-
Postów
752 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Treść opublikowana przez Naram-sin
-
Z punktu widzenia ateisty
Naram-sin odpowiedział(a) na Poezja to życie utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tego typu wiersze bardzo łatwo wpadają w pułapkę kategoryczności. Na logikę, czy wiara może być kłamstwem? Nie wiem, co by powiedział prawdziwy ateista, ale wiara nie jest stwierdzeniem faktu (prawdziwego czy fałszywego). Wierząc w istnienie czegoś, tak naprawdę zakładam, że możliwa jest każda z opcji, żadnej nie wykluczam ani nie potwierdzam, natomiast wybieram jedną z nich jako prawdziwą dla mnie (a nie prawdziwą obiektywnie). Kłamstwem może być religia, dogmaty, które coś głoszą ludziom jako prawdziwe (a ktoś udowodni ponad wszelką wątpliwość, że było inaczej). Natomiast osobisty wybór człowieka nie podlega w ogóle takiej ocenie, jeśli nie dotyczy rzeczy sprawdzalnych. To jest istota wiary. -
Też to widzę jak piosenkę, napisaną właściwie pod każdy gust, więc sukces murowany,
-
Też bym zwątpił. Sztuki nie tworzy się dla anonimowego 'pana' czy też 'Pana'. Sztukę tworzą ludzie dla ludzi.
-
Z punktu widzenia ateisty
Naram-sin odpowiedział(a) na Poezja to życie utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ja akurat tego nie wiem. Mam wątpliwości. Jakimś cudem jednak Twój wiersz lepiej wie niż ja, co ja wiem. -
leśne ptactwo zagłuszasz
Naram-sin odpowiedział(a) na klaks utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
-
Bardzo potrzebna refleksja o rzeczywistości ludzi wykorzenionych. Nie trzeba zresztą emigracji, wystarczy obserwacja tych, którzy porobili kariery w miastach i wstydzą się rodziny z małego miasteczka, czy ze wsi. Nie ma potrzeby zresztą w ogóle ruszać się z miejsca, bo to jest w mentalności, a dodatkowo powielane przez polskojęzyczne szczekaczki: nasze, rodzime, swojskie, to kołtuneria i parafiańszczyzna. Nowoczesny człowiek nie ma gniazda, w najlepszym wypadku nic go z nim nie łączy. W mediach roi się od artykulików spod psiej gwiazdy o tym, jak to zaściankowi Polacy przynoszą obciach gdzie się da (szczególnie za granicą)? Ilu celebrytów, znanych tylko z tego, że są znani, przyłączyło się do tej szczujni? Jaka kultura jest promowana? Podczas gdy w Niemczech tworzy się filmy, według których naziści nie byli wcale tacy źli, niemal niewinni jak te 'lelije', u nas niesie się po salonach kwik zachwytu nad obmierzłościami typu Pokłosia. Idy czy Zielonej Granicy. Co się usuwa/redukuje w podstawie programowej z historii? Między innymi historię Witolda Pileckiego, ojca M. Kolbe, bitwę pod Grunwaldem, "Inkę" Siedzikównę, konfederację barską, wkład Polaków w walki niepodległościowe w USA i w walki na frontach II wojny światowej. Podstawa programowa została też okrojona z treści, których znajomość powinna być bewzględnie wymagana chociażby z tego powodu, że dotyczą naszego hymnu narodowego (Legiony Polskie we Włoszech, postać hetmana S. Czarnieckiego). Dalej wymieniać?
-
Powierzanie AI misji uszczęśliwiania Polski (czytaj zresztą: świata) jest bardzo złym pomysłem.
-
leśne ptactwo zagłuszasz
Naram-sin odpowiedział(a) na klaks utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Raczej wystraszył się i uciekł. -
Jedno miejsce
Naram-sin odpowiedział(a) na Poezja to życie utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Poezja to życie Wszędzie poza wierszem. -
„Kołowrót czasów”
Naram-sin odpowiedział(a) na Mati Dudek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Mati Dudek Przy okazji chcąc nie chcąc stworzyłeś błyskotliwą definicję poezji. -
Doskonałość właśnie Bogu zostawiam,. Ja tylko próbuję, nieporadnie jak my wszyscy, podglądać świat słowami.
-
tego nie da się wyciąć a tamtego posklejać to od dawna powykrzywiane tutaj same dziury z tym nie pójdzie łatwo, tamto straciło sprężystość żadne tworzywo już się nie nadaje żeby przedłużać w nim historię od kamiennych wiórów do błękitnych oczu którymi Ameca skanuje niepewność pytających może przynajmniej ze słów uda się wykrzesać iskrę znowu tę najpierwszą choć z punktu widzenia robota będzie to - niewykluczone - iskra śmierci
-
Słowa z second handu są w cenie/myśli/
Naram-sin odpowiedział(a) na andrew utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ale gdzie ten wiersz ma nogi, a gdzie głowę? Miałeś jakiś pomysł, miałeś jakieś odczucia i refleksje, tylko coś zawiodło w ostatnim momencie i wiersz słabo komunikuje się z odbiorcą. Może za dużo wszystkiego na raz, a na pewno słów z second handu. -
Chyba lepiej brzmiałoby - nie boję się niczego - nie ma już na nim (na morzu) statków - chyba że rzeczywiście chodzi o statki, które już zatonęły. Poza tymi drobiazgami wiersz dobry, pozbawiony udziwnień. Nie ogranicza się do prezentacji historycznego folkloru, ale nakłada reprezentację z przeszłości na indywidualny życiorys każdego człowieka, na opowieść o jego wzlotach i upadkach, o granicach jego dążeń, o konfrontacji urojeń z upływem czasu, o wielkości która wietrzeje w zetknięciu z surowością toczącego się swoim własnym torem świata.
-
Od razu - na wstępie - nie i jeszcze raz nie. Pisanie tzw 'sercem' to takie określenie mające zasadniczo położyć kres dyskusji nad jakością utworu ocenianego według kryteriów literackich. Czyli w wierszu nie mamy szukać oryginalności, ciekawych obserwacji i przemyśleń, poetyckiego wykorzystania języka. Mamy jedynie odczuć czucie Autora i uwierzyć w jego autoprezentację. Wszyscy chcemy, żeby świat był piękny i dobry, żeby ludzie się kochali, żeby zło nie istniało. To poziom pisania emocjonalnego. Poeta powinien iść dalej, poza to, co wiedzą i czego chcą wszyscy. Wtedy ma szansę wejść na poziom pisania refleksyjnego. W tym wierszu tego boleśnie brakuje.
-
Jak zwykle, ciekawie u Ciebie. To, co zwraca uwagę, to połączenie słownictwa i stylistyki trochę archaicznej (symbolizm chyba będzie najbliżej tego wiersza) z elementami współczesnymi. (Na jednej szali Ekspres Mistyczny, na drugiej knajpka przy torach). To duża sztuka - używać masek i kostiumów, a jednak pokazać coś prawdziwego. O ile teatralność bywa grzechem głównym w poezji, to u Ciebie teatr wraca do swoich źródeł, przedstawienie odbywa się nie tylko w przestrzeni proscenium.
- 2 odpowiedzi
-
1
-
- sonet
- wiersz sylabotoniczny
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nadzieja która nie ma złych zamiarów
Naram-sin odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wszystko tu jest konwencjonalne, począwszy od prawd oczywistych, skończywszy na przemyśleniach na tyle ogólnych, że każdy może przytaknąć, zgodzić się, nawet poczuć przyjemne ciepełko kołderki uszytej ze strof. Gorzej, jak trafi się czytelnik, który wyrósł już z wieku cielęcego i nie potrzebuje tej kołderki, a do pewnych tzw. mądrości życiowych dawno już doszedł samodzielnie, ucząc się na własnych doświadczeniach. Co on znajdzie dla siebie w takim wierszu? Cz ta lektura go wzbogaci? Co wiersz wnosi do wielogłosowej dyskusji, jaką toczą i toczyli ze sobą twórcy,myśliciele, poprzez swoje dzieła? Do jakiego spojrzenia na świat zachęca, jeśli jednocześnie ten świat tak mocno zawęża, redukuje? -
Przesłanie Pana Incognito
Naram-sin odpowiedział(a) na krys929 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Parafraza Mistrza, całkowicie odwracająca sens oryginał. To jest o tyle interesujące, że ten intertekst ma charakter polemiczny. Odważnie wybrałeś Herberta i utwór, który przed kilka dekad był (zresztą nadal pozostaje) rodzajem etycznego drogowskazu i uczyniłeś go anty-moralitetem, w duchu voltaire'owskiego uprawiania własnego ogródka. Przedostatnia cząstka mówi o prawdziwym życiu. Czym ono jest? Usunięciem się poza nawias? Zazdrośnie strzeżoną stefą komfortu? To jest prawda? Jaka? Czyja? Utwór buntuje się przeciwko heroizmowi kondycji ludzkiej - ale czy to nie jest jednak jedna z filozofii utopijnych? Nawet broniąc zasadzonych warzyw w ogródku przed złodziejem, domu przed spaleniem się, reanimując człowieka na ulicy trzeba wyjść poza egoistyczne asekuranctwo. Czy jest tu miejsce na oddech? A co z sumieniem człowieka? Wiersz o nim nie mówi, a nawet jest głosem wygodnym dla tych, którzy nie lubią tego Gadającego Świerszcza w swoim życiu. No chyba, że brniemy w totalną skrajność i skałę Aureliusza zastąpimy beczką Diogenesa. -
Jedno miejsce
Naram-sin odpowiedział(a) na Poezja to życie utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ktoś umarł, świat toczy się dalej. No i co w związku z tym? Co wiersz ma na ten temat do powiedzenia? W żaden sposób nie przedstawiasz sytuacji lirycznej, żaden podmiot liryczny nie ma tu nic do gadania, tekst nie zmierza do żadnej konkluzji. Nic się nie dzieje ani na poziomie słów, ani między nimi. I gdzie tu poezja? -
„Kołowrót czasów”
Naram-sin odpowiedział(a) na Mati Dudek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A jak inaczej chcesz być prawdziwy? -
Byłeś dla mnie
Naram-sin odpowiedział(a) na Czarne Słońce utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czy to jest wiersz religijny? Takie odnoszę wrażenie, zwłaszcza po przeczytaniu ostatniej cząstki, w której wybrzmiewa jeszcze spiritus flat ubi vult. Niech sobie będzie, jako zapis takiej relacji. Jest dziecinnie naiwny, z podmuchami wiatru, otulaniem promiennym uśmiechem, tchnieniem, sercem kroczącym w ciemności. Ale w końcu pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie, jak powiedział Jezus do uczniów. -
„Kołowrót czasów”
Naram-sin odpowiedział(a) na Mati Dudek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Po co Twój wiersz przywdział taki patetyczny kostium? Chcesz przekazać jakąś myśl, ale czytelnik nijak nie może się jej dopatrzeć pod grubą zbroją. Wyciągasz najcięższe armaty, słownictwo, które może robiło wrażenie jakieś dwieście lat temu, nie dodając nic, co zaktualizowałoby przekaz w jakikolwiek sposób: językowy, przedmiotowy, formalny. Upadek, mrok, krwawienie, ruina, żelazne jarzmo, zgasły płomień, ból, ogrom - cały ten apokaliptyczny pakiet ma tworzyć iluzję głębi, ale to tylko pozory, bo utwór nie wychodzi poza prawdy oczywiste. Aż dziw bierze, że ten wciąż niszczony świat jeszcze istnieje. Słonko na końcu - nie mam pojęcia, skąd taki kuriozalny pomysł. W utworze pełnym wszystkich odmian dekadencji nagle pojawia się słowo rodem z wierszyków dla przedszkolaków. Jeśli jeszcze zestawi się to wszystko z kulejącym warsztatem (wiersz nie ma rytmu, rymy są kiepskie), to całość w żaden sposób się nie broni. Najlepszą rzeczą, jaką można zrobić, aby uniknąć takich błędów, jest, po pierwsze, po drugie i po trzecie, nie sięgać po tak górnolotne tematy, nie mając nic do powiedzenia na ich temat ponad to, co każdy wie z podręczników szkolnych. A po czwarte - nie naśladować wzorców poetyckich z dawnych epok, bo jest to ożywianie trupów na cmentarzu. Epoka, w której żyjemy, nasza rzeczywistość, nasze dylematy, nasz język - są o wiele bardziej warte eksploracji, bo żywe. -
@Alicja_Wysocka Zajrzałem do Twojego linku. Dzięki stokrotne za tę skarbnicę wiedzy, gdyż jest tam mnóstwo innych wyśmienitych felietoników. Ubaw mam po pachy przez całe popołudnie. Żałuję, że sam tego wcześniej nie znalazłem.
-
tyle nas łączy
Naram-sin odpowiedział(a) na raniuszek utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Ten debiut, pomimo pewnych mankamentów, wyróżnia się pozytywnie, bo jest dobrze osadzony w codzienności. Uczucie pokazane zostało przez pryzmat sytuacyjny i to się chwali. Do dopracowania: - 3x trzeba (powt.) - tę listę -
Lampka wina do snu
Naram-sin odpowiedział(a) na samanta_13 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Odnoszę wrażenie, że ten wiersz nic o prawdziwym piciu nie wie. Mamy tu teatr, scenę, aktorkę, rekwizyty i nienapisaną jeszcze sztukę.