Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Arena Solweig

Użytkownicy
  • Postów

    520
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Arena Solweig

  1. Brzmi moralizatorsko, brakuje ładnych metafor i w lesie czasowników jakoś za dużo drzew ! Ten fragment jest zupełnie niezrozumiały : ”poddajmy się upojna zwyczajność” Myślę, ze trzeba zacząć od początku. Pozdrawiam Arena
  2. Joanno, wiersz zaciekawił… ale proponowałabym trochę wyrzucić, chyba zyskałby na oszczędności słów, choć może i wycięłam zbyt dużo Twoich osobistych podtekstów… spójrz tylko dla przykładu niżej : tam na skraju księżyc samotny nieba brzegi się stykają a nas nie ma uczucia jak dym wróżebny się unoszą rozprysły się słowa jak szkło spotęgowane iloczynem pustki opadła na atramentową poduszkę łza gwiazda głowa (moja) już kat stoi ścina na życie pomysły Teraz spróbuj sama doszlifować Twoją wersję. Życzę natchnienia. Pozdrawiam Arena
  3. Zacznę od formy - może jak już odrzucasz interpunkcję, bądź konsekwentny … W środkowej części : nawarstwienie imiesłowów (odbierane, szepczące, płatających, uciekające, tworzące) – nie lepiej oczyścić trochę .. i czytałoby się łatwiej i byłby przejrzystszy. Co do puenty – też proponowałabym ująć ją inaczej, bo rozmówca ujawnia się dopiero na końcu …zwracasz się nagle do kogoś konkretnego. Wg mnie - niepotrzebne „stoisz…” Zastanów się, wiersz jest wart tego – bo początek przypadł mi do gustu. Pozdrawiam Arena
  4. Mam wrażenie, że już to widziałam – niewiele metafor świeżych, choć mowa o wiośnie i o miłości ! Temat niełatwy, by coś nowego wymyślić, ale sama spójrz – rzęsy, usta, włosy, kwiaty, deszcz, słowa, westchnienia – a dotarłam do tylko połowy wiersza. Rozumiem Twoja emocje, ale piszący i czytający tu - już czytali to wielokrotnie… I popraw : Schodzimy ! Pozdrawiam Arena
  5. Wszystko zostało powiedziane i może wysłuchane… Nastawiasz się na obrywanie ... nie prowokuj natchnienia ! i tego spokoju ! Dużo świetnej gry słów i słownej zabawy – bardzo to lubię, a jeszcze w tak artystycznym wykonaniu. Pozdrawiam Arena
  6. Sprzed dwóch lat ? Mam nadzieję, że Twoja percepcja świata i siebie samej (także miłości) nieco wydoroślała… nie piszę o formie, bo to chyba niewiele ma wspólnego z wierszem, poza rozkładem na wersy. Moje uwagi dotyczą treści : dużo niekonsekwencji, zaprzeczeń myśli zawartych nieco wcześniej (np. ”uczucie zamienić w nicość”, ”mała dziewczynka” – a ”na sumieniu bagaż życiowy” ! ” bała się jedynie o to w co wierzyła(…)choć nie do końca w nią wierzyła” etc.) Przeczytaj go na głos i sama dojdź do odpowiednich wniosków . Pozdrawiam serdecznie - Arena
  7. Zatrzymałam się i nie żałuję – refleksyjny … tylko ta środkowa zwrotka, która próbuję rozgryźć i powiązać ze wstępem i zakończeniem. Hmmm, myślę, że ma swoją rolę… spróbuję jeszcze dotrzeć do kłębka . Pozdrawiam Arena
  8. Mnie zatrzymał tytuł – i poszłam w tym kierunku…coś ”z-” i cos ”w”. Peel zwyczajnie głosi swoje prawdy, naprowadza na właściwą dróżkę – ”awangardowo wkraczając w dojrzale życie” (jakże to wszystko znajome) i jak prosto o skomplikowanym. Wszystko mi pasuje – i dorzucę ”bardzo”. Pozdr. Arena
  9. W mojej interpretacji zakończenie nie przeszkadza, nawet wypełnia swoją rolę… ”pamiętam czuwam ”są przecież zupełnie rożne w treści. Bardzo subtelnie owinąłeś treść w słowa .. w kieszeni, wbrew pozorom niebanalnie… Podoba mi się bardzo. Arena
  10. Marku ! Przeczytałam wiersz z zachwytem … przypomniała mi się moja babunia… wprowadziłeś w świat, którego strasznie kiedyś się bałam, bo cały dom chrzęścił, skrzypiał, żył osobliwym życiem. Wiem, że ten wiersz nie dla dzieci … Zdrobnienia mają niesamowity efekt… natręctwa. Brawo ! Pozdrawiam Arena Ach, tytul super !
  11. Zgadzam się co do ostatniego wtrącenia – zupełnie niepotrzebne. Treść jednoznacznie trafia, ale zbyt prosto dookreślona forma. Warto go przerobić, wymodelować na nowo. Pozd. Arena
  12. Czyż to nie przypadkowa zbieżność naszych myśli – końcówka oparta na tym samym koncepcie słowotwórczym, w ostatnim moim wierszu (Metafizyka przy goleniu), który dziś usunęłam z Warsztatu, bo nie doczekał się żadnej krytycznej uwagi ? : ))) Spójrz sama Aniu : ” grymas szkła nie drażni fizycznie gdy brzytwa dzieli włos i śpieszy do mety” Pozdr. Serdecznie - Arena
  13. Ładnie bronisz wiersz !! Sądzę, że nie są to skrzydła nielota, tylko raczej pisklęcia a ono… cóż, czas pokaże…. Nie będę się wymądrzała. Zastanów się jeszcze trochę nad formą– czasami pięć słów można w jedno – choć o tęsknocie i nie tylko można wiele… Pozdrawiam Arena
  14. Bardzo intrygujący – w pierwszym czytaniu jest jak wyładowanie elektryczne – rozprasza myśli, które jednak na końcu zbiegają się ze sobą…. Konstrukcja bardzo konsekwentna, myślę jednak, ze pomimo zabiegu powtórki (refrenu) można to minimalnie skondensować – może ekstrakt będzie jeszcze bardziej piorunujący… Pozdrawiam Arena
  15. Widzę, że wracamy wciąż do tego samego punktu dyskusji, w której nowi przybysze nie chcą zaakceptować podstawowych reguł ! Pani Natalio – jeżeli przyznanie się do popełnionych błędów zwalnia Panią od dalszego poprawnego pisania , to stanowczo mówię, że to nie przejdzie. To już nie jest spontaniczność lecz premedytacja ! Bo NIE z czasownikami – przypominam – pisze się OSOBNO ! Pozdrawiam Arena
  16. Dołączam się do komplementów - bardzo prywatna i jakże poetycka wizja. Pozdr. Arena
  17. Dziwie się, że skromnie w rogu piaskownicy Tak ładnie piaskowo wyrzeźbione słowa A szkoda bo piasek rozdmucha wiatr… Sama nie wiem….. Pozdrawiam Arena
  18. Barwna paleta malarza… dużo barwy i słów, które jak grudki farby trudno schną. Nastrojowo i ciepło. Miałabym sugestie, ale … poczekam jak inni zareagują. Pozdrawiam Arena
  19. Przepraszam, normalnie nie odpowiadam na takie komentarze moich komentarzy, ale ” ona wcale nie ma ” zmieniać – podkreśliłam , że to jest moja opinia – sugestia. Autorka ma zupełne prawo decyzji, co potem. Reaguję jako odbiorca, tak jak i Pani ! Jest taki zwyczaj na tym portalu, że często proponuje się zmiany – przychodzimy tutaj wszyscy, aby się czegoś nauczyć… i wiersz nadal zostaje autorstwa Anny M. Wiec nie musi się Pani dziwić, bo sama często dziękuję za podpowiedzi i jestem szczęśliwa, że ktoś się zatrzymał i zasugerował obróbkę formy czy zwrócił uwagę na niejasność. Z poważaniem Arena
  20. Ten z serii najmniej do serca przypadł .. a swoją ścieżką zabija się rożną bronią i wyrok czasami już przed zabójstwem… a może to temat „niemiłosny” … pozdrawiam Arena
  21. Czytałam choć nie komentowałam w P twojego „niemowlaka”. Moja opinia jest taka : - chyba dobrze mu i mnie zrobił ten dystans czasowy - bo coraz bardziej wydaje mi się mądry a te otwarte drzwi „ wyrosłem ale” są genialne. Wyrzuciłabym to stylizujące „ano” i jedno z dość blisko stojących na początku dwóch „wyrosłem” zaś mógłbyś je powtórzyć gdzieś nieco niżej dla przypomnienia. Zostawiam miejsce fachowcom. Pozdrawiam Arena
  22. Tak, przypomina piosenkę – i trochę litanię - te powtórzenia… ma coś w sobie, ale koniecznie trzeba to na warsztat Sporo niekonsekwencji np.: „Kocham Twoją nieobecność namacalną” Co znaczy : ”Tęsknoto za spełnieniem Odległym jak niebyt” ? Dalej : „”Bo jest Wieczne wszechobecne Jest Milczące, które słyszę Jest Mocne i namiętne/ …/ …… ale co jest ? nie rozumiem ! Może powinna być końcówka -a ? czy to wciąż o Wiecznej Tęsknocie ? I jeszcze – ale to moja osobista niechęć do takich zdrobnień : ”słonko” ! Pozdrawiam, życząc skrzydeł - Arena
  23. Temat nie jest łatwy ale godny zastanowienia – niemniej nad forma chyba warto jeszcze popracować – bo w niektórych fragmentach, pomimo metafor – jest „prozujący” – z bardzo wyrazistym (zbyt ?) morałem i chyba trącający patosem… Życzę wytrwałości Arena
  24. Dołączam się do opinii Michała - zatrzymuje prostotą, zręcznie dobranymi słowami i swoim klimatem – duży plus dla autorki. Arena
  25. Aniu, a mnie podoba się ”muśniecie”. .. tylko ciut bym (ja, tylko ja) poprawiłabym lekko makijaż i wyrzuciła „zaklęcia”, zmieniła na „kadzidłem” lub może konkretną nazwę jakiegoś…i zamiast „na naszym oceanie” --> ”naszego oceanu” (choć to nowe dopełnienie). Poczekaj na inne opinie – pozdrawiam Arena
×
×
  • Dodaj nową pozycję...