Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ewelina

Użytkownicy
  • Postów

    3 263
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    63

Treść opublikowana przez Ewelina

  1. @Nata_Kruk przyjemnie się czytało. Zimowe ale i przytulne :) Nie żebym się znała, natomiast jak dla mnie, ciekawa kompozycja. Pozdrawiam :)
  2. @Leszczym dziękuję za dobre słowo i pewien właściwy dla Ciebie rodzaj entuzjazmu 😊 Nie wiem czy kiedykolwiek będę mieć pewność, że wiersze które umieszczam we wspomnianym dziele, są faktycznie wierszami gotowymi. Raczej wątpię, że ta pewność kiedyś mnie dopadnie :)
  3. @FaLCorneL bardzo dziękuję i wzajemnie :) Ładna wariacja. Pozdrawiam
  4. @Nata_Kruk Dziękuję Ci za komentarz :) Lubię pomarańcze jak widać. Pozdrawiam serdecznie :)
  5. @FaLCorneL zgadzam się z Tobą. Pozdrawiam.
  6. @FaLCorneL przejmujące i bezkompromisowe wyznanie. Podoba mi się. Pozdrawiam
  7. @Marcin Sztelak malowniczy obraz, czytałam z przyjemnością. Pozdrawiam
  8. @Kasia Koziorowska cóż, w samym środku tłumu bywa że dosięgnie nas poczucie osamotnienia. Piękny wiersz. Pozdrawiam :)
  9. @iwonaroma mądry i ładny wiersz. Miało być "nie chciej" ? Pozdrawiam :)
  10. @any woll bardzo Ci dziękuję 😊 Bardzo się cieszę, że wiersz Ci się podoba i wiele to dla mnie znaczy. Pozdrawiam :)
  11. @Tectosmith dziękuję Ci bardzo 😊 Również pozdrawiam choć raczej jeszcze zimowo :)
  12. @kwintesencja zawsze z wielką przyjemnością czytam Twoje wiersze. Pozdrawiam Cię serdecznie 🤗
  13. @Kasia Koziorowska bardzo mi miło 😊 Dziękuję za tak przychylny komentarz. Pozdrawiam ciepło :)
  14. @Kasia Koziorowska bardzo ładnie napisane o wewnętrznych rozterkach. Pozdrawiam :)
  15. @Tectosmith dziękuję 😊 Zapraszam. Tymczasem dobrej nocy :)
  16. wieczorem tryskają sokiem - widnokrąg zalewając ciepłem z poszarpanych skórek okręgi a dalej palta ciemne... starszych kobiet pochmurne szeregi dojrzewają uparcie - młodości nie pierwszej zamykam w porysowanym szkle zachwyt i niepewność jutra ściskam serce pamięcią lat dziecięcych z dziwnym wyrazem zasypiam... twarz zastyga, tężeje uśmiech a dalej pierwsza zmarszczka i siwe włosy na horyzoncie rozwidlenie nie całkiem łagodne zagarniam spojrzeniem wszechświat bezczelnie, niemodnie egoistycznie i łapczywie... bez końca do siebie do siebie
  17. @Marcin Sztelak czas, przemijanie, uporczywy skutek życia... Bardzo mi się podoba Twój wiersz. Pozdrawiam
  18. @Sylwester_Lasota bardzo życiowe. Rzecz opisana w wierszu niektórym zdarza się wyjątkowo często. Pozdrawiam :)
  19. @Klip dziękuję że zajrzałeś :) Pozdrawiam
  20. Ewelina

    Cień podejrzeń

    @Klip cała radość po mojej stronie :) Bardzo lubię Twój dystans i poczucie humoru. Pozdrawiam :)
  21. @Tectosmith dziękuję 😊 Ja też rano lubię ciszę, zwłaszcza, że w ciągu dnia zgiełk nie do okiełznania. Pozdrawiam ciepło :) @Mitylene dziękuję za komentarz :) Tak, właśnie... może cisza też ma jakieś potrzeby, wyłączające poza nią samą. Pozdrawiam :)
  22. cisza - zmięta i niepewna... dźwiękiem chce być wypełniana dotykana i pieszczona cisza - pragnie być... szeptem, głębokim oddechem, westchnieniem - szarpana... cicho najciszej i wciąż bez śmiałości cisza jak igła kłuje wyszywa głębię - nićmi złotymi cisza... nie głucha a niema spętana bezdźwiękiem
  23. @Tectosmith pięknie. Po prostu pięknie. Pozdrawiam serdecznie :)
  24. @Leszczym oryginalnie i w Twoim niepowtarzalnym stylu. Pozdrawiam :)
  25. @any woll przyjemnie się czyta Twój wiersz, ten i wcześniejsze także. Pozdrawiam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...