Judyt

jakby podmiot lityczny wtłaczał i zadomawiał w sobie- bólem.. J. (: płoniaście

może być, choć nie zachwyca, J. (: płoniaście

ładnie o tym sadzie, J. (: płoniaście

ładnie, J. płoniaście :)

A...no to gratuluję Basieńko, a pamiętam tego Pana, raz(charakterystycznie) się wpisał pod moim wierchołem, życzę pomyślności w takim razie, J. (:płoniaste dla obojga ps. ładne zdjęcia- pierwszy raz widziałam ...a które zdjęcia Judytko...? oczywiście za życzenia płoniaście...:)) Ciepło... zdjęcia barbara janas- tam w tym linku ciut J/ wzajemnie(:

Tytuł to imię mojej córki:) pozdrowienia i szacun za zrozumienie a też tak ppomyślałam że bliskiej oosóbki no to pięknie, gratuluję , J.(: szacun wzajemny

kwiaty mnie przyciągnęły tutaj Macieju ładnie..chyba chodziło o kogoś kto ma blisko w sercu Boga, czas klęczy wieczność spowiada się, granice człowieka, to najładniejsze fragmenty, J. (: płoniaście powodzenia

przeczytałam, taki..o..ten poprzedni mi się bardziej podobał z Poezji dla początkujących, strychy górą(: ten taki zbyt pompatyczny czy jakos tak J. płoniaście

hmm..nie bardzo zrozumiałam puente.. miłość to śmieszne..tańce, gdy się zderzamy teraz, no ale ciekawa mini, J. płoniaście (: Szkic

fajno..tylko ten tytuł nie wiem z czym łączyć, bardzo fajno o tych domowych kątach Panie Biały jest naprawdę o czym podumać, dom bezludzia to dom tylko ścian pustych, pięknie tematycznie, a czeka się jak to małe dziecko na przytulny kąt, J. (: płoniaście

fajno, prawie jak u mnie na strychu, J. (: płoniaście Panie Rybowicz

bardzo fajnie, zawsze człowiek po oczyszczeniu się jak czysta karta, J. (: płoniaście Zbyszku chyba żeby tak to jeszcze foremnie: pytam o dzień wierząc w następny pomyślny poniesie każde ciche wiatr słowo jedynie muszę o-d-kupić grzechy nieugłaskane szczęścia innych i te tylko moje z czerwonej gliny formowały mnie kamienie więc marny ze mnie maruder drobiazgów nie liczę wiem niedługo nurt pokieruje i sam się z nim zmierzę a potem już tylko biało jak kiedyś

fajno fajno Hajk, J. (: płoniaście myk

oo ja co to za katastoficzny wiersz>.. mm..i dlaczego człowieku w " "? nie bardzo taka wizja, J. płoniaście (:

podpisuję się o tym niezaproszeniu pod Arkiem ja tam na rzeczy się nie znam, ale miło było przeczytać, J. (: płoniaście

podoba mi się, bardzo fajnie piszesz, J. (:płoniaście Janku

tylko, że pory roku się zmieniają w nieskończoniość, a my się zmieniamy w śmierć :( nie tam..tak samo mogę sobie powiedzieć: pory roku w niektórych liście gniją, a my nie tak dosłownie w śmierć J. (:

treść dobra, J. płoniaście

przeczytałam, łączenie pojęcia milości i kina ciekawe, J. płoniaście

pozytywnie, J. płoniaście

noo/..płoniaście J.

byłam czytałam o gołąbkach (; J. płoniaście

dziękuje za komentarz;) kłos omdlały w slońcu, dobre metafory J.

fajni sobie tam przemijanie...pory roku się zmieniają człowiek w sumie też, chociaż lat upływa z każdą sekundą, J. płoniaście (:

Miło mi Judyt, że pamiętasz, napisałem erotyk pt. "Szept". :))))))))) Masz rację, często zapominamy, że każdy wkłada jakąś cząstkę siebie przy spotkaniu drugim człowiekiem, masz rację. Pozdrawiam. czyli się zgadza...o niezłą mam jednak pamięć(: to fajno J.