Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

wierszyki

Użytkownicy
  • Postów

    2 654
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez wierszyki

  1. Też chciałabym dożyć do wnuków. Marzenie-jeż, oczywiste. Spojrzeć na małą Agatę albo mężusia uściskać. Z wszystkich pozornie rzeczy ważnych i tych ważniejszych, o tym, czego oczekujesz, kreślisz w pośpiechu wierszyk.
  2. Coś bez odpowiedzi? Ki licho.. Bardzo fajna miniaturka, akurat czytałam ją w szpitalu i "dała mi skrzydeł".⛵🛸🛩️ Znaczy wyszłam ;)
  3. Przeczytałam po raz pierwszy na wycieraczce. Słabo widzę. Ale tyle mi podpowiedział rozum, tyle bym miała siły po przeczytaniu. Także to raczej jest o braku siły lub chęci pocieszającego, co przecież i tak może być, wiem, bo sama byłam i jestem pomagającym. Pzdr🍀
  4. Masz kilka złotych? U nas jest kilka miejsc, gdzie zawsze zapytają. Mówię, że nie pracuję. Ale pytają znowu. Dodanie tej inspiracji na końcu tworzy historię. Nie ma i nie było. U nas jest to się nazywa CIS, centrum int. społ, tam dają pracę schizofrenikom. Hę? Czy to nieprzyzwoity ponad komentarz? Pozdr 🌼
  5. Ty i kobieta. Ładnie i zabawnie.🌼
  6. Przeczytałam, że w Polsce są we wrocławskim ZOO. Urodził się tam Ambroży i Aluś. Można tam ich nawet zobaczyć, za szybą. Dziękuję, pozdrawiam 🌼
  7. Dziękuję, @Rafael Marius :) To bajka na dobranoc, bo wszyscy kochamy syreny :) Dobranoc :)
  8. Słowo masakra jest powszechnie nadużywane. Łąki to zapewne niemi "świadkowie" wielu bitew. Ciekawy wiersz :)
  9. E tam, komu tak się chce, Szurać aż po samym dnie ;)) Haftować, trzeba lubieć :) pzdr 🌼
  10. Nic nie wiem o wielkim świecie, Drżę, gdy kupuję bułkę. Pewnie dlatego przy sercu wstawiam, Słów parę, co człek rozumie. Popularność, pieniądze, to wszystko zbyt mało oczywiście. Pzdr.
  11. Oj przepraszam, to nie było do Ciebie Adasiu. Tak oceniłam wcześniejszą dyskusję pod wierszem i też nie podpisałabym tego pod jedną osobą, a raczej pod kierunek interpretacji. Twoja wypowiedź bardzo mnie ucieszyła. Mój mąż póki co jest listonoszem, a ja jestem osobą, którą niestety on musi się opiekować. Nie ma poetów i poetek, są czasowo mam nadzieję tylko niepełnosprawni. Znam listonoszy różnych i panie na poczcie, to bardzo uczynni ludzie i pracują od lat także z przywiązania do tej właśnie pracy. Nie mogę się pogodzić z redukcjami, które doprowadzą nie do jakiejś reformy tylko do likwidacji tej spółki. Nie bądźmy obojętni, bo kurierzy nie zastąpią poczty. Wszystkiego dobrego,wielu czytań Ci zatem życzę. I dziękuję za wyowiedx. 👻 Generalnie, ja wolę pisać dalej niż komentować , pewnie dlatego tooje odpowiadanie często jest nieudolne.. Pzdr
  12. wierszyki

    *** (ter...

    W życiu nie płynęłam motorówką :) W zeszłe lato byłam w Mikołajkach w porcie, a to przypomniało mi inne.. Och, pojechałby mój mały takim ciapkiem 🌼 W ogóle ja kocham💓 prędkości, ale max w porywach do 40/h 💚
  13. wierszyki

    *** (ter...

    Fajnie :) Mnie ten terkot i dziecko za szybą przeniosło w bajkę, którą zamieściłam. Pzdr 🌞 Raz jechałam na wozie z sianem za traktorem. I nocą wracaliśmy. Super było 🌼 choć mi terkot kojarzy si3 z lodzią motorową. 👻
  14. wierszyki

    *** (ter...

    Terkot silnika Przejmują palce dziecka Latem na szybie
  15. Zabieraj swoje manatki! — skruszony, wrócił do wody, choć z pochodzenia podobny bardziej do słonia niż krowy. A co się stało — nikt nie wie. Poszło o motyle w brzuchu? Ostentacyjną nadwagę, czy lepszą przyszłość maluchów? Ma na to wytłumaczenie, solennie tak spolegliwy: Lubię słodkowodne trawy i żywot w cieple, szczęśliwy. Fałd skórny ma nad oczami, ma nad oczami lagunę. Fale i giętkość nocami, do samic z torped surfuje. Gdy małym dzieckiem, kieł rośnie mu (uuu..), morsa śmie przypominać. Odkurza, ściera trzonowce, dorasta w całuśny wyraz. Łatwo nie dojrzysz go, lustro zasłoni alg żywy dywan, na plecach otwarty w toni śpiewnej, a trąbką wygrywa. *** Terkot silnika Przejmują palce dziecka Latem na szybie
  16. Dziękuję. Są osoby, których nikt nie odwiedza z wyjątkiem listonosza. One nie zamawiają pizzy przez telefon albo czegokolwiek przez internet. To problem społeczny. Gdy ktoś patrzy na pewien układ społeczny tylko oczami potencjalnych zysków, a dodaje sobie do CV etykietkę "poeta" i może nawet popularny, trafia mnie i roznosi. Dziękuję :) Znam córki, które pomimo iż nic albo niewiele otrzymały w dzieciństwie, nie odcinają się jednak. Być może są i synowie, akurat nie znam. Pzdr.
  17. Dziękuję za komentarz. Nie jestem w stanie zrozumieć Twojej wypowiedzi. Dziękuję Rut, Leszczym, Andrzej Zajączkowski, Dagmara Gądek, Wiesław JK, IwonaRoma, Rafael, Violetta. Udanych wakacji.
  18. Jeśli uważasz to za wystarczające, to akceptujesz również to, że nikt do Ciebie już nie zagada w pewnym momencie. Pzdr. PAKT MIGRACYJNY - CZY ŚWIAT OSZALAŁ? ROBERT MAZUREK KOMENTUJE Tam jest też moja odpowiedż. Dziwne to znajdowanie nowych miejsc pracy dla emigrantów kosztem Polaków, którzy stracą pracę, którą często kochali i utworzenie jakiejś niszy niewolniczej. Pzdr
  19. Bo to empatyczni ludzie, a Ty jesteś na wózku, choć i tak łatwo było Ci napisać, że im się nie chce. Ja mieszkam w górach. Tu nie ma kilometra po równym. Ale i do Ciebie też w końcu nie przyjdą. Przeniosą Twojego listonosza do nas ;) https://www.gazetamyszkowska.pl/artykul/9866,upadajaca-poczta-listow-nie-nosi Może uchodźcy będą nosić. Pzdr
  20. Nic nie szkodzi. To dobrze, żyj :) Pa Reniu
  21. To powszechnie powtarzane kłamstwo, że im się nie chce. I przysłowiowy nocnik, niech upadną - i tu... Epitety. Ale przecież zmienia im się szef w zarządzie, to pogoni towarzystwo. A jak jest w istocie? Poprzedni szef zgarnie wysoką odprawę ( w sytuacji gdy firma nie ma💰 na ekstremalnie zaniżone płace dla pracownik9w). Kolejny może zrobi to samo. Listonoszy Już N i e M a, a nie, że się komuś czegoś nie chce. Pzdr.
  22. Ja drukuję, bo nie ma... Pewnych nośników. Tak łatwo skasować, wystarczy jeden mail, tak jak moje ostatnie konto. Pozdrawiam serdecznie.
  23. No wiem wiem :) Nie chodziło mi o starych ludzi. W małych miejscowościach czy nawet osiedlach z domkami często nie ma już listonoszy. Ludzie sobie muszą sami odbierać pocztę. Fakt, który nikogo nie obchodzi, aż jak zwykle wszyscy obudzimy się z przysłowiową ręką w nocniku. Od 1558 roku aż do teraz ;) Pzdr. 🌼
  24. Bardzo ładny wiersz, szczególnie pierwsza zwrotka. Cofnął się czas - Bóg zatrzymał istnienia czas - niezbyt rozumiem, zostaję przy poetyckim początku. :)
  25. Nie ma mam, nigdy nie zagrałam. Ale lubię czasem spojrzeć, kto wchodzi do kolektury. ;) Nie ma mam, nigdy nie zagrałam. Ale lubię czasem spojrzeć, kto wchodzi do kolektury. ;) No właśnie to częsty argument, że wszyscy to czasem robią. Otóż nie :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...