Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

staszeko

Użytkownicy
  • Postów

    2 492
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez staszeko

  1. Miałem w liceum cztery nauczycielki fizyki: pierwsza poszła na urlop macierzyński, druga przychodziła na zajęcia pijana, a w dodatku był to facet, trzecia świeżo upieczona po studiach była zbyt przyzwoita jak na bandę rozwydrzonych wyrostków (wstydziła się nawet wymówić „zasada Huyghensa”), a ostatnia grała z nami w trumienki. Gra polegała na czytaniu nekrologów z gazety i odgadnięciu wieku nieboszczyka. Kto odgadł dostawał piątkę. A zjawiska Comptona nauczyła nas w pięć minut. 😊
  2. Piżama kojarzy mi się z czymś miękkim, ciepłym, przyjaznym; z kolei pancerz brzmi jak ostrzeżenie: nie zbliżaj się, będę się bronić i mogę cię zranić jeśli wkroczysz na mój teren. Ale nie przejmuj się tą opinią — mnie zazwyczaj się nie podoba to, co innym się podoba; mam wypaczony gust. 🤪
  3. Nie rozumiem czemu Jezus zadaje kobietom tak błahe pytania: gdzie chciałyby popłynąć? Jezus powinien to wiedzieć, tak samo powinien znać najskrytsze myśli oraz pragnienia każdej kobiety. A może są to pytania retoryczne, żeby dać kobietom poczucie wolności i możliwości decydowania o własnym losie? Niezależnie od interpretacji, doskonałość Jezusa przyciąga wszystkie kobiety ku Niemu, puszczając pozostałych mężczyzn z torbami. 😊 Byłoby moim skromnym i omylnym zdaniem korzystnie dla fabuły rozwinąć te nadprzyrodzone możliwości bohatera i w ten sposób sprzedać czytelnikowi fantastyczne elementy opowiadania jako towar najwyższej klasy w wiarygodny sposób. Znakomita lektura na leniwe sobotnie popołudnie, za którą serdecznie dziękuję. 🌞
  4. Tytuł mnie odrzuca… uciekam! 🏃‍♂️
  5. @Kamil Olszówka Kim są naprawdę Rosjanie to temat-rzeka, bo należałoby się cofnąć kilkaset lat, przemierzyć olbrzymie obszary od Polski po Kamczatkę, a na to nikt nie ma dziś czasu. Byłem w ZSRR dwa razy i odniosłem wrażenie, że generalnie Rosjanie to naród durny i otumaniony. Odwołano pociąg z Leningradu do Moskwy. Co zrobiłby Polak? Pobiegłby od razu z mordą do kasy i zażądał zwrotu za bilet. A Rosjanin siedzi spokojnie na tobołach, pali machorkę, patrzy się przed siebie głęboko zadumanym wzrokiem. Kiedy się pytam, czemu nie idzie ze skargą do naczelnika stacji, odpowiada: „A co to zmieni?”. Do tego dochodzi długoletnia i celowa polityka mieszania narodowości, mająca na celu wyhodowanie człowieka „radzieckiego”, której rezultaty odczuwa dziś cały świat. Niestety, przykro mi tak pisać, lecz nie widzę pomyślnego zakończenia wojny w Ukrainie, nie za mojego życia. Pozdrawiam. 👋
  6. Tu nie tyle chodzi o rewolucję, ile o to, że młodzi ludzie potrzebują się wyszumieć, podokazywać, wykazać się męstwem i odwagą. Znam takich bojówkarzy — dziś modlą się do Boga, żeby im odpuścił raka prostaty. Na miejscu bohatera nie wchodziłbym w stado baranów, ale zaprosił jakąś fajną laskę na randewu; po latach się przekona, o czym milej jest wspominać. Niestety bohater tego nie zrobi, bo to jeszcze szczaw i ma kiełbie we łbie. Zauważyłem kilka błędów ortograficznych, na przykład: „nie widoczni” piszemy łącznie oraz problemy z czasami, ale ogólnie gładko się czyta. Pozdrawiam z balkonu. 👋
  7. @Rafael Marius A niech to… muszę zamówić nowe okulary 👓, bo widzę to: co chcę widzieć, zamiast tego: co jest napisane jak wół. 🐂 Przepraszam za tę gafę. 🙏
  8. Dlatego w następnym wcieleniu będę singletonem, bo z babą to nie jest życie. 🕺🎈
  9. @iwonaroma To jest tak: albo to się robi, albo o tym się pisze; na dwie rzeczy równocześnie nie ma czasu. 😊 Co wolisz❓
  10. Najbardziej podoba mi się ostatni wers, bo brzmi optymistycznie i wyznacza prawdziwe przesłanie wiersza. Tytuł przewrotny, bo rozłamać można związek małżeński, ale singla? A tutaj zalałeś: Lotos nie kwitnie na łące tylko unosi się na wodzie, widziałeś kiedyś w naturze? Pozdrawiam. 👋
  11. Prorocze słowa: Azja i Afryka zaleje Europę.
  12. @Rolek Wtedy były inne czasy, obecnie król to funkcja czysto dekoracyjna. Prezydent i premier są wybierani w demokratycznych wyborach, więc nie ma co narzekać. Zmieniłem nick, ponieważ odnosiłem wrażenie, że poprzedni zniechęca użytkowników do dyskusji, ale Ciebie nigdy o to nie posądzałem. 😊
  13. Czy można się cofnąć do przodu? Powyższy dialog sugeruje, że istnieje taka możliwość. Na pytanie będące treścią tego utworu każdy musi odpowiedzieć sam zgodnie z tym co dyktuje sumienie. Taki los człowieka. Bóg i Szatan mają ważniejsze sprawy na głowie. 😇😈
  14. Zajmujące, szczególnie wewnętrzne monologi, ale tego zdania nie rozumiem: Pozdrawiam. 👋
  15. Już myślałem, że zapomniałeś o najważniejszym, ale nie, jest! Oczywiście musi być, nie można go pominąć: jest to widmo zła, nieodłączny cień latarni świecącej nieskazitelnym blaskiem; im więcej światła cnoty na górze, tym głębszym mrokiem zatruwa nam serca, tym więcej nieszczęść sprowadza na dom nasz… Ojczyzno biedna, za jakie grzechy, czymże zasłużyłaś sobie na takiego króla? 🦊 👑
  16. staszeko

    Zimne ognie

    @aff Przepraszam za spóźnioną odpowiedź — pierwsza próba się nie powiodła. Zgadzam się, że półkotapczan to symbol tamtych czasów: ciasnych, jednakowo urządzonych mieszkań, tanich mebli, obywania się bez luksusów, jednak kojarzy mi się dziś z ciepłem, stabilizacją, a przede wszystkim pomysłowością mojej matki, która potrafiła zamienić skromną kawalerkę w pałacową komnatę. Wbrew przesądom półkotapczan był zrobiony solidnie, przetrwał wiele lat, aż do momentu kiedy ojciec podjął decyzję oddzielić na stałe część stojącą od leżącej i półkotapczan stał się normalnym tapczanem, którego komfort i sprężystość zdążyło docenić kilka moich koleżanek już na nowym mieszkaniu. Cieszę się, że odnalazłaś tu podteksty, gdyż czytanie między wierszami jest zwykle niezamierzonym, ale pożądanym efektem każdej historii. Pozdrawiam gorąco. 🌻
  17. Nie pacierzy im trzeba, ale rakiet dalekiego zasięgu. 🚀 Co po nas zostanie — cerkwie czy zgliszcza? Nowe pokolenia się narodzą, ale zabytków nic nie przywróci: razem z nimi ginie na wieki dorobek dziejów. dzikich stepowych Tatarów -> Moskali Określenie krzywdzi naród, który został pozbawiony ojczyzny. Pozdrawiam. 👋🇺🇦🇺🇦🇺🇦🇺🇦🇺🇦
  18. Wyjątek potwierdza regułę. ☺️
  19. Nie to miałem na myśli: Dobry nastrój sobie, ale żyjemy w świecie przeciwieństw i niedoborów, konkurujemy ze sobą, w pogoni za materią pokazujemy gorszą twarz. Obawiam się, że żadna ilość poezji tego nie zmieni. 😟
  20. Chrapiąca żona to szczęśliwa żona. 😊
  21. Miłość bliźniego jest od święta; najgorsze zostawiamy na ponury poniedziałkowy poranek. 🌧️😞
  22. Pierwszy i ostatni wers zaprzeczają sobie, ale w poezji może tak ma być. 🤔 Poza tym: nie podzielam romantycznej wizji śmierci. Większość ludzi umiera w późnym wieku, często nie zdając sobie sprawy co się dzieje wokół. Życie należy rozgryzać, wypijać do dna, kiedy jest się młodym i pełnym sił. 😊
  23. Jedna dziewczyna myślała, że ziemia się pod nią poruszy… a tu nic. Wyobrażenia o miłości nie mają nic wspólnego z rzeczywistością, często pozostawiają jedynie niedosyt i rozczarowanie. 😒 Wiersz dobrze oddaje kontrast między tym co utarte, a doświadczeniem jednostki; buduje klimat do samego końca: wszystko przychodzi do nas poniewczasie. 👍
  24. (…) Śmierć każdego człowieka umniejsza mnie, albowiem jestem zespolony z ludzkością. Przeto nie pytaj komu bije dzwon: Bije on tobie. ☠️🔔 For Whom the Bell Tolls, John Donne (1572-1631)
  25. Mieszkałem kiedyś z kolegą, który co chwila przełączał program w TV, gdyż uważał, że to co oglądam jest nieciekawe. Najzabawniejsze było to, że po zmianie kanału uciekał natychmiast na pięterko, gdzie miał swój telewizor. 😊 Powinieneś sprecyzować temat w pytaniu, n.p.: „Pytanie o narzucanie zdania”, żeby było wiadomo o co chodzi, bez zagłębiania się w treść. Życzę powodzenia w zbieraniu materiałów. 🤞
×
×
  • Dodaj nową pozycję...