Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

ula

Użytkownicy
  • Postów

    1 162
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ula

  1. rozweseliło, HAYQ a może mrożonkach? dzkiękuję panie Antoni serdeczne za zajrzenie pozdrawiam Stasiu, ukłonik dobrze że jestem jedna oj dobrze...
  2. gdyby było mnie więcej częściej padałby deszcz ludzie chodziliby slalonowo by nie wdepnąć w nieszczęścia i omijając słone kałuże cieszyli się z suchych butów w szare smutne dni ubierałabym się pochmurnie i będąc szarą jak nikt kapała gdzieś w kącie
  3. ula

    PoeNet

    boski przypadek, iż właśnie tu trafiłam! ponieważ czuję się jak w parku, gdzie co krok spotykam kogoś szalenie interesującego w sensie nie tylko poetyckim, jakkolwiek dziwnie to brzmi:) i tak dalej...
  4. wielkie dzięki, to miłe;) serdeczności, ulka
  5. skróty w porządku, nie gniewam się, wręcz przeciwnie:) za rzepakiem również nie przepadam, dla efektu jednak zostać musi..;) a u mnie konwalijki jeszcze niet;( więc może ja mleczyście chociażby pozdrawiam! ulka
  6. pamiętam sukienkę w kwiaty maki rumieńców zakwitłe oczy jak chabry pachnące kłosy splecione jak dłonie ciepło między nami w samych międzysłowiach brakuje mi tego chcę doczekać się dotyków natury w tobie wracajmy gdzie było najletniej odblask rzepaku nie będzie w stanie przysłonić mi ciebie
  7. cześć Anno Julio J. nie zauważyłam, byś prosiła o jakieś rady; Bartek Bartek jak zwykle wybiega przed szereg... ekhm jak to miło z jego strony, czyż nie? czekam na twórczość, postaraj się trafić w poprawny dział:-) pozdrawiam ciepło, Ulka.
  8. bardzo bardzo dziękuję za tak miły komentarz... ale czy na pewno bez żadnego ale...? pozdrawiam ginger wróciłam. ale? spójrz na powyższe komentarze:-) /tylko pozazdrościć/ ukłonik.
  9. bardzo bardzo na tak; zauroczył mnie, jest taki płynny w sobie, nieścisły w treści, a jednak... serdeczne pozdrowienia! ulka
  10. myślę, że coś psuje się w samym środeczku, ot: "tam daleko te bratki żółte tam z daleka uśmiecha się do mnie jego twarz taka piękna kształtna" tak jakby na moment zabrakło pomysła/. nie mam jednak propozycji alternatywnej na dany moment, a moim widzimisię proszę się także zbyt wiele nie sugerować, ponieważ nie jestem na tyle, że tak powiem, zaawansowaną poetką:-) pozdr serdecznie!
  11. fikuśne, bardzo na tak! ;-)) pozdr, ulka
  12. dzięki, Stasiu, wielkie:-) zapraszam do komentowania. ulka.
  13. to mówi peel rodacy wolę włosy na wietrze niż klacie potargane wolę nie mieć kontroli nad życiem pająków i w autobusie wolałbym nie mówić kocham więcej razy ani tyle ile muszę bo wciąż gubię gdzieś po drodze sens podróży wciąż mylę wszystkie słowa - klucze
  14. panie Sylwestrze, czy pańskie czytanie różni się czymkolwiek od mojego wiersza? dziękuję za wgląd. radość głupiego zostaje. musi. pozdr. panie Robercie, również dziękuję; miło, gdy napisane przeze mnie słowa wywierają choćby chwilowy wpływ na kogoś, na coś. panie Jerzy, wyjątkowo konstruktywny komentarz jak na pana możliwości.
  15. ahaa... cóż, nich żyje wolność. i swoboda. i inne takie. pozdr, ulka.
  16. Nataszo, co dziwne, akurat pierwszą część napisałam w najkrótszym czasie:-) zwykle początki wierszy dużo łatwiej mi stworzyć; gorzej natomiast z resztą, bo muszę jakoś skrystalizować to, co chcę przekazać:-)) dziękuję za komentarz. Stasiu, jak zwykle masz rację:-)) patrz i ucz się, Panacolku;-) pozdr serdecznie!
  17. potrzebny jest nastrój na nicnierobienie czekolada wydaje się wyborna uczucia nieodwzajemniane ku radości głupiego pomyślne wiatry głaszczące po głowie potrzebne jest miejsce stóg siana z gwiezdnym baldachimem wieża z kości słoniowej
  18. szkoda, że nie mogę zaserwować czegoś z wytrawnym gestem :)) pozdrawiam to nic, że nie możesz; wierzę Ci za to, że chcesz:-) PS a że "chcieć to móc"...;-) może kiedyś? pozrd
  19. również sądzę, że nicnierobienie jest znośne:-) dawno niczego ciekawego nie miałam okazji napisać, muszę trochę potrenować. ckliwy? nie powiedziałabym, ale każdy może mieć inne odczucia; dzięki wielkie za zajrzenie:-)
  20. granice są niewidzialne wyostrzające intuicję przestrzenie działają na zmysły choćby pieszczota oddechem niesionym przez wiatr i wciąż ciepłym wszystkie ciała oddziałują na siebie wzajemnie czy bliskość może się ograniczać na wyciągnięcie ramienia
  21. jak dla mnie przekombinowane. pozdr, ulka.
  22. cóż, sam się prosiłeś..:-) bardzo dziękuję za plusika i życzę przyjemnego dnia;-)
  23. wyjątkowo specyficzne pisanie. nie zrozumiałam, ale mam migrenę.
  24. soczysta. na tak. właściwie nawet zachciało mi się pić:-)
  25. może za mało, ale coś w sobie ma. także pozdrawiam:-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...