HAYQ
Użytkownicy-
Postów
8 235 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez HAYQ
-
Ale fika (żart Soni) wino, strażak i... Fela?
-
jak zawsze CELNIE!!! pozdrawiam serdecznie HAYQ!!! O, dawno Cię nie było, albo raczej mnie ;)) Dzięki, że zajrzałaś, serdecznie pozdrawiam.
-
I Lars uroi siwemu rum. E, wisior usrali.
-
E… i na loda? Ala… co, mim jest? Sejm im ocala. A dola? Nie.
HAYQ odpowiedział(a) na HAYQ utwór w Palindromy
e, i pokrak Otokar kopie. -
Gada ino Mel: - Owi piołun, a pole moje... i siejo. Mel, o panu: - łoi piwo, lemoniad, Agę Mela znaki lepi pelikan za Lema? Nu, łoi pole moje i camel, ale Maciej: - O, Mel… o piołun. www.youtube.com/watch?v=dF6qnCFD7A4
-
o, NIK te stalaktyty Zyty tka lat setki, no...
-
Bodo, badaj reżim. A mi żer jada Bodo. On, Bodo podaje - rżę. Też, że tę żre jad o "podobno".
-
mi żer obada Ada, bo reżim.
-
E… i na loda? Ala… co, mim jest? Sejm im ocala. A dola? Nie.
HAYQ odpowiedział(a) na HAYQ utwór w Palindromy
Rada: Makar kopa na popęd, Nemo mendę popa na pokraka, ma dar. -
Gada ino Mel: - Owi piołun, a pole moje... i siejo. Mel, o panu: - łoi piwo, lemoniad, Agę
-
bęc, woda… Iwa złamało palenie i Nel. A połamał zawiadowcę.
-
objawy już znam, przydałby się jeszcze ten przepis :) Może jakiś link Babo Izo? Kogoś, kto poda jakoś załatwię, tzn, poproszę ;)) Pozdrawiam.
-
stój, bo cię zaniebie
HAYQ odpowiedział(a) na Zjajami_Baba utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a dajcież wymię spokój ;)) Świetne i zjajami, i co stoi? Uśmiałem się. Wiem, że się już nie da, ale w tytule dałbym zaniebię Ale to drobiazg, Pozdrawiam. -
chitrus ;))) mhm :D :)
-
bierzemy, nie ma wyjścia :) Miło, że wpadłaś Babo Izo Z misterium letko przesadziłaś, czasem to grubo szyte jest ;)) Pięknie dziękuję i równie serdecznie ściskam. Zauważyłam przy ponownym czytaniu, poprawiłam, powyżej nie mogę, nie wiem jak to się stało! Czerwienią płonę! Pewnie bieżyłam do obórki! Dla mnie misterium i już (przeistoczenie)!! hej! Nie zaówarzyłem i rzadnego podtekstu nie było, słowo, tak wyszło. Zresztą karzdemu się zdaża. Normalka :)
-
I, kresie Iw, rezerwat. A w rezerwie raut, repertuar sal.
HAYQ odpowiedział(a) na W_ita_M. utwór w Palindromy
i Norbi z dulkami lśni. Gin, ślimak ludzi broni. -
I, kresie Iw, rezerwat. A w rezerwie raut, repertuar sal.
HAYQ odpowiedział(a) na W_ita_M. utwór w Palindromy
a Mel Gibson Amelio? -
i lemur, ale larum eli
-
o, DNA ma, osę… i ma żal o kosę i mameja. Daje. Ma mięso… kolaż? - a mięso Amando?
-
U Nemo, to na opak. - A po? - A… no to menu. * - O, menu? - I na pokaz. - Aj… ser po tajsku? - … i sajgon i moc. - Co, minog? Ja Siuks, ja to presja… Zakop Aniu Nemo.
-
Menu roi panna piorunem! Jad do popiołu? DNA, fasoli kilo, safanduło, i pop odda. - A kur? - Pop i car - odda je i Polk. W klopie jad, Dora ci popruka.
-
- Susi? Marita, Ewo - rowki lemura? - Bodo, to do baru me likworowe... - A, tiramisu?
-
HAYQ, dzięki za podobanie i analizę, i za proponowane zmiany. Może za dużo "się", faktycznie. Ale taki jest nasz język, a tutaj owo "się" za każdym razem ma znaczenie... To nie jod kompresuje tlen we krwi, takie zjawisko nie zachodzi. nie chcę zmieniać znaczenia tego, co napisałam. To "atmosfera" robi się coraz gęstsza - coraz trudniej oddychać po prostu, bo powietrze zamarza (dosłownie i w przenośni, oczywiście). I lato też nie jest JAK latawce, i one też nie zwijają w rulon żadnych kondensatów, ani w sen. Dzięki, ale Twoje propozycje zmieniają sens mojego tekstu. Mogę się zgodzić, że bez znaków przestankowych można taki wiersz puścić, bo nie ma też wielkich liter. Ale znaki jednak lubię i one porządkują całość, pokazują logikę zdań. Dziękuję raz jeszcze i pozdrawiam. :-) Ok Oxy, rozumiem :) Ale jeśli już używasz znaków, to powinny być w całym wierszu, w dwóch miejscach wygląda na brak konsekwencji, albo przypadek. No to raz jeszcze :)
-
niefortunna para (tytuł-wiersz), ale winy upatruję jednak w tytule, a w zasadzie w Autorze, którego czasem zagadują możliwości słów, że zapomina o ich powinnościach ;) nie żongluję ppropozycjami ;P to Twój wiersz :) czimaj się Hajku :)) chitrus ;)))
-
bierzemy, nie ma wyjścia :) Miło, że wpadłaś Babo Izo Z misterium letko przesadziłaś, czasem to grubo szyte jest ;)) Pięknie dziękuję i równie serdecznie ściskam.