HAYQ

Jimmy, znaczy dobrze chyba, bo wtedy wszystko byłoby przeintelektualizowane, a tak cuś ludzkiego jeszcze pozostało :) Cholera teraz nie wiem - cieszyć się, że to przynajmniej "prawie" banał, czy nie. :I Dzięki, pozdrawiam.

czy przeintele... ;)) nie wiem, tak wyszło. Może powinienem oddzielić cztery pierwsze wersy (zaznaczone przez Ciebie od pozostałych trzech)... nie podejrzewam jednak, żeby coś tu było niezrozumiałe, ale dobra, niech i tak będzie. :) Dzięki Pancolku, pozdrawiam.

obawy? Nie mam :) Dzięki Magda, pozdrawiam.

:) palindrom? Dzięki Messalin, pozdrawiam.

jeśli minął, to chyba dobrze, bo już nie musisz :) - niektórzy całe życie walczą o markę i rozpoznawalność. Dzięki, pozdrawiam.

liny nie szukać jeno w busz z łbem wrytem przyjdzie mi choćby oko wykol wessać co między miedzą w wersach a podszytem w darni wyrzeźbił nadźbał z wichrem Messa ano pozazdrościć ino :) Pozdrawiam i zabieram. P.S. a na końcu nie powinno być "nie dźbórz"? edycja: no ta, zagapiłem się Niedzbórz przecie ;))

kolejny raz o sprawach ostatecznych nie porozmawiamy spóźnimy się utoczony z naszych relatywizmów słup rozsądek powierzy się dogmatom w poczuciu odejścia wstrzykniesz celebrację lęku obiecując wszystko czego jeszcze nie objęłaś w moim zasięgu pogrąża własny bieg i czas twój czas na reklamę www.mp4.com.pl/index.php?str=linkif&teksty=5424

Wypalony Wacek zatem, gdy odwiedził Ałma Atę w mig zrozumiał, że spowrotem już chce, gdy popalić dali... batem.

mi Ada i bracia, także jeż, kat... a i car - biada im.

I ma kop. A, to dwa razy? Ty, zara... w d...? O, ta? Poka mi.

A do czego się jeszcze palił Wacek? (... że tak niedyskretnie zahaczę?) ;)

Bez pościgu... w Łodzi, acz narąbanego, przykaraulono imć Orzechowskiego Gwałt na eL Pe eRze...?! Przecież nie uwierzę, że złapano posła z chlaniem walczącego.

ot...władza, rui zdatna... Kant, a "Dziura" zdał w to. Pan Tadziu raz dał w oko.

i Zuzi zdał, gada... pod ósmy dym, sód opada, gładzi Zuzi.

Że jęk? Milicji kara!!! a rakij ci limit? ITI... "milicji kara" - Ara, kij ci... limonkę jeż.

na tal raz - szarlataneria. A i Renata L. raz... szarlatan.

o milicji w Rawiczu? - guz ci, war, wij ci... limo.

zagwizdam Ani

on i kit ... Lumiere i multikino i car: bracia... ? (rai car braci)

y, spełzło tam a ha ha... helo, tam?

Ostry seks, bez gry wstępnej w Rewalu preferuje Małgośka i z żalu, że na kres jej fantazji czyha świat, troll'ing w Azji już uprawia na każdym portalu.

e, i WRON w(r)óg?

aro dar - baloniki i kino labradora

o, pisuar ... raus i ... PO a mutacja jaka tam!

ale i PO ... po Popiela Ala ocali nam. Manila... co Ala? I lada... Że jak? Iza Kazimierza? Z rei mi za Kazika jeża dali.