-
Postów
2 652 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Treść opublikowana przez wierszyki
-
Dlaczego kawka dzisiaj kracze w najcichszy miesiąc przesycony ziarnami słońca na twej twarzy pisklęciem z gniazda przed odlotem? Dlaczego w czułej par bliskości wdarła się w kuluar dnia pachnący, z krzewuszki zdarła skrzydła jeszcze i wysiedziała cień niechcący. To tylko kawka, ale kracze w arystokratycznym kołnierzu. Kryza się za to przynależy jej sygnet srebrny w ornat pierzy.
-
Koło postępu chciałby zatrzymać, Bo pokój w wojnę, za chwilą chwila. Czołg elektryczny się nie sposobi Jakoś w ten postęp, stupor aż boli. Pzdr 🌼 Poza tym proszę ja Ciebie, jeśli wierzysz, że istnieje diabeł, może czas najwyższy uwierzyć i w Boga. Jest tylko wybór w lewo lub prawo, nie ma środka jak się okazuje (neutralności).
-
czerwone tango
wierszyki odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A byliśmy pokoleniem, które z radością przyjęło zerwanie z granatowym mundurkiem z białym kołnierzykiem. Dziwne to doprawdy. Pzdr. -
;) Wyprowadzają cię w pole też mogłoby być, może nawet bardziej :) Jesteśmy żywi własnym życiem tylko w pewnej części, a w pewnej żyjemy światem podsuwanym nam przez media jako prawdziwy. Pzdr
-
:))
-
;) A nie o wygląd przecież chodzi. Dziękuję, pozdrawiam.
-
Żeby świadomie oddać duszę? Nigdy! (Zapewne coś innego miałeś na myśli…) Pzdr.🌼 Dziękuję 🌼 Dokładnie. I kraj uśmiechniętych ludzi. Pzdr 🌼
-
Czyta się miło i sympatycznie. Ale podobnie jak z osławionym ostatnio Imagine można się doszukać ideologicznego dna. Skoro dłonie się pasą, to i ład ma określony kolor. Udaję, że nie widzę, przecież to nie dział polityczny, a ład to słowo w zamyśle.. Palindrom, który coś daje. Pzdr. 🥸 Ale jeśli nowy ustr8j, to n i e d l a m n i e. ⛵
-
Serio? A to niezaplanowane, próbowałam białym, ale nie wyszło. Pozdrawiam serdecznie :-) Stroficznie - możliwe. Sonety, które czytam zwykle są o niczym. ;-)
-
człowiek stroszony wojną atomową gospodarczą konwencjonalną hybrydową religijną biologiczną ogólnoświatową totalną apokaliptyczną obdarowany potęgą Maskary i Stretchu gdy piękny schizoid ma problem z duszą w coś mu się wkręca nogawka w szprychy nie rusza księżyc na pięcie patrz też szalony ubiera stroje i kotyliony świadomie - kto z nas świadomy żonglując słowem niezwerbowany w fasonie rezon i uśmiech damy
-
Jeszcze możesz, nie plastikiem. Szanujmy to.
-
Zapach górskiej rzeki
wierszyki odpowiedział(a) na befana_di_campi utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
Róg obfitości. Piękne :) -
Nike
wierszyki odpowiedział(a) na Agnieszka Charzyńska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tak porównując do Nike, która się waha Herberta można by dojść do wniosku, że waha się coraz mniej. Taki wiersz przedwojenny? Takie mam jeszcze pytanie, jeśli mamy powiedzmy pięćdziesiąt świetnie rytmicznie poprowadzonych wierszy o wojnie, to jakie znaczenia ma puenta, bądź jaka? Pzdr -
Dziękuję. Tak właśnie chciałam napisać 🌼 pozdrawiam serdecznie 💚
-
Gra na zmysłach
wierszyki odpowiedział(a) na Adaś Marek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie lubię wierszy o wenie, ale ten jest sympatyczny :-) Proszę pozdrowić ode mnie Morze :-) Pozdrawiam :-) -
Niby ;-)) Miłego dnia :-)
-
:D Dawno nie byłam w Krakowie, zdawałam tam na studia, ale się nie dostałam, za słaba byłam. Kilka dni to trwało. I.. Byłam głodna ;) Miałam takiego kolegę, który uratował mnie z koleżanką i poszliśmy do jakiegoś taniego lokalu, ale ze smacznym, sycącym obiadem :-) Trochę szkoda, ze dopiero po egzaminach, może poszłoby lepiej;-) Ale za co ja bym tam żyła? ;-) więc może lepiej się stało, że nie. A moje drugie nieco dłuższe spotkanie z Krakowem to szpital (zapomniałam przy jakiej ulicy, gdzieś w centrum) Tutaj są inspiracje, ale to bardzo dołujące: Maciej Niemas "Alkoholizm, to jest rak duszy" - YouTube\ (tylko mi ścieżek nie kopiuje, nie wiem dlaczego) Ewa śpi przy kościołach, tam czuje się bezpieczna (youtube.com) - Ewa mówi, że jest 30 lat bezdomna. Mój pamiętniczek czeka na wydruk, zacytowałam kilka słów podając z jakiego wiersza i Twój nick. Dziękuję :-)) To bardzo miłe, dziękuję :-)
-
Pies obsikał, prawdopodobnie, takie "wystające". NO ale tego się nie zauważa, bo pieski przecież muszą. Bez przesadyzmu, nie umarło i nie bało się, Zależy jaki skwerek, czasem może zasłaniać widoczność i nie być pożądane. Ja kiedyś z mężem ratowaliśmy taką samosiejkę kasztana, bo ładna była, ale kosiarka osiedlowa ucięła i nie odrosło. W sumie kasztan to wielkie drzewo, teraz takich się nie wsadza na osiedlach. W razie wichur mogą stanowić potem zagrożenie. Poza tym Iwonko, mogło uschnąć, bo było gorąco i sucho, ale jeśli młode, może pochorować i wydobrzeć po jesiennych deszczach, drzewko nie człowiek, może dać radę. Trzymam kciuki za drzewko :-) (Na wszelki wypadek można dać tabliczkę: zakaz sikania) ;)) Ja bardzo lubię takie osiedlowe tematy, bo teraz nie mam sąsiadów, niestety. :-))
-
Dziękuję @befana_di_campi @Magda1973 @Leszczym :-)
-
Proste i fajne :-)
-
Trochę tak. Przystosowuje się, a potem coraz trudniej już mu wrócić do czegoś czego nie ma, a zbyt trudno zacząć samemu na nowo. Ja nie potrafię tego zaakceptować, że istnieje bezdomność, taka, że człowiek nie ma miejsca. Że nie ma zameldowania czy dokumentów i to przesądza o czymś. Pzdr
-
A co ma wspólnego z igrzyskami tamten obraz? Może to, że spełnia świetnie rolę zabezpieczenia na wypadek ewentualnych zarzutów "ciemnogrodu". To jest dobrze zaplanowane. Niemniej aktywistka LGTB utrzymywała, że odgrywa rolę Jezusa aż do momentu, gdy stało się to niezbyt komfortowe. To wszystko polityka, która odarła i sport z neutralności światopoglądowej w imię rzekomej wolności. Motyw dionizyjski, który wyparł zdaje się apolliński jest zobrazowaniem czasów, byłoby to świetne ponure czy groteskowe uwieńczenie, jedno z wielu, ale jako wstęp do zmagań sportowców, podsumowujący ich co najmniej czteroletni wysiłek przygotowań, wątpliwe co najmniej. A wprost -satanistyczne deformujące, potworne. No wprost do sportowych zmagań po prostu, jakżesz to logiczne;) Jedyne co dobre! A nawet bardzo dobre, że wszyscy to zobaczyliśmy i każdy mógł wybrać. Pozdr.
-
Zgadza się:) Lubię język polski 🌞 pozdrawiam i dziękuję:)
-
Wydaje mi się, że dzieciństwo jest lepsze z tej strony, gdy mu się trochę pomaga, już nie nasze dzieciństwo. I może tak z wszystkim aż do końca. Pozdrawiam :)
-
a dozorcą jest on sam mogę czasem wchodzić w rolę zawód czyżby mniej dla dam uczestniczka się przyjęło dowódczyni trochę mniej serc skarbniczka jakże miło skarbnik w klasie PRL gdy w mundurku granatowym wyjść przed szereg przyszło mi nie wiceprzewodniczącą lecz zastępcą z całych sił sama nie wiem — byłam nim? nawet w lesie dajmy na to żyje łania i jelonek czy doktorka to samobij profesorka miarą snobek zrobiłam ze śliw powidła i nie jestem śliwowicą brawa Macieju Makselon (puentę jednak dziś zgubiłam)