Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Adam_Szadkowski

Użytkownicy
  • Postów

    1 041
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Adam_Szadkowski

  1. słoń ce je wita min(ę)(ą) słodką w każdym razie duża sprawa - chodzi o życie słodką?
  2. Dobre! Dużo miłych dla ucha słów, których nie słucha sie na codzień. Ciekawie napisane i wciąga (trzeba czytać jednak z potrójną uwagą). Myślałem, że za długi, ale jednak nie powiem tego, bo naprawdę mnie wciągnął i ... uwaga: zachwycił... Ja tak nie piszę i taka poezja jest mi obojętna, ale może się zaczytam w podobnych? Proszę o kolejne! Adam
  3. Wrażenie ma Pani błędne. Patrzę na to co Pani pisze. Zawsze po słabym tekście można napisać, że jest on napisany w sposób kiczowaty, by ten kicz ujawnić, zdemaskować i niszczyć. Ja też jednak tak próbuje czasami robić:) http://www.poezja.org/index.php?akcja=wiersze&cat=2&topic=1080 :) Nic sie nie stało w sumie... Słaby wiersz... Będą lepsze...(?) Adam
  4. Siłowe wykonanie. W każdej strofie sa metafory, które gmatwają i do mnie nie dociera obraz żaden. Adam
  5. Nic po za tym do mnie nie przemawia. Adam
  6. Droga Natalio... Błagam Cię... To jest fatalne, a że to nie wiersz, więc już nic więcej nie powiem... Adam
  7. Chyba nie widzę tu wiersza, ale może mi sie to zdawać (zmęczenie) Adam
  8. uda i uda... ten sie nie uda ł Adam
  9. Po za kilkoma, często używanych w wierszach wyrazami, nie widzę tu nic ciekawego, zatrzymującego. Błąd logiczny w pierwszych czterech wersach przeszkadza w czytaniu. Adam [sub]Tekst był edytowany przez Adam Szadkowski dnia 31-10-2003 20:14.[/sub]
  10. luster oddanie jest czasami przeklętą cechą śliskiej materii mam sobą wtóra siedzi obok załamany nie jest sobą jakby to prozatorsko ująć... "nie poznaję samego siebie" [sub]Tekst był edytowany przez Adam Szadkowski dnia 30-10-2003 18:25.[/sub]
  11. Życzę dużo zdrowia...
  12. Czy czas konsumuje ten chleb? Nie wydaje mi się... Adam
  13. chleb był przaśny nie kwaszony kwaśne były rany nadziany na widelec wisielec czas go nie zjadł ja
  14. Mało ostatnio komentuję. Nie wiem czy to co napisze Panu wystarczy: zapraszam piętro wyżej!!!! Adam
  15. masło z olejem (olejem drobnym maczkiem) i krakers z krakusem jedzą wiersz krótki zwięzły malowniczo położony jest łza w dolinie łez śmierć skacze na gardle i strojąc sobie żarty gra na cieście pszennym życie to ma wypieki! sztuka jest masłem (olejem drobnym maczkiem) sztukmistrz maselniczką
  16. )świat nam odlatuje( frrrrrrrrrrrrrrrr
  17. okno północne uchylasz. wpuszczone powietrze gęstością i smakiem maskarady chwil dusi żyłki na głowie. warkocz upływu włosy spina w całość (teraz wszystko będzie dobrze...). każdy oddech znikomy pełny symboliczny patetyczny. inny. północne zimne oko jest demonem nicości a aniołek czarliego stał się gwałcicielem gwiazd. takie czekanie na słońc oczyszczenie na biegunie życia pół nocnym pół dziennym co dziennym więziennym. [sub]Tekst był edytowany przez Adam Szadkowski dnia 23-10-2003 21:43.[/sub]
  18. nerwowa wada horyzontu klei powieki czerwono - sine styka dwu dwu znaczne niespełnienie (czerwono - sina estetyka) dotyk nieba dotyk ziemi rodzi ropkę Bóg palcem porządził porządzi
  19. Może warto by było spróbować mniej dosłownie? Wielkie banalizowanie końca miłości ( czy czegoś podobnego...) Adam
  20. Nie wiem, czy w tym dziale mogę...: okropieństwo wielkie:) Adam
  21. Nie jest to wiersz genialny, jak sie wypowidział kolega wyżej. Poprawne malowanie strasznego klimatu, ale to juz było i nudzi... Adam
  22. Nudzi mnie ten wojowniczy klimat. Dla mnie jest to pisanie na siłę i czuję to już od pierwszego wersu. Poczytam jeszcze, ale wątpię, że coś mi sie odmieni. Nudy. Adam
  23. twoje oko jest obiektywnie zielone samo oko jest spokojem trawy po za jest tylko oczopląs - nerwowa wada horyzontu
  24. Ja cos powiem: t.r.a.g.i.c.z.n.y. wierszyk. Za długi, przeciągany, przegadany, "siłowy", "marazmowy". Adam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...