@kwintesencja Faktycznie, bardzo trudno zaprosić kogoś do tego bagna. Jest tak bardzo osobiste, że aż nieprawdziwe. A jednak jest. I faktycznie trzeba to przejść samotnie a co gorsza to da się przejść.
Bardzo dobrze opisałaś ten niewidoczny pierwiastek człowieczeństwa, świadomości.
Pozdrawiam serdecznie :-)