Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

error_erros

Użytkownicy
  • Postów

    967
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Treść opublikowana przez error_erros

  1. Po pierwsze, chciałbym oświadczyć, że nie mam z tym wierszem nic wspólnego xD Po drugie, podoba mi się. Intrygująca estetyka, lubię taki naturalizm, zwłaszcza kiedy takimi środkami opisywane są emocje między ludźmi. Fajne.
  2. Co wywołało drżenie twej dłoni, Zapisać mogło jedynie klątwę. Mijam więc z dala, choć oko kątem - Zguby chce mojej - spogląda, łowi. Dopóki pustką rozpycham ściany, Miejsca wystarczy, bym łuki toczył Wokół tej kartki. Przejrzę na oczy, Lecz nie dziś jeszcze, gdym rozgniewany. Kiedy ostygnę i gorycz przegnam. W lot się czytelna stanie bazgroła, Która, stłumiona, przestała wołać: "Na zawsze będę cię kochać. Żegnaj."
  3. Często jest humorystycznie, ale potem się okazuje, że tylko mnie to bawi xD
  4. Nie wiem, czy ekstra... Raczej takie coś z niczego... Oczywiście zakładając, że ten wierszyk to kednak coś 😝
  5. A ja ostatnio wyciągnąłem z czeluści szafy glany kupione dwa lata temu, a założone może ze trzy razy, więc pierwsze dni chodzenia w nich regularnie to była droga przez mękę. Ot i cała geneza wierszyka ;> Ja z rozrzewnieniem wspominam swoje pierwsze glany, jeszcze z czasów gimnazjalnych. Niemal od nowości były prawilne, bo kilka dni po zakupie przywaliłem w jakąś ścianę, czy coś, i skóra na czubie zdarła się aż do blachy \m/ Możesz zadowolić się powierzchownym i nieskomplikowanym sensem wierszyka - ot, kupiła dziewczyna glany, by zaimponować swojemu lubemu, ale wstydzi się przyjść do niego w nówkach, bo wie, że to obciach ;D A jak wolisz głębiej, to niech morał będzie taki, że nie warto zgrywać kogoś innego przed obiektem swoich uczuć, bo on i tak to widzi i wcale tego nie potrzebuje. Albo niech to po prostu będzie "oda do glana", to też jest spoko ;D A skojarzenia z "Piła tango" są nieuniknione - też je miałem. Po prostu metalówa w glanach idąca po błocie skojarzyła mi się z czarną, piracką banderą. Uważam, że to całkiem sexy ;D Czyli Twoje różowe wnętrze było tylko dla wybranych ;D
  6. Widzę przez okno, jak się przedziera, Z gracją mijając suchych traw wyspy, Wśród morza błota czarna bandera, By - nim tu dotrze - buty nie wyschły. Jeszcze w podeszwie ukryje kamyk, Z czubków błysk zetrze, by się zarzekać, Że ma po starszym bracie te glany. Parzę dwie mocne kawy - i czekam. Kiedy za progiem się rozsznuruje, Z pąsem na twarzy przyjdzie jej patrzeć Jak moja czułość plan demaskuje - Na zdartą piętę przykleję plaster.
  7. Podobnie jak Ty, tylko mniej finezyjnie 🙃
  8. Tak właśnie mniej - więcej to widzę 🙃
  9. Dziękuję, mnie również jest miło :D Jak czasami zdarza Ci się przeceniać głębię moich rymowanek, tak tym razem trafiłeś prosto w mój zamysł ;D Dzięki!
  10. Pewnie, że zerknę ;> Na zdrowie i oby Ci się po tym browarze wszystko nadal trzymało z dala od kałuży ;D
  11. Dziękuję. Skoro dostrzegasz przestrzeń, to fajnie - w takich przypadkach ciekawie jest czytać, czego się czytelnicy doszukali w wierszu ;>
  12. No to teraz jeszcze wypada mi podziękować. Dziękuję ;D
  13. Coś mi wypadło - z pluskiem w kałużę, Mieszając świateł szkic na asfalcie, A przecież kiedyś miałem z tym umrzeć, Lecz niewidzialnym uszło rozdarciem. Czemu bez tego fruwam jak pyłek? Skąd tak ożywczy w mej bryle przełom, Jeśli na wadze nic nie straciłem? Jedynie skrawek czasu przeszłego. Choć mógłbym teraz po tafli wody Do ciebie - jutra ciężarem na dno Biec - dla jej lustra bez żadnej szkody, Jednak nie czekaj - coś mi wypadło.
  14. Wydaje mi się, że to kwestia gustu, a ucho każdy ma inne. Dla mnie, tak jak jest, brzmi spoko. Z kolei "otwierasz" jako ostatnie słowo wiersza w moim uchu zgrzyta. Wszystkim nie dogodzisz ;>
  15. Nie, nie, to jest całkiem w porządku interpretacja ;D Dzięki!
  16. Jeśli mam być szczery, to kompletnie zapomniałem o możliwości wstawienia tu filmu z YT xD Zazdro wielkie, ale ja bym i tak na koncert R+ nie poszedł, bo jak byłem mały, to mi rodzice mówili, żebym się nie gapił na ogień, bo od tego sika się przez sen :x
  17. Teraz mi głupio, bo dawniej, kiedy nie przykładałem aż takiej wagi do rytmu itd., bywało, że w ten sposób jedni ludzie usprawiedliwiali mnie przed innymi xD
  18. No wiesz, świat się nie ogranicza tylko do Arctic Monkeys :P Ja również jestem mu wdzięczny, bo gdyby nie on, prawdopodobnie musiałbym tu oficjalnie tłumaczyć się ze swoich słownych zawijasów, a to jednak stawia autora w nieco żenującym położeniu xD
  19. Ja w sumie nie wiem, czy powinienem się tak do końca cieszyć z Twojej obecności na forum... Kiedy byłem tu wcześniej, jakoś tam mi się kręciło, a teraz przy Twoich wierszach moje zbledną bezpowrotnie xD Nie wyobrażam sobie, my ten wiersz nie zyskał popularności. Nawet jeśli nie skłoni do dyskusji, to z pewnością zachwyci formą, bo mało kto plecie tu tak misterne wersy, jak Ty. Choć nie ukrywam, że mam nadzieję na dyskusję, bo wywołałaś intrygujący temat i mogłoby być ciekawie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...