Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Agata Pawlus

Użytkownicy
  • Postów

    250
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Agata Pawlus

  1. nie wiem co pisac, zeby sie nie powtarzac :) bo to kolejny dobry wiersz :)
  2. najbardziej podoba mi sie ostatnia strofa...taka...inna niz wszystkie. Dodaje do ulubionych.
  3. taki mroczy wiersz, ciekawy wiersz.
  4. jak dla mnie cos w sobie ma, pewnie dlatego, ze kocham Anioly :)
  5. na kolejny niesamowity wiersz natrafily moje zmeczone oczy :) pozdrawiam.
  6. masz takie prawdziwe wiersze, ktore mowia o rzeczach codziennych, ale nie klamia i sa naprawde wspaniale.
  7. taki troche dziwny jak dla mnie, ale przyjemnie sie czyta, a tresc jest kapitalna.
  8. snij ten sen ktory juz sie nie skonczy snij i nie przypominaj sobie naszej krwi o milosci szukajacej miejsca zakonczyles historie przerwal ja deszcz a moze tylko jedna kropla ktora byl cichy strzal pamietasz jak kiedys posrod tych traw skapanych sloncem polanach ty i ja Polak i ja przed burzami krylismy milosc ktora po prostu szukala miejsca? potem byl strach i brudna cela wyscielana moimi lzami i krwia z meki jeden strzal skron upadlismy oboje gdyby Ciebie nie bylo... __________________________________________________________________ przepraszam, ze pisze bez polskich znakow, ale jestem poza Polska. Jak wroce to wszystko poprawie. Agata.
  9. przeczytalam chyba z 30 razy i kompletnie do mnie nie trafia, nie wiem czemu ale kojarzy mi sie z jakims banalnym wierszykiem ukladanym bez przemyslenia...
  10. niesamowicie stwarza nastrój...
  11. dlaczego chodzisz za mną krok w krok dlaczego zabijasz każdy cień radości nie pozwalasz uciec zbyt daleko trzymasz w niepewności i związujesz ciepłymi tonami kontry i subkontry ja nie chcę Beethovenie byś zakańczał moją melodię w ten sposób ja nie chcę Beethovenie byś każdy dur zamieniał w moll ja nie chcę Beethovenie byś odchodził pozostawiając mnie samą
  12. "nie przykleję już liści do drzew" to ujęło mnie najbardziej...
  13. wspaniały, głęboki wiersz. pozdrawam, Agata.
  14. dzięki za sugestię :}
  15. niestety smutna to rzeczywistość, a wiersz świetny
  16. uśmiechnij się przecież i tak nie będziemy żyć wiecznie a jednak możemy rozmawiać o szczęściu i myślach o tym co żyje między słowami nie uwierzysz ale świat potrafi być piękny nawet bez wiosennych tulipanów [sub]Tekst był edytowany przez Agata Pawlus dnia 19-06-2004 12:09.[/sub]
  17. nie potrafię oczekiwać myśli granie na zwłokę między palcami łzy w duszy kwiaty cierniste patrzyłeś w oczy spojrzeniem bez dna ale serce beznadziejna namiętność zrodzona z miłości niedoskonałej nie potrafię rozmawiać o szczęściu nie chcę dłużej pławić się w spokoju z obojętnością jestem za pan brat i z matką nadzieją rozmawiam o przyszłości [sub]Tekst był edytowany przez Agata Pawlus dnia 10-06-2004 10:43.[/sub]
  18. Bardzo mi się podoba i działa na wyobraźnię. pozdrowienia, Agata.
  19. widziałam szatana przyszedł w nocy w ciemności wodził oczyma ręką odgarniał światło świecy topił mnie w upojności własnych słów topił mnie w moich marzeniach przelatującą nadzieję złapał za skrzydła zatrzepotała wiosną i strzepniętym pyłkiem odeszdł mówiąc, że jeszcze powróci karą własnych słów
  20. Codziennie rano sama wstaję Łóżko tak puste Zasłało się samo Teraz w płatkach z mlekiem topię swe chore sny Znowu szkoła, kolejny dzień Tak samo parszywy jak te poprzednie Bezwyrazowo gubię się na własnej klatce schodowej Szukam dłoni, lecz nic dla mnie nie pozostało O tak, ja znam was, Nie macie dobrych słów dla takich jak ja Straconych, zdeptanych przez świat nadziejo, straciłyśmy kontakt [sub]Tekst był edytowany przez Agata Pawlus dnia 19-05-2004 18:24.[/sub]
  21. byliśmy sobie miłością stworzonym dla siebie słońcem i wodą bez dna tercje i seksty wygrywały naszą wspólną melodię w koncercie na dwoje skrzypiec tylko ty byłeś ciągle altówką
  22. dziwny, ale bardzo ciekawy wiersz, pozdrawiam, Agata.
  23. tak tęsknię za tą miłością którą darzyliśmy sie oboje miłością dla której ogień pachniał lawendą a tajfun był lekką bryzą a była to miłość spokojna ciepła i cicha ale jakże silna dziś tylko męczy mnie pytanie nic nie powiedziałeś [sub]Tekst był edytowany przez Agata Pawlus dnia 14-05-2004 21:22.[/sub]
  24. Ten wiersz trochę przeczy sam sobie, ale moim zdaniem to właśnie stwarza jego głębię, dla mnie nie jest szablonowy (może dlatego, że nie czytam ogromnych ilości wierszy ;P), moim zdaniem jest świetny, pozdrowienia, Agata
  25. wokół nas wciąż ten sam świat niezmienne spojrzenie tego samego kamienia jak sprzed lat wszystko się kręci upadasz na twarz w białym pyle zostajesz sam wszyscy niewinni wszyscy niewierni wszyscy niemi wszyscy głusi potrzebuję tylko jednego noża tylko jednej sekundy tylko jednej kropli mojej krwi ale nie przeleję zastygnę w obliczu bezsensu czekając na śmierć tak jak sprzed lat
×
×
  • Dodaj nową pozycję...