@Leszczym a wiesz, ja wychodzę z założenia, że każdy człowiek ma swoją prawdę i ma prawo ją mieć. Co do istnienia prawdy obiektywnej, uniwersalnej to nie wiem czy takowa istnieje. W każdym razie nie podejmuje wysiłków na jej poszukiwania a tym samym nie mam czym szastać na prawo i lewo, głosząc wszem i wobec, że mam prawdziwy dar w postaci prawdy albo że z pietyzmem do niej zmierzam.
Ja zawsze zmierzam do swojej prawdy, wyrażam ją w sposób zazwyczaj subtelny, ale nie w celu jej zakamuflowania, tylko z szacunku do czytelnika i respektowania jego prawa do posiadania własnej prawdy. Nigdy tego prawa nie zmierzam nikomu odbierać.
Sama wierzę w to co chcę, w to co potrafię i w to, co jest zgodne ze mną.