Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Agata Pawlus

Użytkownicy
  • Postów

    250
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Agata Pawlus

  1. czuć dym nikotynowy, działa na wyobraźnie i jest taki przyjemny, bardzo na ++++ :) pozdrawiam, Agata.
  2. Gdzieś tam ludzie Drzewa jak w pięknym śnie Na ceglanych ścianach zaszeleścił Cień Duszy roztańczonych We mgle zasnęli na zawsze Rozciągnięci między nami a nimi Niemi do bólu Pod Ścianą Śmierci nie umieli Ustać na własnych nogach Kpiący hołd w oczach zachodnich Przerażanie zmieszane ze smutkiem I stąpanie małych stópek Nikt nigdy nie był większy
  3. był ciepły poranek ciepłe powietrze pod kołdrą Twoje słowa -Nie czuję do ciebie nic, poza przyjaźnią. płyty chodnikowe nie są aż tak szare wieczorami może trochę zimne ale ich serce cieplejsze od mego tchnienia powoduje śmierć nagłych przebłysków nadziei z krawawych nocy pamiętam tylko Ciebie z niemych dni Twoje słowa zabrałeś ciszę podpaliłeś święty spokój "Myślę sobie, co za wstyd, ja tak wielka i tak skończyłam..."
  4. powiało chłodem Twoje usta zamarzły a ja? zostałam pochłonięta codziennością nie zwracam uwagi a ludzie giną głowy wiszące na ścianach, niespełnione oczekiwania tych, którzy uważają się za lepszych małe nóżki dziwnie poskręcane wystawione do wiatru wiejącego z północy ja zamknęłam oczy nie chciałam widzieć ani czuć pozostawić obojętność do tego czym byliśmy ludzie czy to my się zmieniliśmy? nie to tylko inaczej wiejący wiatr
  5. przepraszam za to "karze" taka drobna niezauważona literówka
  6. podziękowania na PW. M.S. [sub]Tekst był edytowany przez Mirosław Serocki dnia 24-08-2004 08:41.[/sub]
  7. jesteś liściem na wietrze ukrywasz twarz w chmurach robisz to co każe podmuch ale stawiasz opór chcesz stać prosto i walczysz o to by widzieć słońce które nie istnieje nie próbuj uciekać ruch jest prędkoscią samą w sobie która odsłania wady a świat i tak nie doceni tego że jeszcze trwasz [sub]Tekst był edytowany przez Agata Pawlus dnia 24-08-2004 11:24.[/sub]
  8. Mnie sie podoba, mimo, ze temat oklepany. Nie przejmuj sie opinia lunatyka, bo on wszystkich miesza z blotem. Bardzo mi sie podoba sposob w jaki opisalas Aniol Stroza, opisalas go jako kogos kto siedzi schowany w szufladzie, a ty ta wyrodna podopieczna wyrywasz mu pioro by napisac, prawdopodobnie ten, wiersz. Troche kojarzy mi sie z piosenka Myslovitz "Dwie mysli", ale nie wnikam w podobienstwa. pozdrawiam, Agata.
  9. dajcie spokoj, kazdy ma swoj gust i tyle, coprawda troche mi smutno kiedy czytam, ze moje pseudodzielo jest do bani, no ale trudno, takie jest zycie, zachecam jednak do przeczytania innych moim wierszy, moze tamte sie spodobaja. Aha, i prosze tez o jakas rade, bo po haslach typu "bezsensu" albo "cienizna totalna" naprawde trudno dostrzec swoje bledy i poprawic sie na przyszlosc. pozdrawiam, Agata. ps.Dzieki Regina :)
  10. "zimny ogien" to taki srodek stylistyczny, tylko nie wiem jak sie nazywa :) ah ta skleroza :) a ztymi jaksnymi platkami tulipanow to tak wyszlo, tak mi sie podoba, tak napisalam i tyle, moim zdaniem bez glebszych przeslan :) reszty nie komentuje. A tak ogolnie, to wiersz Ci sie podobal czy nie?
  11. masz racje, poeci (i nie tylko) chyba maja jakies zdolnosci telepatyczne :) [sub]Tekst był edytowany przez Agata Pawlus dnia 02-08-2004 14:25.[/sub]
  12. te "ciemne platki tulipanow" to mi sie pomylilo :P mialo byc "jasne", a to odniesienie do wczesniejszego wiersza "po zmroku" pozdrawiam, Agata.
  13. no dobra, egoizm moze byc w wierszu piekny (chociaz jeszcze na taki nie natrafilam) ale mnie sie ten wiersz nie podoba i prosze mi tu nie mowic, ze komentuje a nie wiem co, bo wiem. Wiersz do mnien ie przemawia, raza mnie slowa "nikt poza nami...", mam prawo do wlasnego zdania i napisania tego co mi sie podoba a co nie
  14. no coz, ja tak ten wiersz odebralam
  15. taki troche egoistyczny ten wiersz, nie podoba mi sie musze przyznac. I faktycznie czytajac przypominal troche taka ckliwa scene z brazylijskiej telenoweli, a najbardziej, jak juz pisalam, razi nie ten egoizm, to tak jakbyscie tylko Wy kochali, wiedzieli co to milosc, tesknota, szczescie, a reszta to jacys podludzie, ktorzy nigdy nie doswiadczyli i niedoswiadcza "wyzszych" uczuc. pozdrawiam, Agata.
  16. jesteśmy tylko upadłymi Aniołami języki ognia otulają nas zimnym powiewem między nami krążą nasze martwe dusze i to co nam zostało dane nic pozostaliśmy sami w ciemnych zakamarkach ciała zamknięci przez to co przyziemne życie przeminęło zbyt szybko zbyt szybko by dostrzec szczęście ktore było ukryte w jasnych płatkach tulipanów pozostał nam tylko ból którego nie rozumiemy podobno cierpienie egzystencji to odpracowanie Czyśćca więc dlaczego? [sub]Tekst był edytowany przez Agata Pawlus dnia 02-08-2004 13:54.[/sub]
  17. ok, dopracuje, dzieki za rade :) pozdrawiam.
  18. widzisz drzewa białe ale to nie śnieg to siwe włosy pani Zimy podążasz drogą a ona ciągle się oddala biegniesz ścieżką która ucieka nie możesz dotrzeć do celu w snach to podobno niespełnienie marzeń a w życiu po prostu brak sensu chciałbyś być gdzieś gdzie dzieci zasypiają kołysane wiatrem gdzieś gdzie świat jest kolorowy gdzieś gdzie szukałbyś słów by opisać to, w co ubiera się pani Wiosna gdzie zapomniałbyś o pani Zimie chcialbyś być gdzieś tyle że to "gdzieś" nie istnieje
  19. -CYKASZ SIĘ? -NIEEEE.ALE CSIIIII. -DOBRA JA TEZ NIE. -OOOYCHOOO! -ZRESZTĄ WIESZ, ŻADEN WSTYD SIĘ BAĆ, TAK TO NATURALNA REAKCJA JEST NA NIETYPOWĄ SYTUACJĘ, NA BARDZO NIETYPOWĄ SYTUACJĘ TAK, TAK. NO WIESZ, SMOK ZIEJE OGNIEM I ....ZNOWU ZIEJE. NIE ZNACZY, ŻE ZARAZ CYKOR JAK TROCHĘ STRACHm, NO NIE? BO WIESZ, ŻE CYKOREM NIE JESTEM, TO WIESZ. -UUUUUUUUUUU SHREK!!!! WYMSKŁO CI SIĘ? STARY, TY UPRZEDZAJ ZANIM POPUŚCISZ.JA SIĘ TU CIESZĘ GÓRSKIM POWIETRZEM! -WIERZ MI OŚLE GDYBYM TO BYŁ JA, TO BYŚ JUŻ NIE ŻYŁ. TO ZAPACH SIARKI. CHYBA ZBLIŻAMY SIĘ DO CELU. -TAAA...SIARKA NIE WIESZ CZASEM... SIARKĄ MI TU OCZU NIE MYDLIJ!! WIEM CO POCZUŁEM, SIARKA PRZY TYM TO PERFUMA!! -TROCHĘ TO ZANIEDBANE, ALE ZA TO JAKA DZIELNICA. HE HE HE. YYYY SHREK, YYYYYY PAMIĘTASZ JAK MÓWIŁEŚ, NO, ŻE OGRY MAJĄ WARSTWY? -A CO? -BO WIEDZISZ, HYHY, JEST TAKA SPRAWA, YHHHH. OSŁY WARSTW NIE MAJĄ, MY NASZE LĘKI NOSIMY JAK ODZIEŻ WIERZCHNIĄ... -ZARAZ, ZARAZ OSŁY NIE MAJA ODIEŻY. -TY NIE BADŹ TAKI MĄDRY! -TO MI TERAZ MOWISZ ŻE MASZ LĘK WYSOKOŚCI?! -NIE ALE ODCZUWAM DYSKOMFORT NA MYŚL O STARYM MOŚCIE NAD PRZEPAŚCIĄ PEŁNĄ LAWY. wiem, ze to nie wiersz, ale to sa moim zdaniem najlepsze (albo przynajmniej jedne z najlepszych) textow ze "Shreka" a ze tak teraz na czasie jest, to pozwolilam sobie je tutaj zamiescic :)
  20. smutny wiersz... Ciekawie opisales milosc, bo teraz jest pelno wierszy o milosci, ale nie takich. Ten jest wyjatkowy i bardzo mi sie podoba. Pozdrawiam, Agata.
  21. jego prostota jest najpiekniejsza pozdrawiam, Agata.
  22. ano, zezwierzecilismy sie, dobrze to ujelas. pozdrawiam, Agata.
  23. przeczytalam, chcialam cos napisac, ale nie wiem co... zabraklo mi slow, a szablonowe texty, ze wiersz mi sie podoba juz mi sie znudzily. Chociaz tenw iersz przypadl mi do gustu i porywam go sobie. A co do komentowania, to mnie tez juz prawie nikt nie czyta... no coz, taki los... pozdrawiam, Agata.
  24. optymistyczny... naprawde bardzo mi sie podoba :) pozdrawiam, Agata.
  25. wiersz ladny, tylko dlaczego w nim az tyle rezygnacji? trzeba walczyc o lepsze jutro... mimo, ze ono i tak nie nadejdzie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...