Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ewelina

Użytkownicy
  • Postów

    3 265
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    64

Treść opublikowana przez Ewelina

  1. @Nata_Kruk dziękuję serdecznie za wnikliwą analizę. Na spokojnie prześledzę całość, bo jest co i bardzo dobrze! Tymczasem kładę się spać. Przeziębienie mnie dopadło i nie chce odpuść. Pozdrawiam :)
  2. @Rafael Marius Urocze obrazy przed moimi oczami się jawią, gdy czytam Twój wiersz i uśmiech mam na twarzy i słońce wokół jest :)
  3. @Alicja_Wysocka a jaki gość? Że to niby o mnie? 🤔😎 Miłego dnia 🌞
  4. @Rafael Marius ja też lubię spokój, a w zasadzie ciszę i samotność, wtedy odpoczywam :) @poezja.tanczy i wytrawne potrawy bywają smaczne :) Pozdrawiam:)
  5. @Alicja_Wysocka masz szczególny rodzaj wrażliwości i pięknie opowiadasz bajkowe historie. Pozdrawiam :)
  6. @iwonaroma :) poprawiłam, tym razem nie o nurkowanie chodziło. Dziękuję za czytanie. Pozdrawiam serdecznie :)
  7. @sowa dziękuję. W ostatniej kombinowałam faktycznie. Może za bardzo. Lubię eksperymentować.
  8. @Sennek z jednej strony smutny, a z drugiej niosący nadzieję. Pozdrawiam :)
  9. @Tectosmith dziękuję 😊 a to pewnie z powodu przeziębienia 🤧 taki nastój ;) Pozdrawiam serdecznie :)
  10. nic się tutaj nie dzieje ty jakby znużony do mnie lecz obok się śmiejesz a ja w oczach twoich jak kąsek łakomy nic tutaj się dziś nie wydarzy bo tylko w snach płonie i żarzy i tylko tam w głębi krateru leżę na miękkim nadmorskim piasku nic się tutaj nie dzieje zmysły ponad granice choć nasze - wielce dalekie jedynie w snach pąki zakwitły - rozdęte wilgocią... słodycz powietrze tnie a tutaj nic nic
  11. @Tectosmith czas najwyższy, żeby z tym brzydkim plastikiem coś zrobić. Pozdrawiam serdecznie :)
  12. @Coretanima tak, to fakt, że temat niewyczerpany i wątki nadal rzadko poruszane. Świadomość nadal niewielka...To dość smutne.
  13. dłonie zegnę... rękawy zakaszę pomacam jak krawędzi plastikowej linijki i na chwilę zniknę przemierzając świat polietylenowy szeroki długi bez widocznego dna a potem w kałużę zielonych myśli popłynę zamykając oczy - poszukam sercem nowego miejsca bez plastikowych śmieci bez sztucznych mas odetchnę z ulgą na nowo zbuduję świat
  14. @Tectosmith piękny wiersz, bardzo emocjonalny, a ja takie lubię. Pozdrawiam ciepło :)
  15. @Rafael Marius Zyć chwilą tu i teraz, spokojnie i z nadzieją. Taką mam refleksję po przeczytaniu wiersza. Jak zawsze ładnie napisałeś.
  16. @violetta subtelnie, nienachalnie, ale z akcentem i przyciąga uwagę. Pozdrawiam :)
  17. @A-typowa-b nie irytuję się :) po prostu mnie zaciewiłaś :)
  18. @A-typowa-b tajemniczy komentarz 😊 Rozwiniesz go?
  19. @Rafael Marius ja też mieszkam wysoko, całe życie :) nawet jak się przeprowadziłam to na ten sam poziom :) Również cenię sobie widoki i przestrzeń, którą mogę okiem objąć.
  20. @Rafael Marius myślę, że z tym słabym poetą to przesadziłeś. Ciężko prozą zdefiniować coś co może uchwycić tylko poezja. Tak przynajmniej mi się wydaje :) @violetta wokół tyle pięknych szczegółów, że żal byłoby ich nie zauważyć :)
  21. @Tectosmith dziękuję serdecznie 😊 Pozdrawiam ciepło 🤗
  22. czasem mam pragnienie żeby w dal patrzeć wzroku nie odrywać - do wąskiej kreski przyklejonego i rozczesywać myśli jak włosy rozczesywać a lekkość kolibra pawich piór nad brwiami uparcie nosić
  23. @Tectosmith dziękuję 😊 Interesujący i wyjątkowy komentarz. Tak wiele różnych znaczeń ma jedno słowo: "strumień"... Tak, masz rację, czasem nie wolno się poddawać strumieniowi życia. Czasem trzeba zawalczyć. Pozdrawiam serdecznie 😊
×
×
  • Dodaj nową pozycję...