Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Tectosmith

Mecenasi
  • Postów

    4 296
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    22

Treść opublikowana przez Tectosmith

  1. @Alixx22 To bardzo ładny, spokojny obrazek. Podoba mi się ta miękkość, z jaką opisałaś zimowy wieczór — nic na siłę, tylko delikatne światło i wyciszenie świata. Daje to naprawdę przyjemne wrażenie zatrzymania. Piszesz w sposób, który się dobrze czyta. Pozdrawiam serdecznie.
  2. @Alixx22 To bardzo poruszający wiersz. Nie chcę go interpretować, bo jest zbyt intymny, ale chciałem tylko zostawić małe, życzliwe słowo: to, co tutaj napisałaś, naprawdę czuć. I myślę, że nikt nie powinien próbować tego upraszczać. Życzę Ci dużo siły. Tylko tyle — i aż tyle. Pozdrawiam serdecznie.
  3. @KwiatuszekSporadycznie zdarza mi się nie rozpoznać konstrukcji zdania. Tak już mam :-)
  4. @KwiatuszekWiesz co? Wydawało mi się. To ja po prostu nieumiejętnie odczytałem drugą zwrotkę. Nie mam pojęcia dlaczego. Przepraszam za pomyłkę.
  5. @violettaTo bardzo cenne Violetto. A te dobre wspomnienia są najważniejsze. Warto je pielęgnować. Miłego wieczoru życzę.
  6. @KwiatuszekPo prostu czytam całym sobą :-)
  7. @violetta Zmysłowy, miękki wiersz — erotyzm ujęty przez atmosferę, zapach i temperaturę. Delikatna, zimowo-waniliowa bliskość. Pozdrawiam serdecznie.
  8. @violettaRozumiem. Koniec przychodzi jednak do każdego. Bardzo często zbyt wcześnie.
  9. @violetta Pastelowy, baśniowy obraz o miękkiej, zmysłowej kobiecości — bardzo subtelna miniatura. Pozdrawiam ponownie.
  10. @violetta To wiersz jak malarska abstrakcja – miękki, oniryczny, pełen nieoczywistych obrazów. Nie czyta się go liniowo, tylko jakby zanurzało się w migotliwej atmosferze jesieni i intymności. Bardzo zmysłowy i impresyjny tekst. Pozdrawiam serdecznie.
  11. @violettaWracają komety, ale tylko nieliczne. Pozostałe odlatują głęboko w kosmos. A powroty zmarłych są jedynie metaforyczne, powroty w myślach. Sam niedawno przerobiłem taki powrót.
  12. @Wiechu J. K. Spokojny, obrazowy wiersz — podoba mi się, że to poezja staje się tu źródłem ukojenia. Ładna, łagodna metafora uciszenia lęków. Pozdrawiam serdecznie.
  13. @Wiechu J. K. Ładna, lekka fraszka — czyta się z uśmiechem, a pointa robi swoje. Pozdrawiam serdecznie.
  14. @Arsis Klimat jest bardzo sugestywny — dużo tu snu, ciszy, zimna, półmroku i halucynacyjnych powrotów. Obrazy są mocne i działają: ręce wychodzące ze ścian, wydrapane spojrzenia, zasłony poruszane wiatrem, powroty zmarłych. To wszystko tworzy gęstą, psychotyczną atmosferę. Pozdrawiam serdecznie.
  15. @Arsis Tekst ma bardzo mocny, psychodeliczny klimat — gęsty, wizjonerski, momentami przytłaczający, ale w dobrym sensie. Czuć delirium, rozpad, halucynacyjną logikę i wewnętrzny chaos, co świetnie tworzy atmosferę. Jedyne, co trochę mi przeszkadzało, to bardzo częste powtórzenia — niektóre wzmacniają obraz, ale część z nich zaczyna dominować nad treścią i odbiera nieco dynamiki. Mimo to całość jest intensywna i zapadająca w pamięć. Pozdrawiam serdecznie.
  16. @Nata_Kruk Ciekawy, lekko nierówny wiersz — pierwsza strofa aż prosi się o rym. Dalej wiersz wolny w melancholijnym tonie. Świetna metafora z łańcuchem wspomnień. A puenta z papryczkami i kuchennym powrotem na ziemię bardzo dobra i z humorem. Pozdrawiam jesiennie.
  17. @Nata_Kruk Bardzo dobry, płynny wiersz — szczególnie pierwsza strofa ma świetne obrazy i mocny, nostalgiczny ton. Puenta działa, choć ucho podpowiada mi lekką zmianę rytmu: ‘nigdy na wspak’ brzmiałoby dla mnie pełniej i bardziej naturalnie. Bardzo dobry wiersz. Pozdrawiam ponownie.
  18. @Nata_Kruk Piękny, spokojny wiersz o wewnętrznej zmianie — zapisany bardzo szczerze i bez patosu. ‘Innieje dusza’ to świetny neologizm, jeden z tych, które zostają w pamięci. Ostatnie wersy mają dużo cichej siły. Poruszający tekst. Cieszę się, że się pojawił po tylu latach. Pozdrawiam serdecznie.
  19. Tectosmith

    haiku - zachód

    @Nata_Kruk Pierwsze haiku jest bardzo udane — spokojne, obrazowe, z naturalnym przejściem dnia w noc. Dzięcioł i cisza nocna tworzą piękną, czystą scenę. Drugie jest ciekawym pomysłem, ale dużo bardziej abstrakcyjne i nie wiąże się z poprzednim. Jednak ciekawy eksperyment. Pozdrawiam serdecznie.
  20. @Nata_Kruk Bardzo sympatyczna nocna mini-opowieść — pełna humoru i tych codziennych dźwięków, które ożywają dopiero po zmroku. Komar gadający przy ścianie i kocur w nocnej misji rozbroili mnie zupełnie. A puenta z nocUnem — idealna. Przyjemnie się czytało. Pozdrawiam serdecznie.
  21. @Kwiatuszek Bardzo ciepły, pozytywny wiersz - pięknie pokazujesz, że szczęście mieszka w zwykłych chwilach. Jedynie druga zwrotka wydała mi się trochę niezręczna, ale całość czyta się naprawdę przyjemnie. Pozdrawiam serdecznie.
  22. @Kwiatuszek Świetna, humorystyczna miniatura - rytm, powtórzenia i ta zabawna puenta naprawdę poprawiają nastrój. Bardzo przyjemnie się czytało. Pozdrawiam serdecznie.
  23. @Kwiatuszek Drobne uwagi techniczne: – w zdaniu „Przecież cały czas się sobą zajmuję…” prościej i naturalniej brzmiałoby „Przecież to cały czas robię” — krótsze i płynniejsze; – przy „czeszę moje czerwono-brązowe długie włosy” słowo „moje” można pominąć — narracja w pierwszej osobie i tak to sugeruje; – oba wtrącenia w nawiasach można skrócić, bo są zbyt rozbudowane: • „co prawda zazwyczaj to samo” zamiast dłuższej wersji, • „kupując przeważnie te same produkty” — bez dodatkowego dopisku o dniach tygodnia. Te drobne skróty porządkują rytm zdania i ułatwiają czytanie. – w zdaniu „wsiadłam do mojego auta…” słowo „mojego” można spokojnie pominąć — narracja pierwszoosobowa i tak to implikuje, dzięki czemu zdanie brzmi płynniej; – w fragmencie „Zachwycona, z czerwonym, plastikowym koszyczkiem…” pierwszy przecinek jest zbędny, a „koszyczek” naturalniej brzmiałby jako „koszyk”; – przy „Idealnie!… idealne miejsce” warto uniknąć powtórzenia — np. zamienić „idealne miejsce” na „wspaniałe miejsce”. To drobiazgi, ale wyraźnie poprawiają płynność tekstu. Cała reszta jest w porządku według mnie. Pozdrawiam ponownie i czekam na więcej.
  24. @KwiatuszekBardzo przyjemny, ciepły tekst. Czyta się lekko, a finał z forsycją jest naprawdę piękny. Jedynie moment z introwertykiem trochę mnie zaintrygował- jakby zapowiadał większą historię. Ale całość ma świetną, pozytywną energię. Pozdrawiam serdecznie.
  25. @Kwiatuszek Ładny, melancholijny wiersz z ciepłą nadzieją na końcu. Podoba mi się ten pomysł kolorowania dnia własnym sercem, nawet jeśli świat za oknem jest szary. Pozdrawiam serdecznie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...