Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Judyt

Użytkownicy
  • Postów

    9 833
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Judyt

  1. taka obrazkowa ta mini urokliwa bardzo! tytuł- pewnie jeszcze się wykształci, urośnie. J. serdecznie Leokadio
  2. mnie się podoba ta miniaturka, czekanie też napewno ma sens. Tylko odpowiedź też musi pojawić się w sercu( nie tylko umysł) tak mnie się wydaje.. J. (:
  3. Witaj Krzysiu, po mału zaczynam się przyzwyczajać do wiernego czytelnika Ciebie(: Jakoś tak trudno mi było przekazać myśl. To znaczy o św. Augustynie. Ochłodź się w dobrym cieniu i zimnym napojem. Dziękuję za wnikliwe Twe czytanie i obecność. Naprawdę to cieszy. J. serdeczności i powiewu lekkiego wiaterku! przyznam uczciwie Judyto, że nie jestem biegły w żywotach świętych a co dopiero w szczegółowych poglądach w sprawach wiary tych największych, najświatlejszych. chociaż z drugiej strony pojęcie "wielkości" i "ważności" jest względne, tak mi się wydaje... w sumie do zwykłego życia nie jest to potrzebne chociaż... aj, dużo można by pisać, rozmyślać. co do wiersza - jak dla mnie myśl przekazałaś świetnie. pozdrawiam i dzięki za gościnkę ;) ja może też nie jestem aż tak, ale myślę, że warto je poznawać i że właśnie do zwykłego życia jest jak najbardziej potrzebne. Ale to moje tylko zdanie. Również bardzo dziękuję J. serdecznie, dobrego Krzysiu(: jeśli ktoś sobie życzy to jest w zbiorach starych " świętość" do poczytania
  4. mm..poczytałam Joasiu, J. serdecznie
  5. tak właśnie miało być(: Dziękuję za chwilkę Dorotko, J. serdecznie
  6. Witaj Krzysiu, po mału zaczynam się przyzwyczajać do wiernego czytelnika Ciebie(: Jakoś tak trudno mi było przekazać myśl. To znaczy o św. Augustynie. Ochłodź się w dobrym cieniu i zimnym napojem. Dziękuję za wnikliwe Twe czytanie i obecność. Naprawdę to cieszy. J. serdeczności i powiewu lekkiego wiaterku!
  7. ja nie wiem czy On był od kamienii Leokadio, ale z pewnością jak szedł drogą, to właziły mu w stopy(: Dziękuję za zajrzenie Twoje, J. wzajemnie i może chłodu trochę, cienia liści drzew...
  8. noce bez księżyca są jak msze bez ofiary(: mm..może się zawstydziło i za dachem skryło? J. cieplutko oh gorąco wręcz jest! Cudnie i tak.
  9. gałązkami wiciowymi otul mnie? mm..no np. coś takiego..J. wzajemnie(:
  10. dopowiem(choć to z tekstu): miłość bez cierpienia nie jest możliwa J. wzajemnie dużo za dużo(: A może jednak gdzieś jest taka- tylko radosna?? Nie wiem! Jednak radosne, są chyba tylko w seriałach. Dziękuję ponownie, serdecznie - baba Nie tylko Izo(: przede wszystkim w sercu -jest to możliwe. Seriale tworzą wyimagowany świat, a my mamy prawdziwy. Wzajemnie(:J. dziękuję
  11. a już niech będzie...żeby się czytelnicy nie musieli domyślać(: niech będzie czarne na zielonym(: J. dziękuję za ponowną, serdecznie
  12. Dziękuję serdecznie Droga Izo(:(: za bycie Twe, Mm..chyba, każdy z nas też jest takim dzieckiem bożym,zgadzam się z Tobą i dziękuję za rozważania. Zdrowie bardzo ważne, dbaj o nie. I ten niedosyt, oj tak! Serdecznie Cię równiez bardzo pozdrawiam
  13. piękny wiersz , szczególnie to porównanie księżyca... taka tęsknota właśnie..J. serdecznie
  14. Dzięki Judyt! Bardzo! - serdeczności - baba dopowiem(choć to z tekstu): miłość bez cierpienia nie jest możliwa J. wzajemnie dużo za dużo(:
  15. Pisanie do- wierzby od razu kojarzy mi się z czymś smutnym z" płaczącą wierzbą" itp. Tak jak od razu w Twojej minaturce, ja bym nie pisała do wierzby, chociaż widać w tym jakieś umiłowanie natury. To "stąd" przykuwa uwagę, bo jak wierzba jest stąd, to jeszcze człowiek ma szansę myśleć o owym" tam" itd..To takie rozmyślania na temat tekstu.Może właśnie taki zamiar był. J. serdecznie
  16. a jakim?(: dziękuję Cezary za chwilkę Twą, J. serdecznie
  17. nie jest negatywem Leokadio. Przynajmnej ja tak uważam, chociaż czasem trudno bywa. J. dziękuję Tobie bardzo serdecznie za czytanie(: i bycie, Ty też jesteś kochana
  18. kamień tulony sam już dobrze wie przed sobą że niemożliwe jest połączenie nadziei z rozpaczą żyć obok prozy życia dzień po dniu ewangelii-przeraża ścieżka nie była pasmem pasjonującej twórczości ze złotych zdań składanych dotknięciem
  19. hmm..trochę tytuł- może bym zmieniła... bo jakoś nie zrozumiały dla mnie przynajmniej J. serdecznie
  20. poczytałam, czasem deszczu za dużo a czasem słońca ...J. serdecznie
  21. Może zamiast tej "choragiewki na wietrze" napisałabyś listek(nie koniecznie figowy). W mojej opinii lepiej by pasował do pozostałych elementów natury...Poza tym nawet Zoil nie znalazłby niczego "trefnego" Pozdrawiam Łukasz. hmm..rozmyślę, dziękuję za sugestię, ten listek też pasuje i chyba nawet on będzie bardziej kruchy. Pomyślę. Dziękuję Łukaszu, również za słowo pochlebne J. serdecznie
  22. poczytałam również urokliwy, J. serdecznie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...