Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Judyt

Użytkownicy
  • Postów

    9 833
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Judyt

  1. i_e napisał: " można wejść w tę samą- otóż,myślę, że nigdy nie jest tą samą, gdyż nią być nie może, nie ma "tej samej"-kamyk się osadza,wpada, np. miłość-jednego dnia dajesz garściami, drugiego dnia otrzymujesz, a wszystko wkładasz do duszy, którą zmieniasz-tą samą nie jest toteż zarówno niedorzecznym się wydawać może, iż kamyk się tam w ogóle znalazł ;)
  2. ojć nie bijcie się, to niedorzeczne! już tłumaczę;) dziękuję serdecznie za wypowiedzi, a Judyta zmienia Wiktorze -nie tak prędko nurt wysoki...
  3. drobny gest zawsze trafia, a szczególnie z samego rana ;), jednak zmieniłabym układ treści pozdrawiam serdecznie
  4. aniołki nocne? pozdrawiam serdecznie
  5. b.proszę o krytykę
  6. rzeka płynie w ciągłej zmianie wejść dwa razy się nie zdarza mówisz: jest wciąż taka sama popatrz: kamyk wleciał-tam osadza 11.12.06r.
  7. nim skołataną głowę kładę przechodzę na wskroś poranne oczy zaspane i mgłą osnute uobecniają wędrowca tchnienie gwiazdę od niewidzialnego dzierży dłoń niepewna Uwielbiać dary dostrzegam zakochanych na poduszeczce cienkich nici jedno drugiemu szepce coś do ucha czymże jest dotyk i tajemnica wiary wzrok zamyślony odległy w oddali pytasz czy anioł skrzydła zgubił uśmiech cierpiący to wdzięk chwały 6.12.06r
  8. Oczywiście wiem,że " na gorąco" zmiany są- widziałam poprzednie, lecz nieśmiałam wtrącać słówka:), pozdrawiam serdecznie
  9. Poprawiaj Wiktorze ile wlezie, Marlett dziękuję również i narodziła się zmiana...
  10. Dziękuję Wam bardzo za odwiedziny, nie wiedziałam, że tajemnicą powiało;)
  11. inni mało zostawiają, bo nie znają ;)
  12. Tamta wejsja Ciebie była lepsza, zgadzam się z Tomaszem Bielą, ale myślę, że i ta nie jest zła, ma tego "bzika"! pozdrawiam serdecznie ps. dopalaczom mówię- nie!;)
  13. skazani chyba się uratowali... pozdrawiam serdecznie
  14. Tzn. nie odnośnie tego,co wyżej zamieszczone:) dziękuję naj...wykwintniej poprawię nie raz, nie dwa
  15. kochał całym swym ciałem jednym się stali przymierza nie poznał a matką rozkosz była do czego doprowadziła? przystanek w oczy kole gdzie ojciec o swe buty pyta dziecko niewinne w wózku pośrednikiem nigdy nie będzie miłości gdzie jesteś? 10.12.06r.
  16. Pary - to wiadomo,że zakochanie- poszło z parą!
  17. Wiktorze poważna oj tak;), mnóstwo pokręconych nici, myślę, że stworzę coś zupełnie innego, już wkrótce! Zaparszam:) ps.poprawiam wciąż poprawiam:)
  18. wracaj , wracaj..:)
  19. Dziękuję Wiktorze, serdecznie pozdrawiam Cię
  20. Warsztatowałam, proszę o wyrozumiałość w tym co niepojęte:),myślę też nad tutułem-czy to ten którego szukam? zapraszam
  21. nim skołataną głowę kładę przechodzę na wskroś poranne oczy zaspane i mgłą osnute uobecniają wędrowca tchnienie gwiazdę od niewidzialnego dzierży dłoń niepewna Uwielbiać dary dostrzegam zakochanych na poduszeczce cienkich nici jedno drugiemu szepce coś do ucha czymże jest dotyk i tajemnica wiary wzrok zamyślony odległy w oddali pytasz czy anioł skrzydła zgubił uśmiech cierpiący to wdzięk chwały 6.12.06r.
  22. marzenia Twe sięgają możliwości Wiktorze:)!
  23. takie historyczne troszke te ckliwości,dygresja:czy marzenia są w zasięgu ręki,czy to nie historia?
  24. szkoda,że się nie podoba, lecz to była moja interpretacja:)-chciałam zaznaczyć- a nie kogoś innego,dziękuję za Wasze komentarze i odwiedziny, pozdrawiam serdecznie
  25. Będą i będzie blisko By pomóc i podać rękę Uwielbiać dusza łaskawie zechce Noc otuli chlebem najcichszym Twoje ciało, serce, myśli.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...