ula

ale co jej po węgorzu co się tapla w rzekach, morzu cały śliski, śluzowaty... jak nie pójdzie, żadnej straty!

a skąd! doklejane firanki są passe, w cenie superwydłużające, superpogrubiające i superpodkręcające (3 w 1) maskary, bo teraz takie produkują, drodzy panowie, ze spiralko- grzebyczkami, dwoma szczoteczkami w jednej, elastycznymi igiełkami, aplikatorem 3D i innymi bajerami- a wszystko, bo jesteśmy tego warte, heh;-)) (ozwała się znawczyni, dziękuję;-))

jups, gdzie ja wlazłam?!?;-P

o, masz rację!;-) thx

liść. drugi. cholera.

rada dla dla rybaka- amatora: wczesna winna być połowu pora!! bo wtedy rybki są zaspane jeszcze i szybko wpadają w przynęty kleszcze;-)

zeskrobię żywiczne łzy z policzka złotej gruszy i kępki trawy klejącej wplotę w kosmyki włosów korzenie obejmą mnie w pasie bliżej i nigdy mieć dosyć odcisnąć anioła dłońmi wśród pęku jesiennych wrzosów

dziekuję, skorzystam z dobrej rady;-))

zamazane. oczy i gdzieś pośrodku blask czół oślepia. że muska czubki nosa pozadzierane. były wyprawy. za morza i góry. wycieczki na krańce świata po skarby. i w chmury loty podniebne. w kosmiczną przestrzeń. i jeszcze więcej. i więcej jeszcze. coś tu chyba nie gra, ale nie wiem, co..:-( ogólnie chodzi o to- chyba mogę to zdradzić?- że świat, jego poznawanie, już nas nie obchodzi- teraz liczy się tylko zwiedzanie czubka własnego nosa. coś w tym stylu.

drodzy rodacy, siostry i bracia! nic lepszego nie ma od kęsa sękacza! ot mała rureczka a w środku dziureczka gdzie chowa się nadzienie pieszczące podniebienie...

pozostaje tylko jedno pytanie: czy te jaja chce zrobić na śniadanie? i czy na twardo czy na miękko może? kto podpowie, kto pomoże?

dobra, to teraz ja. panie (mają pierwszeństwo): Nicole Kidman (chociaż ostatnio widocznie nie ma ciekawych propozycji..."Bewitched" chociażby...), Angelina Jolie (ale niepotrzebnie omotała Brada), Charlize Theron (bo się zmienia), panowie: Bruce Willis (mmm...), Nickolas Cage (tylko czy mi się wydaje, czy on naprawdę marnieje w oczach?..), Johnny Depp (jakże by inaczej!) i inni

o dziękuję;-D bardzo mi miło

przeczytałam to wszystko od początku do końca i popłakałam się ze śmiechu!!(" Aha, czyli powinienem dowiedzieć się, gdzie Ula mieszka i zatłuc ją warzychą, tak?") oto, dlaczego należy zakładać bzdurne tematy- bo są do nich przezabawne komentarze!! (chociaż zdażały się i poważne komenty, za które dziękuję- to miło poznać czyjeś zdanie, pomysły itd.)

a mnie się własnie niezbyt podobają te "po coś", brzmią tak staroświecko... chociaż reszta jest ok, zgrabna, składna i ładna.... pozdrawiam (buziaków nie rozsyłam, ponieważ troche chora jestem...)

Proponuję chwilowe oderwanie sie od matowej rzeczywistości, zszarzałej egzystencji i wspólne bujanie w obłokach...

"Podobnie jest z "Kodem Leonarda da Vinci" i książeczkami Coelho- ich fenomen tkwi w pseudointelektualnej przekrywce. Mało świadomi czytelnicy są przekonani, że są to wartościowe dzieła: tu symbolika, sztuka, religia; tam doświadczanie Boga, poszukiwanie samego siebie (Swojej Legendy). A tak naprawdę są to książki o niczym." o, święta racja! zawsze, gdy ktoś zachwyca się tymi.. ekhm... z niby to wyższej półki, drapię się w głowę i myślę: "Czytałam i, cholera, czy ze mną jest coś nie tak, że wcale mnie nie ruszyło??.."

już miałam ją w łapkach, a tu kicha i anioł stróż ją skonfiskował. i w konsekwencji nie mam na ten temat zdania (!). muszę skonsultować się z panią violetką bibliotekarką.

a ametyst??;-)

wydłubując siemki słonecznika mrużysz oczy w moją stronę albo bardziej na wschód słońca pieszczący pomarańczem jarzębinowego koloru są drzewa i płoną policzki

słodkie, szczególnie to "ciasteczko z dziurką", pozdrawiam

nie dane mi było ujrzeć wersji pierwotnej, aby porównać ją z nowszą, ale to takie małe miki, niewielki szczególik.. "Bądź (po ostrych i zdecydowanych cięciach)" przypadł mi do gustu, lecz nie zmuszaj mnie bym przymknęła oko na "pomórz" przez "rz"(!)... komu jak komu- mi żaden błąd nie umknie uwadze... niestety...;-))

rzymskie i garbate, orle, piegami pstrokate- nosów fason do wyboru, tysiąc dwieście rozmiarów!!

słuchajta droga młodzieży: wszystko od tego zależy, kto płaci a kto sprzedaje, a Ada za friko (dupy) nie daje!

nie pierwszy raz i uśmiech na twarzy zagości przydymiony rzęsami cieniem czasami wszystko trwa za szybko? z dziurawą opaską na oczach biegnie przez gęstwinę i kłody omija rzucane przez wiatr to ty nierzadko także ja