Tectosmith

Masz rację Kwintesencjo. Zrobisz to ze mną? @Nefretete Dziękuję serdecznie Nefretete. Pozdrawiam serdecznie :-)

A ja troszkę znam Peelekę i się z tym nie zgodzę. Nie, nie moja droga szmaciana Laleczko Masz tak wiele w środku, że nie jeden książę się ugnie. Żyj sobie jak chcesz, ale dłonią i tak sięgasz do prawdy :-)

@iwonaroma Dziękuję z całego serca za serduszko (wcale nie żartuję) i pozdrawiam serdecznie :-)

@zetjot Odpowiedziałbym CI w odpowiedni sposób, ale za to dostaje się bana. Się nie miałeś czego ************ tylko "się" ??????????? Komentarz, który usunąłem miał jedno konkretne zadanie i je spełnił. Poza tym ktoś musi bo jeszcze ktoś inny byłby skłonny uwierzyć.

@Natuskaa Dziękuję za serduszko i ... Serduszko :-) Pozdrawiam serdecznie :-)

@Dragaz Serio tak żyjesz? Ja to zapominam się w codzienności i jutrze. A wczoraj było i już nie ma. Z mojej strony odpowiedź brzmi "Nie wiem".

@Rafael Marius "zostań na dobre zwinna chwileczko". Faktycznie, także o chwili. Dziękuję za serduszko i komentarz. Pozdrawiam serdecznie :-)

NIe da rady. Już robią :-(

Taaa. Od samego początku opowieści miałem na myśli matkę, która musiała uciszyć swoje dziecko ... Nie wyobrażam sobie większego bólu. Dobrze to wszystko ująłeś. Pozdrawiam.

@Marek.zak1 Ślicznie dziękuję i cieszę się, że się spodobało. Pozdrawiam również :-)

To prawda. Agaty są naprawdę przeróżne i prześliczne. Dziękuję za serduszko i komentarz. Pozdrawiam serdecznie :-)

@Waldemar_Talar_Talar Przez chwilę sobie pomyślałem Ja? Ciebie? :-) Ech. Sama prawda.

@corival @zetjot A mnie się to "zaś" podoba. Jak dla mnie pasuje bardzo ładnie do pierwszych dwóch wersów. Tak to postrzegam. A poza tym ciekawy wierszyk :-) Pozdrawiam :-)

@Kwiatuszek Zdradzę Ci w sekrecie, że Peel, autor także nie postrzegają Śmierci jako coś złego i smutnego. Bardzo Ci dziękuję za serduszko i komentarz. Pozdrawiam serdecznie :-)

Wąska ta ścieżka, bo innej nie ma. Tu, na krawędzi nic się nie zmienia. Szeleszczą słowa w otchłani czułości. Falują wrażenia jakby w ciemności. Mienią się Barwy w tańcu, w zachwycie. I nie chcą odejść, nie takie ich Życie. Jakby okruchy z pradawnej miłości, Wirują pragnienia w ścisku, bez złości. Dotykam ustami tego marzenia... Tu, na krawędzi Barwy się nie zmienią. Kolorami Śmierci tańczą szalone. Nie dla nich zmartwienia, Nie dla nich Koniec... Zatrzymam tę chwilę. Dla Ciebie.

@Ewelina Ładnie. Miłość, sen i pragnienie. I choć marzeń już nie spełnię to sen nowy wnet nadejdzie. A zdjęcie ... Chyba lepiej w końcu odwrócić :-) Pozdrawiam serdecznie :-)

@Leszczym Dodam, że wierszyk jest idealny takim, jakim jest. To właśnie ostatnie "Dlapoco" jest zupełnie nie spodziewane i przez to wywołuje uśmiech. :-)

@Dragaz Prawda. Pozdrawiam.

@Ewelina Tak mówią i mają niestety rację, ale nie zawsze. Są rany, których nic nie zagoi. Pozdrawiam ciepło :-)

@Leszczym Miło się czasami uśmiechnąć :-) Pozdrawiam.

@Nefretete Przyznam, że ten wiersz do łatwych nie należy. Ale! Nie wszystko trzeba rozumieć bo można to odczuć. Pozdrawiam serdecznie :-) @Nefretete A muzyczka przypadła mi do gustu.

@Rafael Marius Ślicznie. Warto będzie do tego wiersza wrócić. A zdjęcia super. Sam zrobiłem tulipany w tym widoku i bardzo mi się podobają. Super! Pozdrawiam serdecznie :-)

A ja myślę, że sprzeczać się trzeba bo WMJ racji wcale nie ma. Ma jednak prawo do własnego zdania oczywiście. Po pierwsze: Rymy gramatyczne i dokładne; Tok jakby powiedzieć artyście, że nie wolno malować łyżeczką do kawy albo że rysując ołówkiem nie można używać węgla drzewnego i tak dalej. Się nie robi, się nie łączy - to tylko szukanie dziury w całym. Wbrew pozorom to nie forma czyni sztukę, ale sztuka formę. Powyższe uwagi powinny być więc okraszone wytłuszczonym "MOIM ZDANIEM" Miałkość wyrazu: Prosiłem o rozwiniecie tego zarzutu i oczywiście się nie doczekałem. Może więc Ty "zetjot" się podpiszesz pod tym bo niby WMJ ma dużo racji i mi wyjaśnisz czym jest "miałkość wyrazu"? Brak rytmu, taktu, nic: Wbrew temu co twierdzi WMJ a także Ty zetjot ja w wyżej wymienionym wierszu dostrzegam jednak jakiś rytm i uważam, że mam prawo postrzegać ten wiersz rytmicznie i że wcale nie musi się to trzymać wymienionych przez ciebie zasad. Przyznaję jednak, że w tym miejscu można by się kłócić, ale, podkreślam ponownie, to nie forma tworzy sztukę. Podrzędna poezja, jeśli w ogóle: Bardzo proszę ZETJOT. Twierdzisz, że WMJ ma sporo racji. Znaczy, że także uważasz wyżej wymieniony utwór za niegodny miana poezji? Tak, nadal uważam, że jest o co się sprzeczać.

Ładny wierszyk. Dodam, że za takie serce można nieźle po tyłku dostać, ale i tak miło by było takie serca spotykać częściej na swojej drodze. Pozdrawiam serdecznie :-)

Nic ci nie wmawiam. Napisałeś nie prawdę i tyle. A przyczepić się przyczepiłeś jak twierdzisz bez powodu co rozumiem, że dla zabawy. Oczywiście, że masz prawo do swojego własnego, nie powtarzalnego zdania. Ale jeśli już chcesz się tym twoim zdaniem podzielić to zrób to tak, żeby to twoje zdanie było zasadne. Świadczyć nie prawdę jest bardzo łatwo i możesz sobie tego pogratulować.