Marlett

Messalin! Trafiasz w sedno. Pewna kapela chce ode mnie ten tekst ( i kilka innych tekstów:)) Ja bym zaśpiewała ,ale nie mam muzy:)) Pomyślę o ''soku'':)) Dzięki wielkie.Słoneczka!

jest tylko jedno miejsce w przestrzeni tam mogę wykrzyczeć wszystkie żale jest jeszcze wiele miejsca w ziemi gdzie długa cisza nie słucha wcale mówię w próżnię a głos mój zanika jak sny co się nigdy nie spełniły jedno jasne wspomnienie zostało od ciebie darowana muzyka las markotny rozmawia ospale pod korą drzewa sok cicho szepce wypuszcza młode słodkawe pędy smaku dobrze nie poznałam jeszcze pragnę odurzyć się twoim opium zawirować jak w locie motyle potem zamknąć zmęczone powieki i spłonąć jak ćma w ostatniej chwili

Egzegeto! Ja też doszukuję się. Odpowiedzi nie znajduję. Sama też piszę... kto chce zrozumie ..lub nie. PozdrawiaM.

Stasiu! gratuluję i o Stefanie też nie zapominam:))) Pozdrawiam:)))

Pierre! To nie zawsze od nas zależy. pozdrawiam.

A powiedz,że wszyscy są z..! Ewuś! hiii! PozdrawiaM

lecz sochą z wołem zorał pole do popisu. Mało piszesz na tym forum ale to..mniam:))) Słońca życze!

Pierre! ''takie szramy bardziej bolą'' ale ile w nich bogactwa Słońca!

Bennie! dziękuję za pomoc:)) tak mi się zdaje ,że lepiej po Twojemu:) Słońca!

Stasiu! wielkie dzięki:)) Jeśli mój Poeta zechce to na Pop przybędę:)) PozdrawiaM.

Michałku! żeby kiedyś razem...cmok!

Egzegeto! Pierre! Darfusity HAYQ! jestem szcześliwa:)))) Słuchajcie znalazłam kapelę, która chce napisac muzykę do moich tekstów -blues! Dziękuję serdecznie! Słońca życzę!

niczym peerelowski sklep telefon beznadziejny jak rządowe deklaracje o nowej japonii ...ale nie w Twoich wierszach:))) Pozdrawiam i słońca życzę:)

Egzegeto! tęsknię za myślami nie zmąconymi marzeniami jak biel porywami jak spokojny chłód Te wersy biorę dla siebie:))) Pozdrawiam i radości życzę.

HAYQ! Wymownie i dowcipnie:))) słońca:)))

wiara w ludzi

Jak bez to bez. Super! Słoneczka:)))

Spiro! Dobrze kujesz:)) ale kubełek zimnej wody warto mieć w zanadrzu dla zahartowania. Pozdrawiam serdecznie.

jeszcze nie żegnaj się ze mną za oknem brzydka pogoda nie wyjdzie nam to na zdrowie bez ciebie życia mi szkoda odlecisz jak ziarnka piasku co sypnę z wiatrem przez palce nie napniesz sam białych żagli na drogę dam ci różaniec zostanę na pustej plaży i rzucę w wodę kamienie długi most usypię w morze na drugim brzegu świat zmienię

Jeszcze będzie upalnie:))) pozdrawiaM.

Samo życie. Zamyślam się. Radości życzę:)))

Kasiu! mogę zamienić się w tańczącą filiżankę terminarz na krzywych nogach Barbie zawsze wieczorową co tylko chcesz to biorę dla siebie. słońca:))))

Ulubiony ''ten'' tu ulubieni Poeci .

może ktoś dołączy?

mądrym też trafiają się nieszczęścia nawet bardzo mądrym