-
Postów
9 933 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
77
Treść opublikowana przez Rafael Marius
-
Ale tylko tych, którzy w to wierzą.
-
Nowy świat
Rafael Marius odpowiedział(a) na Oliwia Niemiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Oliwia Niemiec Tyle, że takie miejsce nie istnieje, ale pomarzyć sobie można. Lepsze to niż nic. -
Okruchy refleksji
Rafael Marius odpowiedział(a) na lena2_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dobry sposób rozeznawania, ale jedynie dla osób obdarzonych tego rodzaju intuicją. -
Ale chwile z wami
Rafael Marius odpowiedział(a) na duszka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Można by to tak sobie wyobrazić. -
Wystarczy że jesteś
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję za uznanie. Staram się. Niby wierszyk o dzieciach, ale też o dorosłych. Głównie o problemie braku akceptacji, która to gdzieś w pewnym wieku znika z niewiadomych powodów. Dzieci nie mają z nią żadnych problemów. W naturalny sposób przyjmują każdego, nie stawiając na początek żadnych gór nie do zdobycia. Za to dorośli sami kryjąc się za wachlarzem własnych zalet zaczynają wymagać modnych zabawek, typu samochody czy ubrania. A natura wymagań jest taka, iż lubią poruszać się po spirali i na koniec dnia człowiek zostaje sam z marnymi widoczkami na przyszłość. -
Cienisty ogród
Rafael Marius odpowiedział(a) na Asia Rukmini utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czyli u Ciebie to było sporo wcześniej niż u mnie. Ale to dla mnie jest zastanawiające, dlaczego przestało być atrakcyjne? U młodej dziewczyny to duży plus. Masz jakieś wyjaśnienie? U mnie w liceum klasa była podzielona na grupki. Z jakieś 6-7 ich było. Jedna wyłącznie damska dla tych najwrażliwszych. A ja miałem swoje towarzystwo poza klasą. Tacy odlotowcy z różnych szkół. Kolorowe ptaki. W większości artyści. -
Wystarczy że jesteś
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Właśnie dlatego ten wiersz napisałem, aby pokazać iż kiedyś było inaczej. W obszarze relacji dużo cieplej. Oczywiście nie było sielanki. Nie brakowało codziennych konfliktów, ale zawsze godziliśmy się i zabawa trwała dalej. Każdy był na wagę złota. Im więcej dzieci tym większa frajda. Gdy grupy rówieśniczej brakuje człowiek staje się kaleką społecznym. Zaczyna myśleć w kategoriach korporacyjnych. Aby z kimś się zapoznać należy mu wysłać swoje CV, czyli pomachać przed oczami wachlarzem zalet, koniecznie ze zdjęciem. Gdy spełni się wymagania można liczyć na rozmowę kwalifikacyjną, czyli randkę. Gdy i ta wypadnie pozytywnie kandydat staje się stażystą i jest wnikliwie obserwowany i testowany. Gdy zostanie pozytywnie zweryfikowany może liczyć na związek, rzecz jasna po podpisaniu stosownych dokumentów. To nie żarty, tak to u niektórych wygląda. Dziękuję za pozytywny odbiór. -
Wystarczy że jesteś
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzieci to na pewno, ale i dorośli również. Za komuny przede wszystkim liczyły się znajomości, wykształcenie znacznie mniej. A teraz, gdy ktoś ma poszukiwany zawód to nie musi szukać pracy po znajomości. Rekruterki same go znajdą i jeszcze będą o niego się starać konkurując ze sobą. Mam takiego kolegę, który żartuje sobie, że chciałby aby kobiety tak o niego zabiegały jak rekruterki o jego pracę. Niestety on nie ma powodzenia wśród dam, bo całe życie tylko siedział przed komputerem i nie posiada umiejętności społecznych. Na pewno. Wszystkie statystyki to potwierdzają. Moja jest dokładnie taka sama, choć wychowywałem się w centrum Warszawy. Blok był jak rodzina. Wszyscy o wszystkich wszystko wiedzieli. I było pełno dzieci do zabawy. Wystarczyło wyjść na duży korytarz. Nadawał się do gry w piłkę, jeżdżenia na rowerku, gry w pink ponga, jeżdżenia na wrotkach itp. Zatem przez cały rok niezależnie od pogody można się było bawić. I bardzo dobrze. Tak trzymać. Na pewno im to dobrze zrobi. W sumie to zależy od osobowości. Są takie dzieci, które bardziej lubią siedzieć w domu, a inne biegać. Choć ja odnoszę wrażenie, że tych, co lubią siedzieć jest teraz znacznie więcej. Za moich czasów też tacy byli. Trzeba było ich wyciągać za kołnierz na podwórko. A ja zawsze preferowałem zabawy ruchowe, a potem sport i dziewczynki. I żaden film nie był w stanie mnie zatrzymać. Bawiłem się z każdym. Wystarczyło, że był, nie pytając w wachlarz zalet, czy modną zabawkę. I tak mi zostało do dziś. -
Na tafli czasu...
Rafael Marius odpowiedział(a) na Asia Rukmini utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pewnie, że tak a nawet pokochać. Tak jak opisałem w wierszu Szlak niepewności. -
Wystarczy że jesteś
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To prawda. Jeszcze nie udają tak bardzo kogoś kim nie są. I takie normalne. Człowiek się czuje na luzie, jakby je od dawna znał. Po prostu dziewczyny z sąsiedztwa, takie jak z mojego wiersza. Wśród Polek to już ginący gatunek. Mam na myśli te młodsze, bo wśród starszych to się znajdzie jeszcze. Tak czytałem. Moja rodzina też była poszkodowana w Warszawie w czasie Powstania, ale nikt się nie domagał przeprosin i nie będzie. Było minęło. -
Rozmowa analogowa
Rafael Marius odpowiedział(a) na Wochen utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
To jeszcze lepsze. Technika faktycznie zmienia ludzi. Ostatnio słyszałem kilka hipotez od neurologów, że smartfony powodują zmiany w mózgu. To nie jest jeszcze pewne 100%, Są one bardzo niekorzystne. Upośledzają funkcje postrzegania. -
Wystarczy że jesteś
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To straszne. Zupełnie co innego, gdy się kogoś zna osobiście. To już wiem dlaczego tak dużo o wojnie piszesz. To nie to samo co w mediach. Bardzo wzruszające. Nie dziwie Ci się. Ja też bym płakał. Na mnie takie gesty bardzo działają. Ja też mam dobre wspomnienia o Ukrainkach, ale ze Lwowa jeszcze z PRLu. Jak do rany przyłóż. Może miałem szczęście, ale to raczej była reguła. Poznałem tam dobre kilkaset osób. Głównie kobiet. -
Wystarczy że jesteś
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No tak całe pokolenia się tak bawiły i nie trzeba było drogich zabawek, czy ubrań. Wszyscy byli równi. Wystarczyło tylko znaleźć trawkę . Ja też zrobiłem kalejdoskop na ZPT w szkole. Byłem z niego bardzo dumny. Dziękuję za miłą opinię. -
Wystarczy że jesteś
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To masz informacje z pierwszej ręki. Mnie to bardzo ciekawi, jak dzieci młodzież z Ukrainy sobie radzą. A która to klasa? A no właśnie i tutaj też są lepsze. Ja też bym tak nigdy nie zrobił. Ja również wiadomo. -
Wystarczy że jesteś
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To chociaż raz się na coś przydałem -
Rozmowa analogowa
Rafael Marius odpowiedział(a) na Wochen utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Kiedyś widziałem parkę nastolatków, w parku na ławce, która zamiast patrzeć sobie czule w oczy, oglądała coś na smartfonach. Po jakimś czasie koleżanka bardziej zbliżona do nich wiekowo powiedziała mi, że oni tak się porozumiewają. I to jest prawda sprawdziłem w innych źródłach. Koniec świata. -
Wystarczy że jesteś
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Masz dobrą pamięć. Z 2015. Ładnie się bawiłaś. Ja też mam zdjęcia takich pod lodowych cudeniek, ale oczywiście bym ich nie znalazł. -
Wystarczy że jesteś
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
O tak zdecydowanie. Widzę to codziennie mam plac zabaw pod oknami. Poza tym nie są marudne. Nie płaczą, jak się przewrócą to się podnoszą i lecą dalej. Szybciej biegają. Ja już z daleka poznam, które dziecko z Ukrainy. Ja też taki byłem w dzieciństwie jak oni i nie ja jeden. A tego to nie wiedziałem. Ciekawe. -
Wystarczy że jesteś
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Polskie nie wychodzą, ale Ukraińskie u nas latają przez cały dzień. Jeszcze się nie zasymilowały, choć to pewnie tylko kwestia czasu. gdy zaczną robić to samo co nasze. Na domiar złego plac zabaw jest z plastiku i nie byłoby, gdzie dziurki wykopać. Co za czasy. -
@Leszczym Słuszność przez Ciebie przemawia.
-
To jesteś lepsza. Ja jestem śpioch usnę wszędzie i zawsze, ale obudzić się to już nie.
-
Ja też tak kiedyś miałem. Budziłem się o 7:20. Ale teraz bez budzika to o 6:00, bym się nie obudził.
-
Ja też mam poranki spokojne i powolne, ale to raczej nietypowe, bo przeważnie ludzie się spieszą. I nastawiają budzik za późno. Ja wstaje o 6:00.
-
Ballada pisana przez echo i wiatr
Rafael Marius odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Waldemar_Talar_Talar Ładnie napisane w miłym wakacyjnym nastroju. -
Wystarczy że jesteś
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ach jeszcze raz dziękuję. Ja z natury jestem otwarty, od dziecka. Z wiekiem trochę świat i ludzie mnie zamknęli, ale nie za bardzo. Tak właśnie myślałem. Nie wiem jednak dokładnie kiedy ta zabawa znikła. Ja ją pamiętam z lat 70tych. Tak u nas też alternatywnie mówili niebko lub sekrety. Przed publikacją sprawdzałem w internecie i piszą, że zaczyna wracać ze względu na kreatywność. Byleby tylko nie zaczęli sprzedawać zestawów do robienia widoczków. Główną jej zaletą było to, że dzieci same znajdowały materiały do swoich projektów. I te sekrety dla wtajemniczonych...