@Jacek_Suchowicz napisałam w taki sposób, żeby było wieloznacznie i po Twoim komentarzu wnoszę, że to się udało :) Każdy ma swoją perspektywę i jestem daleka od narzucania swojej.
Niemniej jednak pisząc ten tekst, snułam rozważania o sensie życia w dość szerokim kontekście.
@Łukasz Jasiński cieszę się. Dbać trzeba oczywiście. Zgadzam się. Mamy wiele pięknych utworów, można się w nich zaczytywać nieustannie, bez poczucia powinności, raczej dla przyjemności.
poruszam się prawie od niechcenia -
między chęcią a niechęcią do Ciebie -
moje Drogie Powietrze
tyle zmian wokół a nic się nie zmienia...
sekundy umykają jak puch w babie lato
i tylko słodkie chwile sączę jak Chardonnay
bez odrobiny tlenu nie przeżyję -
to jasne
na ogół przedziwnie słabo staram się
mieć sensu garść na krótkie zawsze
@Łukasz Jasiński owszem, wiersz Asnyka jest mi znany, ale nie był inspiracją do napisania mojego... A może był, tylko świadoma część mnie nic o tym nie wie.
Było, nie było, na nic szukać odpowiedzi.
@iwonaroma bardzo Ci dziękuję 😊 już poprawiłam literówkę... A co do Mistrza... To jestem Mistrzem literówek :) sama siebie prześcigam ;)
Pozdrawiam serdecznie:)
rozochociłam się, patrząc na stada ptaków -
łaskoczących piórami jedwab nieba...
już prawie skrzydeł dostałam
a jednak przez szorstkość prozy -
tylko dziki pisk jak lawa z gardła mi wypłynął...
poezja uleciała -
mieczem plastikowym przebita
@Leszczym pewnie nie dorównam Ci luzem i dystansem, ale się starałam :)