-
Postów
770 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Gizel-la
-
czuję się jak w Niebie uśmiechem się podzielę
-
nie prosię to, nie cielę to co to za dziadostwo, co tak dużo żre?
-
kac najgorszy jest w niedzielę bo w sobotę zwykle atrakcji jest wiele
-
może coś na tę suszę polecisz, od płynów nie stronię
-
po co przeżywać katusze nie kupuj ubrań, zakryj się pióropuszem
-
lepiej na natury łonie więc dupa w piach
-
mogę strzyc więc dawaj - ciach
-
i sięgnie podłogi ten, co głowę ma w chmurach
-
póty pozostaniesz na rozstaju dróg, póki nie znajdziesz dobrego mentora
-
kiła, mogiła, brud i smród lepsza melina czy obora?
-
wóda tylko w głowie i dlatego tak schudł na detoks i odwyk chyba przyszła pora
-
trzeba więc szukać ratunkowego koła by człowiek mimo wszystko żyć dalej mógł
-
i ten kto pracuje całe życie w pocie czoła a na starość usycha w samotności na wiór
-
to nie nasza, tylko Jego wola, kiedy anielski zaśpiewa nam chór
-
od zmartwień robią się zakola wyluzuj i nie słuchaj tych bzdur
-
brakuje ketli i tabaty, brakuje spacerów po skwerze...
-
popłyń z poezją w zaświaty zrób przerwę w karierze
-
myślisz, że załatwią te sprawy? lepiej mimo wszystko mieć to na papierze
-
oby ten sny jawą się nie stały choć ja w sny nie wierzę
-
nie za duży nie za mały do zabawy doskonały
-
mają wykrzywione rąbki dlatego mniej kosztowały
-
bo jesteśmy "trąbki" które poddać się nie chciały
-
co ty pitolisz nie znoszę, ale pójdę "se" w grządki
-
Misiu... miś mnie zmusi... do przestrzegania porządku!;)
-
zmywarka "na etacie" kubki czyste, nim się obudzą
