Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Klaus Kalarus

Użytkownicy
  • Postów

    198
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Klaus Kalarus

  1. Ciekawa propozycja, może być i takie zakończenie. Kropki musiały być, bo to zdanie urwane, z perspektywy- czego??- tu proszę sobie samemu wymyślić. Mi też jakoś nie podoba się ten utwór, ale może ktoś coś w tym zobaczy.
  2. Wiersz zaciekawił mnie i z wielką przyjemnością przeczytałem całość. Bardzo ładny opis, z lekka turpistyczny; a spośród wszystkich zatęchlin przebija czysta, krystaliczna, źródlana orzeźwiająca woda. Pozdrawiam :)
  3. Proszę, popatrz na świat. idealnie geometryczny.> Lecisz z daleka, widzisz z perspektywy... idealnie schematycznych, milczących i synchronicznych.> Uważaj, nie wpadnij- oj biedaku tutaj za ciepło.
  4. Oxyvio, utwór lekki, delikatny, słowikowy, może troszeczkę podręcznikowy, niewydziwiany - bardzo mi się podoba- nie skracać!! Liryka maski, i jeszcze coś więcej- wierszyk cudeńko.
  5. Klaus Kalarus

    Ona (XVII)

    Kombinowany ten wiersz, rymy asonansowe, sylabiczność nie jest zachowana, liczba sylab w wersie mieszana 13, 9, 12. Na kogo tak Pana zawiało??
  6. Klaus Kalarus

    Życie

    Jest rym oksytoniczny występujący w rytmie trocheicznym i mamy wers z kataleksą; ja nie widzę w tym nic strasznego ani nadzwyczajnego. A kogo lub co miałem pańskim zdaniem ośmieszyć; co Pan wykonstatował z tego utworu?
  7. I kolejny do kolekcji!! Jakoś jestem na nie- brzmi jak proza. Chęci może były szczere, ale wykonanie- niestety. Może na ogarnięcie całości wystarczyłoby tyle: Dopiero dziś uwaga na słowa Gdy ucichła twa ziemska mowa, Gdy Maryja uścisnęła ci dłoń I ukoiła twą świętą skroń. Jest ładnie, patetyczne.. (To cytat z mojego wierszydła o Papieżu dla dewotek.)
  8. Klaus Kalarus

    Życie

    Mroku spadły już zasłony. Ty na życia popatrz pień, Podnieś młody wzrok zbudzony, Pusta suchość płynie zeń. U Floriana biją dzwony, Głowę unieś, zerknij w zwyż, Pomyśl, czym są ziemskie trony, Na Chrystusa spojrzyj Krzyż. __________________________________________ To takie wierszydło, żeby nikt nie powiedział, że gdzieś zniknąłem. I kolejne nieco religijne, żeby wybór był większy hihi.
  9. Bardzo ładny wiersz, Messalinie- moim zdaniem jeden z najlepszych, z tego cyklu. PS: Uciekam już, bo ostatnio prawie nie mam wolnej chwili . Pozdrawiam:)
  10. Wicher usypał nam ładną, dużą wydmę w Słowińskim PN :) Wiersz interesujący (jak zawsze), końcówki nie zmieniaj, tak brzmi dobrze.
  11. Och jak to nie?? Niemożliwe.. A mi właśnie uschła paproć Platycerium bifurcatum; widać byłem zbyt naiwny, że się da ją utrzymać w domu. A w czoraj zajarałem sobie zioło, a miałem nie robić tego, i też byłem nieszczęsliwie zakochany, a może nawet jeszcze jestem.
  12. Dzięki Kamilu za komentarz, ale pointa to są w najczystszej postaci życzenia noworoczne- przecież byłoby fajnie jakby się spełniły nasze najpiękniejsze sny i marzenia, lub choć ich część.
  13. Ależ ja nie piszę tylko o zjawisku atmosferycznym, taka burza może szleć czasmi w naszej głowie, a poruszyłem też problem smogu, głupoty ludzi, którzy dopuścili do zniszczenia Sukiennic. Zrobiono już dawno rekonstrukcję zniszczonej części, ale to już nie to samo, a poza tym, jak można było nie pomalować tego do końca; zawsze jak przechodzę przez Rynek to aż w oczy razi inny odcień. I w ogóle to jest wiersz o wszystkim i o niczym. Messa, myślę, że tu nie potrzeba reżyserii- niech się dzieje samo, spontanicznie, bez kontroli- czekam na Państwa asocjacje. Pozdrawiam.
  14. Ot żarcik noworoczny Messalinie. Może ktoś coś wyciągnie z tej gęstwiny :)
  15. Jacku, widzisz, jedni mówią, że za długie, Ty mówisz, że za krótkie- to chyba jest w sam raz ;)
  16. Zabawne. Przypadło mi w 100% do gustu. Dodam jeszcze, że utwór napisany z sensem, prosty, ale mający przekaz. Myślę, że żarcik jaknajbardziej się udał. Czekam na następne, bo są naprawdę w dobrym stylu. Śliczne! PS. A tak w ogólę mam słabość do trocheju.
  17. Owszem, rytm jest różny. Początek utrzymałem w spokojnym rytmie (coś na wzór jambu), a później szarpanina, jak to burzysko ;) Dzięki Oxyvia za koment. Pozdrawiam :)
  18. Ogromne, sinoczarne i jak ołów ciężkie Brzemienne chmury- wydawczynie klęski Zleciały zatroskane, przytłoczone, gorzkie By łez rozlewać litry- na wyblakłe pestki. I nadciągnęła z nimi moc skrywająca dzień. Zadrgało ckliwe, parne,duszne, złe powietrze. Zmuszone chmury zdały miastu memu- wszechcień. Złowrogo się rozryczał grzmot i parność siecze. Opadły kryształowe krople- łzy zastygłe, Wiatr szarpnął plant drzewami i zakręcił gradu mgłe. Liście porywa, kręci w powietrzystym stresie, Gałęzie zrywa i wraz z w(ku)rzawą w lot niesie, Świdruje i kołuje i powala drzewa- Spadła na Kraków gradowa ulewa! Graduje, turburduje, mruczy, dudni, Szarżuje burzysko- krętacze bezludni. Buczy, huczy i śwista piorunami grzmiącymi I szasta bębniąca żywiołami rączymi. Mknie wirująca trąba do Rynku Głównego. Strzela, łyska gromami Dzeusa- Ombriosa, Aż się trzęsą, kotłują zsiniałe niebiosa. Z parasoli wygięte zostały szkielety. Dachy nie ocalały- porwane niestety. Strugi deszczu kąsają jak głowy hydrowe I walą się na ziemię, odrosłe, już nowe- Znów czuć, i jeszcze silniej tę burzyska mowe! Nagle gromko ryknął huk jakby z kolubryny, Trzasnęło dzwonnie jakbyś zabił w tamburyny- Za głupotę, za śmiech, za karę, za grzech- Wiatr zadąwszy jak w żagiel połknął reklamę, A za nią maszkarony poleciały same. Rąbnęły ciężkie głowy o krakowski bruk, Posypały się wieże z Sukiennic attyki I jęknęły o ziemię, jęknęły w huk! Za czyim to sprawunkiem, przez czyje nawyki? Aż zadrżały kamieniczne rynkowe szyki. Nawałnica zawyła swym ostatnim tchnieniem, Rozpuszczona ucichła, została wspomnieniem. Na plantach gałęzie, a w Rynku kandelabry Leżą poszarpane jak strącone eskadry. Z wszystkich sił próbujmy połączyć los ze snami, Mimo, że życie, jak ta burza, szarpie nami.
  19. Och straszne to. Gdzie tu piosenka?? nie. Ktoś tu już pisał piosenki dobre i zabawne, ale to się nie nadaje.
  20. Spróbuj. Chętnie poczytam.
  21. Klaus Kalarus

    Żyć

    Dzięki Eliphas za komentarz. Postaram się sklecic coś bardziej wyszukanego. Pozdrawiam.
  22. Klaus Kalarus

    just

    Proszę po polsku oder auf Deutsch, angielskiego nie przyjmuję, może być po francuzku, choć nie zrozumiem. A tak w ogóle to wolno publikować teksty w obcym języku??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...