Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

HAYQ

Użytkownicy
  • Postów

    8 235
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez HAYQ

  1. HAYQ

    Anet nam!

    a ma moc? o ty... speszam i ma... z sepsy to co mama.
  2. HAYQ

    och!? ...

    - Eli kobyła ma za darmo. - Tom rad, a za mały bok ile?
  3. HAYQ

    och!? ...

    o, na pilota pot Palikota, zatoki, laptop... - a, to lipa? - no.
  4. HAYQ

    jak Arab u Mubaraka

    o, psa na Nasera, kares. A na nas PO.
  5. HAYQ

    jak Arab u Mubaraka

    Anin, Arabie! i baw, ile huku, k... - Arab w Aninie.
  6. HAYQ

    jak Arab u Mubaraka

    Kair ufał a ci mu barak, kara? Bum i cała furia.
  7. ... a Lema pytaj, ale mapy taj, że ty tu. I Beduinom agrest, ser gamoni. U... “Debiuty” też – ja , ty, Pamela… ja. Typa, Mel. A... ... a napędzaj jazdę pani, ku jajom (y... to dromadera). Bar Eda (mordo ty moja) – juki napędzaj, jazdę pana.
  8. I te... - Yogi lizał, bo obłazi lico. Idiota Ewo, łakoci... - Lizał bo obłazi lico… kałowe. A to idioci, lizał bo obłazili go Yeti.
  9. odezwałbym się, ale za późno zajrzłem. Bez trzeciej powiadasz, ok, ale trzeba by było coś dolepić, bo rytm straci. Pozdrawiam.
  10. Dziękuję Marku, cztery lata tu nie zaglądałem, ale miło poczytać, że Ci się podobało. Pozdrawiam.
  11. późny ten mój wpis, ale nadrabiam zaległości. Dziękuję bardzo. Pozdrawiam.
  12. Nie wiem Magda... ale umiem to sobie wyobrazić ;))
  13. Też z dużym opóźnieniem, ale przyznam Ci rację "skądciś" jest prawidłowo. Dzięki, zaraz poprawię :) Co prawda ze zwłoką, ale równie ogniście pozdrawiam.
  14. HAYQ

    Miotła, dał to im.

    o mało wyż - dżdżu łaknie lokaj
  15. HAYQ

    Oto APAP!

    i bar grab, rabarbar drogi
  16. HAYQ

    och!? ...

    e, to samo Kałamaga
  17. uraz, cel Ikara - bum cyk cyk.
  18. HAYQ

    ino lik4 top2

    rata, katar, obraz... cichcem.
  19. HAYQ

    Kiks, Alko!

    u... bez jaj.
  20. HAYQ

    Miotła, dał to im.

    po kotka, po minoga Zyta (po łopaty), zagoni mopa kto? Kop?
  21. właściwie to nie krytyka, tylko moje odczucia po przeczytaniu. Zaznaczałem (w dwóch miejscach zdaje się), że być może „nie rozumiem” intencji Autora, stąd ten subiektywny osąd. Zaletą wierszy niezrozumianych (nie mylić z wierszami bez sensu) jest ich przekaz. Żeby go dociec - trza do nich wrócić :) Podziwiam zatem tę umiejętność w pisaniu tekstu, gdzie stanowiska autora nie da się tak do końca rozszyfrować (nie mówiąc o sytuacjach, gdzie w ogóle się nie da ;), bo wtedy możliwości interpretacyjnych jest więcej, a te z kolei potrafią obnażyć sposób myślenia komentującego ;)) (patrz Bernard Shaw - jak dla mnie nieoceniony mistrz przenikliwości i pakowania adwersarza we własne sidła) :) Pozdrawiam
  22. I do wiary nic raczej nie mam, czasem tylko wywracają mi się wnętrzności od sposobu pisania o niej ;) U peela nie zauważyłem anomalii, może być. Ale ten fragment nie bardzo mi się podoba ;) niechże więc was wiąże ze sobą to co mogłoby jeszcze uwięzić ze mną. Brzmi jak deifikacja, chyba, że nie zrozumiałem i to karykatura chorych ambicji. Więź jest całkiem fajną sprawą, ale to zupełnie co innego niż uwiązanie. II no, tutaj mam już sporo wątpliwości z tą "ułomną i chorą". Zbyt wiele już tego na co dzień, zwłaszcza, kiedy tzw. "przenikliwość" zdradza u przenikliwego inne upośledzenia ;) Chociaż mogę się mylić, z przenikliwością nigdy nie wiadomo, bywa niezłym, narzędziem. Na lepsze i piękniejsze też nie ma się co oglądać i raczej samemu na to zapracować, oględnie mówiąc :) III ponad jest tylko jedno - pewne za to jak diabli ;)) Pozdrawiam.
  23. HAYQ

    Oto APAP!

    Pan wiano zakazał! Apapu dam. - A dupa, pała... ? - Zakaz! - O naiwna...
  24. wraca ale ma w pogardzie i wymówki i ich brak nie wymowne bywa bardziej niźli niewymowne tak ;) wierszyk może i na inną okazję, ale jedno je łączy - brak słów. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...