''najbardziej łączy zajęcie
sąsiednich miejsc
w hotelowym barze''
Podoba się,bardzo wyrazist fragment.
Sam temat ciekawie ujęty.
Wiersz kogoś mi przypomina:))...mimo wszystko
i nie mogę uwolnić się od tej myśli - pozytywnie:)
PozdrawiaM.
Marlettko
co tu powiedzieć - tak było
a tylko smutno sie robi, bo te wspominki świadczą
o zaawansowanym wapnieniu autora:(
Author is cool:)))
PozdrawiaM.
Czekam.
Jeszcze mam prośbę,jeśli można..
dodaj - ''spieprzyliście''
To będzie "Do przyjaciół Moskali II" w takim razie.
...i nie będzie miała nic wspólnego z ''I''cz.''Do przyjaciół Moskali''
Wciąga ta historia o uczuciach.
Przeczytałam z przyjemnościa..mmm.
'' kora drzew podsłuchiwała czułości
rozbrykane w środku ciemnicy'' -ładny frgment.
PozdrawiaM.