Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rafael Marius

Użytkownicy
  • Postów

    9 487
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    77

Treść opublikowana przez Rafael Marius

  1. @ja_wochen Nie zawsze nasze starania przynoszą upragnioną odpowiedź.
  2. W otwarte karty gra się najcudniej.
  3. @tomass77 Ładnie i prawdziwie bez pudru. A ja też handlowałem ciuchami zatem mam z nią punkt styczny.
  4. @JuliaKoszal Ja jestem weganinem od wielu lat wcześniej wegetarianinem, ale z dobrego źródła. Współczesny przemysł mięsny to obraz upadku ludzkości.
  5. @Franek K Dziękuję za przychylność i zajrzenie.
  6. Niech się spełnia. A ukwiecone lato pozostanie na zawsze. Jestem ciepłolubny.
  7. Ta zwrotka najlepsza. A co do treści to jak najbardziej jestem za.
  8. Póki co mamy ciepłe lato i piękne kwiaty. Oby jak najdłużej. Najlepiej jakby trwało cały czas. M jak miłość. Może też być Monika.
  9. Zgodnie z przysłowiem, kto się za młodu wyszumi ten na starość jest spokojny. Jak często mawiała moja babcia. W tym zdaniu można streścić jej program wychowawczy. Słuchałem się jej. Była dla mnie autorytetem. Jedynym.
  10. Znam ten ból u mnie było podobnie. Zaborcza. Ale ja jednak zostałem. A z chłopcami bawiłem się po kryjomu lub gdy była chora. Ale to było w maluchach. W starszakach miałem bardziej tolerancyjne. Pewnie długo nie wytrzyma.
  11. @M_arianna_ Dziękuję za serduszko i zainteresowanie.
  12. I dobrze tak trzymać. Potem będzie miał dobre relacje z kobietami. A może już ma. U mnie tu już w przedszkolu było wyraźnie widać.
  13. @Dekaos Dondi Dziełem przypadku.
  14. @nicole Ja robię odwrotnie najpierw patrzę długo i przenikliwie w oczy, a potem przechodzę do czynów lub nie, w zależności od tego, co zobaczę.
  15. @iwonaroma To jak w mojej okolicy. Wyrośli ci, co drapią chmury. Tylko one płyną niezmiennie. Reszta nie do poznania. Szkło i beton. Warszawa Centrum.
  16. @Leszczym Byłem kilka razy we Władysławowie, ale tylko na parę godzin. Jakiś port pamiętam. Przez 15 lat jeździłem na Mierzeje Wiślaną. Dwa, trzy letnie miesiące. Czułem się jak w domu. Najmilsze chwile życia. Trochę wypoczynku, nieco pracy w gospodarstwie znajomych, lecz prawie rodziny. Wakacyjne panienki. Natura + miłość to połączenie lubię najbardziej od dziecka.
  17. Owszem. Ścisła zabudowa została zburzona. Ja mieszkam w samym centrum. Mam piękny widok z okna na pół miasta.
  18. No tak zasugerowałem się panienką z rysunku. Niektóre małe dzieci wyrażają uczucia kredkami. Szczególnie te introwertyczne o uzdolnieniach artystycznych. Może zatem chodzi o zmaganie z obniżonym nastrojem, które w tej przygodzie, epizodzie zakończyły się drobnym powodzeniem.
  19. @andrew Miło, że Ci się w moim mieście podoba.
  20. @duszka Nie dla wszystkich śmierć lata jest przyczyną ogołocenia, czy straty. Można zakończyć cykl na zielono.
  21. Patrząc na puentę to może rzeczywiście tak by wynikało. Czasem panie są bardziej zdecydowane od panów.
  22. @Tectosmith Autorką rysunku jest chyba dziewczynka. A z malunków małych dzieci można wiele wyczytać, gdy ktoś się na tym zna. Ja się nie znam. W moim odczuciu opisujesz barak zdecydowania u jakiejś panienki.
  23. Tak wiele zajęć miałem. Ja się szybko uczę i lubię różnorodność. Może wirtuozem nie zostałem, ale za to ciekawe życie mnie nie ominęło. Dla mnie najważniejsze są pasje. Jak kiedyś policzyłem wyszło mi ich ponad 50. I nie były to powierzchowne zainteresowania. Nie mógł bym pracować tylko dla pieniędzy. Za to nie ma żadnego problemu z robieniem czegoś pro bono. A wracając do wiersza. Gdy byłem nastolatkiem to miałem bardzo dobre relacje z mamą, koleżeńskie. Nie wtrącała się do mojego życia, a ja do jej. Za to z ojcem kiepskie. Nie pasowaliśmy do siebie charakterologicznie. Na szczęście to rozumiał i się nie narzucał. Zresztą obaj preferujemy damskie towarzystwo.
  24. @viola arvensis Z świętoszkami bywa najtrudniej.
  25. Jest tylko teraz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...