-
Postów
3 678 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
67
Treść opublikowana przez Ewelina
-
Spoglądał na nią jak na słońce Tak w jego ramionach jaśniała... A błękit jej oczu Jaskrawy był i tak czuły przez wachlowanie rzęs Jak smoła gęstych Spod których na niego z zachwytem Patrzyła Spijali z siebie wilgoć rześkiego powietrza Rozwijali zdania o usta je odbijając Niektóre treściwe, mięsiste A inne puste jak wydmuszka O miłość duchową ocierali się Tylko czasem I zupełnie niedbale Taki sens ich spotkań był... Nijaki Żyli ze sobą Bawili się pod gołym niebem Świergocząc jak małe gołębie pisklaki Z głodu, radości, z wariactwa młodości? Któż to dzisiaj zgadnie... Ale wiesz... Było im ze sobą cudownie I tak szelmowsko Zabawnie
-
@Rafael Marius nic dodać nic ująć... Aż dziw mnie bierze ile tu spostrzeżeń spójnych z moimi.
-
@Marcin Szymański literówki to moja specjalność niestety. Pewnie dlatego, że czytam sercem a nie potylicą. A serce patrzy inaczej niż oczy. To nie są jednak drobiazgi, choć wynikają tylko albo i aż z nieuwagi. Postaram się czytać oczami, choć to będzie wyzwanie dla mnie i dla mojego serca. Oczy sobie poradzą :) Pozdrawiam będąc w niemałym zdziwieniu przychylności Twojego komentarza.
-
@Marcin Szymański @Marcin Szymański tak więc będę mistrzem kropek.
-
@Marcin Szymański leć jak chcesz, ale po co pić przed? Wzajemnie.
-
@tmp to oczywiste, każdy ma prawo myśleć jak chce :) i bardzo dobrze jak się z tego prawa korzysta Pozdrawiam serdecznie :)
-
Przenikam przez szklany sufit Do twojego ogrodu ze zmysłów Czucie i zapach w nim królują I twoje spojrzenie z granitu Szlachetne a zimne... Choć ruchy moje pełne wdzięku Nie podążasz za mną W myśli sztywne jesteś zaklęty Korcą mnie twoje kończyny górne I palce chłodne zatrzymane w pętli Twoich twardych zasad... Z uporem maluje ci obrazy Grymasami na twarzy rozpalonej Usta ciasno upinam i puszczam Język wystawiam pożądliwie Z gardła wyciskam dźwięki nieregularne Jak niedźwiedzica mruczę Powracam do siebie w niechcianej podróży Może kiedyś ty ... Przez szklany przenikniesz sufit W drodze do mnie Gdy cię czucie siłą i głębią poruszy
-
@tmp najpiękniejsze w wierszach jest to, że każdy odbiera je na swój sposób i każdy jest właściwy a zawsze niepowtarzalny. Pozdrawiam serdecznie :)
-
@Tectosmith chyba nie, nie widzę powodów, żeby się ukrywać, na ten moment przyjemniej
-
O czym szumią drzewa
Ewelina odpowiedział(a) na Ewelina utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
@Cor-et-anima dziękuję :) masz w zupełności rację, nigdy nie jest na tyle dobrze, żeby nie mogło być lepiej. A chęć nanoszenia zmian, poprawek do tekstów to prawdziwa zmora :) Nie pozostaje nic innego jak tylko nauczyć się z tym żyć i oswoić tego "potwora" ;) Pozdrawiam serdecznie -
@walvit tak, faktycznie. Masz rację. Podobną kwestię poruszają oba wiersze. Wątek ważny w rzeczywistości naszej :) Pozdrawiam serdecznie @Rafael Marius cienie i blaski... cywilizacji... Nie żebym celowo rymowała ... To samo mi tak przyszło :)
-
@Leszczym trafione przysłowie i takie wspaniale proste. Pozdrawiam serdecznie :)
-
@Marek.zak1 :) Pozdrawiam serdecznie
-
O czym szumią drzewa
Ewelina odpowiedział(a) na Ewelina utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
@Rafael Marius czyli nigdy nie będzie wiadomo... Co to za odgłosy... Wszystko będzie można zgrabnie wyjaśnić tak czy inaczej, skoro mewy się śmieją ... -
Kiedy chcę to znikam Zmęczona Onlajnem... To takie proste Nic nie muszę Nie muszę ciągle klikać Kciukiem... Jestem cudownie animowana Szyfruję siebie W wyszukanych słowach A czasem mięsem rzucam Albo ciskam wykrzyknikami na oślep Jak burza gradowa A kiedy chcę to znikam Bez wylewnych słów pożegnania Znikam bez słowa Bo przecież niczego nie muszę Jestem jak Gal Anonim naszych czasów Beztrosko anonimowa Rzucam słowami w sieci A później oddalam się I tak na okrągło Każdego dnia od nowa Jestem anonimowa?
-
Skazani na samotność
Ewelina odpowiedział(a) na Ewelina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Rafael Marius jak najbardziej. Bywam spontaniczna a jestem szczera. Połączenie spontaniczności i szczerości to jest dopiero bombowe połączenie :) -
Skazani na samotność
Ewelina odpowiedział(a) na Ewelina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Rafael Marius to wynik mojej obserwacji. Piszę i mówię tylko co myślę. Możesz być pewien, że czasem mam przez to nielada kłopoty 😅 -
Skazani na samotność
Ewelina odpowiedział(a) na Ewelina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Rafael Marius zdążyłam zauważyć, że masz w sobie dużo dobrej energii i dzielisz się nią z innymi. To piękne i też cenne dla tych, z którymi masz kontakt. -
@Rolek dziękuję :) Otaczająca rzeczywistość jest inspirująca a ludzie dają impulsy. Mam więc wszystko co potrzeba, by tworzyć. Pozdrawiam serdecznie
-
Skazani na samotność
Ewelina odpowiedział(a) na Ewelina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Rafael Marius to znaczy, że ludzie odbierają Cię dobrze, pozytywnie i też swoją postawą nie zniechęcasz ich do kontaktu. Niektórzy niepełnosprawni są bardzo mocno pogniewani na życie i w ogóle ludzkość za to co ich spotkało, kipią frustracją i negatywną energią, a to skutecznie odstrasza potencjalnych rozmówców... Oczywiście ta postawa dotyczy także wielu pełnosprawnych, bo każdy z nas jak tylko się postara znajdzie powód do niezadowolenia i zalewania nim całej dostępnej w danym momencie części świata. -
Skazani na samotność
Ewelina odpowiedział(a) na Ewelina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Rafael Marius Grono Twoich znajomych nawet jeśli mowa o znajomościach powierzchownych robi wrażenie. A jeszcze do tego ich międzynarodowy charakter. Sama mam znajomości zdecydowanie mniej i tych powierzchownych i pewnie tych mniej powierzchownych. Jak się tak zastanawiam nad tym, w zasadzie z mojego wyboru, taki stan rzeczy. Co prawda jestem towarzyska z natury, lubię kontakt z ludźmi - jednak potrzebuję też czasu na regenerację i tak zwany święty spokój jest mi niezbędny do normalnego funkcjonowania. Cieszą mnie chwile ciszy, pewnie dlatego, że aż tak dużo ich nie mam, póki co. W każdym razie grono moich znajomych nie jest tak duże i nie zabiegam o większe. Co do niepełnosprawności - być może faktycznie ona sprawia, że ludzie bardziej się otwierają a może też jest więcej okazji do tak zwanego zagajenia i łatwiej o nawiązanie kontaktu. W tym zakresie nie mam szans, bo w sensie fizycznym mam wszystko i póki co sprawne jeszcze i jakoś działa. Może dlatego nikt mnie nie zaczepia 😅 w każdym razie bardzo rzadko się z zaczepkami spotykam. Czasem ktoś mnie spyta, która godzina albo jak dojść do jakiegoś miejsca. W windzie to tylko "Dzień dobry" lub ewentualnie jeszcze coś o pogodzie. My Polacy tak uwielbiamy narzekać na aurę, a to nam za zimno, a to za gorąco - czysta poezja te nasze pogodowe wywody :) Miłego dnia! -
O czym szumią drzewa Pod twoimi oknami? Wiesz? Może szumią Płaczem z domu Co echem się niesie I przeciska przez liście Nasilając twój odwieczny lęk...? Przed życiem... Wiesz kto u ciebie tak lamentuje? A może to ty...? Z oddali słychać szloch... Nie...? Zaprzeczasz gwałtownie - "To odgłos rozkrzyczanych mew..." O czym szumi wiatr Otulając dom? Znudzony twoim zmęczeniem Gdy ciągle idziesz wbrew... Wiesz o czym szumi wiatr Gdy nie robi sobie nic Z murowanych granic W domu W którym mieszkasz ty...? O czym myślisz Układając znużone ciało do snu? O tym co minęło Z ptasim śpiewem Szumem wiatru... O tym co za tobą już...?
-
Skazani na samotność
Ewelina odpowiedział(a) na Ewelina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To mnie zaintrygowałeś.... A w jakich okolicznościach ich zagadujesz? Polacy są nadal średnio otwarci i średnio kontaktowi. Niestety... Choć wydaje mi się, że jest odrobinę lepiej niż dekadę temu. Nie spotykasz się ze zdziwieniem czy nieufnością? -
Skazani na samotność
Ewelina odpowiedział(a) na Ewelina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@andrew piękna idea Pozdrawiam serdecznie -
@Cor-et-anima od czegoś trzeba zacząć 😅 Miłego również :)