie nie wystarcza by spokojnie przechodzić chodnikiem przesuwając kamienie i w uśmiechu egzystować tylko nadwrażliwiec zrozumie sens a ty który nie znasz czułości odejdź jak tylko możesz dalej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...