staszeko

@error_erros Nie wiem, czy na tym polega, ale o tym lubię czytać najbardziej; na przykład: co w dzisiejszym dniu przyciągnęło najmocniej uwagę?

Niesamowite — nawet o przewodowych słuchawkach potrafisz pisać tak zajmująco. 👍

Prawdziwy koszmar, aczkolwiek pięknie opisany. 👍

Lepiej żyć za górami, niż za porożem. ⛰️ Znam inną królewnę: mieszka w kraju gdzie słońce wschodzi pionowo, żar się leje z nieba i zamienia wszystko w pustynię, sukienka klei się do pleców, a pot zalewa oczy. Królewna marzy o skromnym, niepozornym człowieku z miasta nad Wisłą, oddalonym sto kilometrów od Radomia, które jest stolicą Polski: — Leszku, silny i kochany, zabierz mnie do siebie! 😊

Bardziej prozaiczne aniżeli poetyczne. Trochę razi mnie banalność rymów: złości-miłości, starania-działania, oraz nadmiar zaimków, ale temat murowany: odwieczny. 😊

Zgadzam się z autorem: powinni zabronić konsumpcji alkoholu, wprowadzić obowiązek zakrywania twarzy kobietom hidżabem, zakazać seksu pozamałżeńskiego, a za łamanie prawa karać chłostą. 😊

@Nemo A co kazanie ma wspólnego z katolicyzmem? Mnie chodziło o nadmierne, niepotrzebne powtórzenia, pisanie niektórych wyrazów wielką literą, oraz moralizatorski charakter wiersza. 😊

Wróżył z akacji, nic nie wywróżył, została mu w rękach naga gałązka… cudowne! 👍

To prawda, że we Francji i Anglii mają napięcie, tylko w odwrotnych kierunkach. 😊

Poezja

Zimno ci? Szczęściarz z ciebie. 😊

@kwintesencja Gdybym słodził i pisał same komplementy, byłoby mdło, a następnym razem nie miałbym o czym pisać, dlatego wolę podkreślić: zawsze jest miejsce na ulepszenia. 😊

Ma usposobienie artysty i w ogóle został obdarzony przez naturę wszystkim, za wyjątkiem… talentu. 😊 Lecz dopóki coś czuje, nie musi być wydany (jak stara panna): jutro znowu coś poczuje, pojutrze również, czyż nie o to w życiu chodzi? Dobry wiersz, choć tu i ówdzie zalatuje drobnomieszczańską rymowanką. 👍

Zbyt zawiłe na mój gust; należałoby uprościć nieco wyrzucając kilka sylab oraz zmieniając tytuł na bardziej polski: seks. 💜

Głupie te limeryki, pozbawione sensu, ale mają swój urok i bawią, a to jest chyba najważniejsze. 👍 A teraz z sensem: kiedy jeździłem w delegacje, moja żona wystawiała na schodach przed domem buty gumowe, nie jakieś tam kalosze, ale solidne gumiaki jakich rybacy używają na trawlerach, żeby odstraszać potencjalnych złodziei. 😊

To na pewno wskoczysz do pociągu relacji Kandy-Ella, gdzie za śmieszną cenę 400 rupii (niecałe 5 złotych) można wykupić miejsce w trzeciej klasie z widokiem na przepiękny krajobraz, podczas podróży trawającej siedem godzin. Tylko nie zapomnij zabrać papieru toaletowego i nie pij żadnej wody, za wyjątkiem butelkowanej, a także weź coś cieplejszego do ubrania, bo pociąg wspina się krętym torem po górach na wysokość około 1900 metrów, gdzie może być dość chłodno. Miłej podróży.

Miło zajrzeć do takiej chatki…

Oczywiście, że każdy ma prawo do własnego zdania, które należy uszanować. Życzę kolorowych snów. 💐💤

Lubię takie wiersze: kobieta, kolacja — od razu powiało domowym ogniskiem. 👍 Każda kobieta to anioł — kto tego nie widzi jest ślepy.

A ja myślę nieco inaczej — język polski jest tak rzadko używanym językiem na Ziemi (ilu ludzi umie się tym językiem posługiwać?), że każdy utwór po polsku mnie cieszy. Poza tym nie sądzę, żeby ktokolwiek zamieszczał słabe teksty intencjonalnie, a żeby napisać coś naprawdę dobrego trzeba: pisać, pisać, pisać… Trening czyni mistrza. 😊

@Alicja_Wysocka To nie o mnie, naprawdę? Dzięki… kamień z serca mi spadł. 😌 A twórczością jeszcze nikt mnie nie zamęczył. 😊

Czytanie szło gładko, dopóki nie utknąłem na tych wersach: Logika to moim zdaniem również abstrakcja, gdyż nie istnieje w rzeczywistości (nie można zbudować prawdy, ani fałszu), jest jedynie odbiciem rzeczywistości w ludzkim umyśle. „Abstrakcja dziurawego mózgu” — zastanawiam się, co to może być, ale nic mi nie przychodzi do głowy. 🤔 Gdyby nie ten jeden detal, wiersz byłby doskonały. 👍

Jezus wygłasza mądrości, aż świat się zatrzymał i wszyscy tylko słuchają… 😊

Och, ten wiersz jest chyba o mnie… tyle potworków spłodziłem. 😨

Też mi się to przytrafiło i omal nie spłonąłem ze wstydu: wszyscy mają telefony, a ja jak ten wyrodek… Wtedy wpadłem na pomysł: zacząłem gadać na głos do siebie, żeby wyglądało, że mam telefon tylko taki trudny do wypatrzenia, nowej generacji i od razu dali mi spokój. 🖁😊 Życiowy wiersz. 👍