Marlett

Te dwa wersy są jak bazylia i oregano Reszta to mięso, warzywa i woda - wszak bez nich nie zrobisz dobrej zupy. Ale jak smakuje zupa bea przypraw. :-) Pozdrawiam Piotr Piotrze,wyszukujesz smaczków. dziękuję i pozdrawiaM>:)

Wielkie dzięki ,,za dobre słowa. PozdrawiaM.

Pięknie było z mostem. Dzban oznaczo pełnię i ma swoją wymowę, ale najważniejsza jest dziewczyna i chwilę z nią spędzone. Szkoda ,że piękno zostało tylko w pamięci. PozdrawiaM.

Messalin,miło,że zajrzałeś do mojego okruszka:) PozdrawiaM.

Dziękuję bardzo. Również wiosennie pozdrawiaM.

'' nieprawdą związana swoboda urzeka barwami'' -ładny fragment PozdrawiaM.

??? PozdrawiaM.

tablica na ścianie losuje kolejne bajanie dwudziesta trzecia pięć mąż wcześnie wraca Ja chwilowo przyczepiłam się do pierwszwj strofy. PozdrawiaM.

Cikawie i dobrze ujęte w małą formę. PozdrawiaM.

nie możesz wejść w moje sny mogę się jeszcze ratować przed gniewem tych co urazili bez prawa zadawania pytań i składania obietnic ograbiony nie ma przywileju

Wielkie dzięki,miło ,że choć fragment podoba się. PozdrawiaM.

Adaniu,gbyby pomogła -to sama Ci przyślę:))) Dziękuję i PozdrawiaM.

Tomaszu, ten wiersz jak dla mnie - bardzo tak... i wersyfikacja jak dla mnie -na tak. PozdrawiaM.

wszystko ze wszystkim się plącze nawet ta ostatnia z pierwszymi dziękuję z ukłonikiem i pozdrówką MN http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?pid=366194#366194 Messalin,może nie takie cudo,ale zapraszaM.

Adasiu ,więc częściej zapraszam. Dziękuję .PozdrawiaM.

Messalin, potrafisz splataś astronomię z poezją . Ostatnia najsmaczniejsza,choć nie odmawiam apetytu na pozostałe. PozdrawiaM.

krzyżyk na mój wiersz? z ukłonikiem i pozdrówką MN Plus to nie krzyżyk, przewrotny Messalinie:))))))))) PozdrawiaM.

Jacku,to akurat dobrze odczytujesz.Nazbierało się pL-ce. Droga Marlett, oj zbiera się nie tylko pelce... tak to już jest, ale uwierz w to, że nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być jeszcze gorzej..;) Pozdrowię z ... :) Natko ,dzięki za zajrzenie do mnie. PozdrawiaM.

Dziękuję za miłe słowa.Nie każdy lubi takie pisanie jak moje. Jeśli masz ochotę,próbuj.Życzę powodzenia. PozdrawiaM.

Michał,dzięki za akceptację. Serdecznie pozdrawiaM. No to podzielę się myślami - jak już poszło... Miałem na myśli pętla czasu - jednak w kontekście "zaciska się" - jest w porządku. Pomysł z zaczepami jest świeży i fakt - oderwanie "zaczepów" rozłąką nie jest. - problem większy jest z tym "opadnięciem wzroku" - w końcu jest to zmysł. A jednak funkcjonuje w jęz. pol. jako synonim "wejrzenia, spojrzenia, spoglądania" - i można "wytężac wzrok", zmierzyc kogoś zwrokiem". Zatem "wzrok opada" - jest wytłumaczalny. Tyle. Michał, ''rzucam okiem'' na Twój koment i ''rozpływam się''. A poważnie -dziekuję serdecznie:) PozdrawiaM.

M stary, sam widzisz na co lecą dziewczynki w dzisiejszych czasach (bez obrazy Marlett jeszcze Cię nie znam). Miłość to pestka, należy czym prędzej wypluć lub połknąć. Co do samego wiersza to miewałeś lepsze, choć i temu nie odmówię pomysłu. pozdrawiam Jimmi,nie znasz mnie to nie wyrażaj opinii -możesz o ''dziewczynkach'' ,które znasz. Mój koment. nie dotyczy Autora.Cały czas o wierszu. koniec,the end,finito.

Waść zpomniał jak był u mnie w warsztacie? Jak gania się za wiatrem i piasek łapie to i z pamięci wszystko Ulatuje:)))))))) Messa.pozdrawiaM.

Natko, odnalazłam drugą osobę w pokoju obok -możesz być spokojna:))) PozdrawiaM.

Dobrze,że pogoda zmieniła się na ''fatalną'', To nic ,że bankrut,ale notowania wysokie....:))) PozdrawiaM.

Adasiu,światło z cieniami zawsze da sobie radę ,pod warunkiem , że tam dotrze.Pajęczyn nikt nie lubi - ale jeśli to ''boski pająk''.... Życzę zdrowia.PozdrawiaM.