Dziękuję za sugestie!:) Przemyślę i dopracuję... (do tego potrzebny jest odpowiedni moment i "nastrój" :)). Każdą krytykę i propozycję poprawy przyjmuję z pokorą i traktuję bardzo poważnie.
Samotność jest przykra,, ale tylko dla tych, którzy zdają sobie z tego sprawę. Im dłużej żyję, tym szerzej patrzę na różne zjawiska. Wszystko jest względne, zależne od wielu czynników. Świat według...nie istnieje (kiedyś miał być wg mnie, ale parę kuksańców od losu wyprowadziło z błędnego toku rozumowania:))) - żart).
Myśli zawarte w wierszach traktuję bardziej jako myśli autora (czasem wybitnie pokrywające się z moimi) niż jako prawdy życiowe. Tak miało być i teraz, choć uważałam i nadal uważam, że najważniejszy jest głos odbiorcy:).
Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za komentarze:)!