-
Postów
967 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
11
Treść opublikowana przez error_erros
-
Po pierwsze, chciałbym oświadczyć, że nie mam z tym wierszem nic wspólnego xD Po drugie, podoba mi się. Intrygująca estetyka, lubię taki naturalizm, zwłaszcza kiedy takimi środkami opisywane są emocje między ludźmi. Fajne.
-
Co wywołało drżenie twej dłoni, Zapisać mogło jedynie klątwę. Mijam więc z dala, choć oko kątem - Zguby chce mojej - spogląda, łowi. Dopóki pustką rozpycham ściany, Miejsca wystarczy, bym łuki toczył Wokół tej kartki. Przejrzę na oczy, Lecz nie dziś jeszcze, gdym rozgniewany. Kiedy ostygnę i gorycz przegnam. W lot się czytelna stanie bazgroła, Która, stłumiona, przestała wołać: "Na zawsze będę cię kochać. Żegnaj."
-
Co zdarzyło się pod kocem
error_erros odpowiedział(a) na error_erros utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Często jest humorystycznie, ale potem się okazuje, że tylko mnie to bawi xD -
Prawdziwe glany to brudne glany
error_erros odpowiedział(a) na error_erros utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jejku, jak honorowo! Dziękuję i doceniam! ;> -
Prawdziwe glany to brudne glany
error_erros odpowiedział(a) na error_erros utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie wiem, czy ekstra... Raczej takie coś z niczego... Oczywiście zakładając, że ten wierszyk to kednak coś 😝 -
Prawdziwe glany to brudne glany
error_erros odpowiedział(a) na error_erros utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wszystko się zgadza 🙃 -
Prawdziwe glany to brudne glany
error_erros odpowiedział(a) na error_erros utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A ja ostatnio wyciągnąłem z czeluści szafy glany kupione dwa lata temu, a założone może ze trzy razy, więc pierwsze dni chodzenia w nich regularnie to była droga przez mękę. Ot i cała geneza wierszyka ;> Ja z rozrzewnieniem wspominam swoje pierwsze glany, jeszcze z czasów gimnazjalnych. Niemal od nowości były prawilne, bo kilka dni po zakupie przywaliłem w jakąś ścianę, czy coś, i skóra na czubie zdarła się aż do blachy \m/ Możesz zadowolić się powierzchownym i nieskomplikowanym sensem wierszyka - ot, kupiła dziewczyna glany, by zaimponować swojemu lubemu, ale wstydzi się przyjść do niego w nówkach, bo wie, że to obciach ;D A jak wolisz głębiej, to niech morał będzie taki, że nie warto zgrywać kogoś innego przed obiektem swoich uczuć, bo on i tak to widzi i wcale tego nie potrzebuje. Albo niech to po prostu będzie "oda do glana", to też jest spoko ;D A skojarzenia z "Piła tango" są nieuniknione - też je miałem. Po prostu metalówa w glanach idąca po błocie skojarzyła mi się z czarną, piracką banderą. Uważam, że to całkiem sexy ;D Czyli Twoje różowe wnętrze było tylko dla wybranych ;D -
Prawdziwe glany to brudne glany
error_erros odpowiedział(a) na error_erros utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czasami próbuję być uroczy ;D -
Prawdziwe glany to brudne glany
error_erros opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Widzę przez okno, jak się przedziera, Z gracją mijając suchych traw wyspy, Wśród morza błota czarna bandera, By - nim tu dotrze - buty nie wyschły. Jeszcze w podeszwie ukryje kamyk, Z czubków błysk zetrze, by się zarzekać, Że ma po starszym bracie te glany. Parzę dwie mocne kawy - i czekam. Kiedy za progiem się rozsznuruje, Z pąsem na twarzy przyjdzie jej patrzeć Jak moja czułość plan demaskuje - Na zdartą piętę przykleję plaster. -
Coś mi wypadło
error_erros odpowiedział(a) na error_erros utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jak zwykle w dziesiątkę 🙃 -
Coś mi wypadło
error_erros odpowiedział(a) na error_erros utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Podobnie jak Ty, tylko mniej finezyjnie 🙃 -
Coś mi wypadło
error_erros odpowiedział(a) na error_erros utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tak właśnie mniej - więcej to widzę 🙃 -
Coś mi wypadło
error_erros odpowiedział(a) na error_erros utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Optymistka... :P -
Coś mi wypadło
error_erros odpowiedział(a) na error_erros utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Cieszę się bardzo, dziękuję! -
Coś mi wypadło
error_erros odpowiedział(a) na error_erros utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję, mnie również jest miło :D Jak czasami zdarza Ci się przeceniać głębię moich rymowanek, tak tym razem trafiłeś prosto w mój zamysł ;D Dzięki! -
Coś mi wypadło
error_erros odpowiedział(a) na error_erros utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pewnie, że zerknę ;> Na zdrowie i oby Ci się po tym browarze wszystko nadal trzymało z dala od kałuży ;D -
Coś mi wypadło
error_erros odpowiedział(a) na error_erros utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję. Skoro dostrzegasz przestrzeń, to fajnie - w takich przypadkach ciekawie jest czytać, czego się czytelnicy doszukali w wierszu ;> -
Coś mi wypadło
error_erros odpowiedział(a) na error_erros utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No to teraz jeszcze wypada mi podziękować. Dziękuję ;D -
Coś mi wypadło - z pluskiem w kałużę, Mieszając świateł szkic na asfalcie, A przecież kiedyś miałem z tym umrzeć, Lecz niewidzialnym uszło rozdarciem. Czemu bez tego fruwam jak pyłek? Skąd tak ożywczy w mej bryle przełom, Jeśli na wadze nic nie straciłem? Jedynie skrawek czasu przeszłego. Choć mógłbym teraz po tafli wody Do ciebie - jutra ciężarem na dno Biec - dla jej lustra bez żadnej szkody, Jednak nie czekaj - coś mi wypadło.
-
Wydaje mi się, że to kwestia gustu, a ucho każdy ma inne. Dla mnie, tak jak jest, brzmi spoko. Z kolei "otwierasz" jako ostatnie słowo wiersza w moim uchu zgrzyta. Wszystkim nie dogodzisz ;>
-
Nie, nie, to jest całkiem w porządku interpretacja ;D Dzięki!
-
Jeśli mam być szczery, to kompletnie zapomniałem o możliwości wstawienia tu filmu z YT xD Zazdro wielkie, ale ja bym i tak na koncert R+ nie poszedł, bo jak byłem mały, to mi rodzice mówili, żebym się nie gapił na ogień, bo od tego sika się przez sen :x
-
Teraz mi głupio, bo dawniej, kiedy nie przykładałem aż takiej wagi do rytmu itd., bywało, że w ten sposób jedni ludzie usprawiedliwiali mnie przed innymi xD
-
No wiesz, świat się nie ogranicza tylko do Arctic Monkeys :P Ja również jestem mu wdzięczny, bo gdyby nie on, prawdopodobnie musiałbym tu oficjalnie tłumaczyć się ze swoich słownych zawijasów, a to jednak stawia autora w nieco żenującym położeniu xD
-
lasciate ogni speranza, voi ch’entrate
error_erros odpowiedział(a) na kwintesencja utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ja w sumie nie wiem, czy powinienem się tak do końca cieszyć z Twojej obecności na forum... Kiedy byłem tu wcześniej, jakoś tam mi się kręciło, a teraz przy Twoich wierszach moje zbledną bezpowrotnie xD Nie wyobrażam sobie, my ten wiersz nie zyskał popularności. Nawet jeśli nie skłoni do dyskusji, to z pewnością zachwyci formą, bo mało kto plecie tu tak misterne wersy, jak Ty. Choć nie ukrywam, że mam nadzieję na dyskusję, bo wywołałaś intrygujący temat i mogłoby być ciekawie.