Judyt

o specjalnie dla mnie?:) przykryję się liściem miniaturkę polubię i się zgubię:) pozdrawiam W takim razie cieszę się, że wreszcie znalazłaś w tym wątku coś dla siebie :) Pozdrawiam. coś dla siebie lecę pa niebie;) pozdrawiam

Judytko najpierw przyznałem Ci rację i nawet usunąłem to "ja", ale po powtórnym czytaniu coś mi się zagubiło i musiałem zostawić. ...tak on wtedy wybiegł do mojego kresu, jak ja dziś wracam do początku .. tak ma być Dziękuję;) PS. Nie wiem do jakiej opinii Marlett się przychylasz, bo już poprawiłem. Czyżby jeszcze coś? w porządku Twa wola niech zostanie, mój jeden grosz tam nie tak bardzo istotny, ale tak się zastanawiałam nad tym:- w opanowaniu ogarniaj przestrzeń bytu inaczej ten fragm. z całości pokazuje i nawołuje czytelników, tak przez sekundę przyszło, że możee Egzegeta adresował jako autoportret trochę, mogę się mylić, a nawet dobrze, czepnęłam się liścia, pozdrawiam

Dziękuję Ewo Tobie również serdecznie, jestem pod wrażeniem, iż tak wielu Was tutaj (...) pozdrawiam, kłaniam się

bardzo się podoba i drzewo jest:))))))))) pozdrawiam

z racji miesiącowego "hitu" pozwoliłam sobie do Ciebie wpaść, namieszać i zauważuć, iż temat samotności a osamotnienia powinien być poróżniany, poza tym więcej zwyczajnego nie powiem, pozdrawiam

Pancolku ale ja jestem tylko małą mrówką ...'' ->idzie

a to dzięki za wyjaśnienia, dobra już się nie odzywam:) pozdr.

:)o! chybam za późno w ten kurnik wdepnęła;) a to Ci dopiero jaja;) pozdrawiam serdecznie z uśmiechem HAHAHA! wiem jedno: pomieszanie, a jajka skonczyly się jutro nie będzie na jajecznicę, (pozdrawiam Jimmego zamieszanego)

zagadkowo z "tam" tytuł też zakręcony, odnośnik do tego czegoś ukrytego, tak się widzi, tyle spostrzegłam, pozdrawiam

wyrzucić " ja" z 4 wersu, przychylam się do opinii Marlett, z przesłaniem ten Filatelista i drzewo jest- to lubię:) pozdrawiam

pewnie każdy czyt. inaczej :) apropo's : interesująca sygnaturka Twojego autorstwa również? pozdrawiam

W takim razie napisze to samo bez rymów: skrzypią drzwi - wiatr nie znalazł miejsca w żaglach o specjalnie dla mnie?:) przykryję się liściem miniaturkę polubię i się zgubię:) pozdrawiam

dziękuję Pancolku za Twoje widzenie (mm) ciekawe widzimisię, lubie misie;), serdecznie pozdrawiam

tak? widocznie zawsze są w górze, pozdrawiam Cię, dzięki za wpadnięcie

chyba z nadchodzącą zimą :) mmm, zima :)) i zamyślił się bo cóż przyszło to rozpamiętywanie...

to cieszę się, że czysto u Ciebie

Adamie:) dziękuję bardzo i pozdrawiam

ojej wielka mi rzecz miało być kij bo jak kit, to wtedy w okno;) Stanisławo szczegółowa tyś a to chyba do mnie było;)

no wiesz - mogę i niemiło?? jakżebym tak mógł. A wyjaśniać nic nie należy. Chyba pamiętasz co Bartosz na ten temat ... jak czytelnik sam się nie dopatrzy, to kit mu w oko ;) i mnie też;) Jeszcze raz najmilej jak tylko potrafię pozdrawiam Bartosz? nie pamiętam nic a nic, na forum miałam styczność raz, kijem w oko i tak lubię;) przybywających pozdrawiam i dziękuję

można zmyślnie zamyślnie, do zobaczenia

aż po same kości;))))))))))))) rymuję? ja zwariuję ;P

Wiktorze była literówka nic a nic się nie przewidziało, robię błędy i co, chyba mogę czasem się zapomnieć, dziękuję serdecznie za Twoje spostrzeżenia, może i bez sensu jest cały wiersz, jeśli taki jest to trudno, napisało się, puentastety i inne, tj. w warsztacie, mogą być na stój-zdarza się, zdziwiony ? przemyślałam je, wygląda na to, że ktoś mnie uderzył butelką;) tylko nie wiem kto, bo nikogo nie widziałam, ps. mogę wyjaśnić całość, a nie wyrywek pozdrawiam ciepło, możesz i nie miło :) nic nie uszkodzi

ojej nie musiałaś, tak mnie się skojarzyło tylko, pozdrawiam Stanisławo

wierz..Kasia:), wzajemności

Stanisławo: dziękuję serdecznie niech wciska :) Marlett: chyba się schowam, rumieniec Magnetowit R.: miło, że jesteś, witam!:) masz absulotną rację, rozchulały się i to nadmiernie, dziękuję za Twoje odczucia, pośpieszyłam po słownik, nigdy się nie myli9?) pozdrawiam przybyłych za wytrwałość w czytaniu