Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wochen

Mecenasi
  • Postów

    839
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Wochen

  1. @sisy89 piękne, zmysłowe …… Twój styl.,,,uwielbiam
  2. spragnionemu słowa wygodne sandały wędrowcom daj powiedzieć co wewnątrz każe iść w przeciwną stronę nie zabieraj myśli może nagich wygięty nieboskłon otwiera horyzont poza niebieskie odcienie
  3. My wszyscy jak wieszcze Adam z Juliuszem niezgodni jesteśmy a każdy geniuszem
  4. jak Polak z Polakiem Adam z Juliuszem niezgodni jednak nasi a każdy geniuszem
  5. zapach skóry w skrzyżowanych ramionach łączy żelazo z drewnem co wydaje się niemożliwe pragnie być spoiwem w skrzyżowanych ramionach zapachu skóry słowie uwięzionym dobrze że wiatr nie słucha wciska się w szczeliny czujesz jak mocno spaja oddalone od siebie skały
  6. zdumiewa cisza ponad niebiem męczy za to miejski jazgot im dalej jesteśmy od siebie tym mniejszy serca warkot
  7. @MIROSŁAW C. dziękuję
  8. @lovej @lovej już mnie nie ma ….. powodzenia
  9. @Zawierucha7 @Zawierucha7 puszczam …lubię to…. bo czuję energię i satyrę….. troszkę trzeba docisnąć poetyką
  10. tu jest zbyt ciasno nad miastem brakuje gwiazd gasną rozległe łąki nie da się zasnąć myśl o wolności do szpiku przenikają twarde łamią kości dzieli nas nie płot raczej kod własne hasło na wielkiej przestrzeni zbyt wiele śladów tu jest zbyt ciasno na ciszę własną
  11. @Robert Witold Gorzkowski rozumiem Twój przekaz…. też uważam że krytyka i hejt wydaje się u Polaków cechą wrodzoną niestety…. pozwólmy pisać , pozwólmy czytać lub nie , wspierajmy lub nie zabierajmy głosu w ogóle …….(u nas chyba się nie da)
  12. pokaż mi jeszcze raz jak wschodzisz niesiesz w ramionach promyk jasny wzbudzasz do życia obumarłe ziarno znam każdy Twój zmierzch wiem gdzie chowasz się z dala od zazdrosnych oczu tak pięknie wyglądasz wtedy w morskiej toni pokaż mi jeszcze raz jak wschodzisz kiedy nie mam siły wstać dźwigać proch ziemi szeroko otworzę źrenice by nic nie przeoczyć i serce tylko zajrzyj przez okno
  13. @Dagna co ty za bzdury piszesz ….. @Wochen mój utwór nic nie bierze od Ciebie. Motyw judasza w drzwiach używam w innym kontekście….. moja puenta nie ma nic wspólnego z Twoją @Wochen dopiero po Twoim wpisie przeczytałem Twój utwór
  14. judasz w drzwiach dziś oknem na świat w kieszeni srebrniki cenniejsze niż brat
  15. @Jacek_Suchowicz błąd w sztuce 😀
  16. judasz w drzwiach czasem oknem na świat
  17. @Naram-sin dziękuję @Robert Witold Gorzkowski dziękuję
  18. @Robert Witold Gorzkowski dziękuję
  19. jaki jest współczesny człowiek czy plącze się w kolorach tęczy chociaż dawno nie padał deszcz jaki jest teraz człowiek który kładzie czerwone dłonie pręży się jak orzeł na kotwicy ciasno nam w tym pokoju do którego prowadzi szeroka ulica jaki jest teraz przechodzień czy lekko podnosi z ziemi brukowane słowa odrywa grymas od twarzy rzuca się w ramiona dębu może szuka bursztynowej komnaty nad brzegiem morza chowa sie w cieniu skrzydeł czarnego anioła jaki jest teraz człowiek w lustrze w kałuży na tafli jeziora inny jest niech taki zostanie
  20. ta gwiazda jest moja ja byłem pierwszy a Ty tu nie stałeś dla wszystkich wystarczy nieba nie sięgniesz jutro podzielimy gwiazdy znowu inaczej ja mam tytuł on pochodzenie inny płaci złotem ten godny z urodzenia zgodnie żądają więcej ta gwiazda jest moja nie sięgniesz nieba miedzy siebie podzielimy gwiazdy najłatwiej dzielić nie swoje myśli nadzieje gwiazdy
  21. @violetta oczywiście, to ludzie kombinują i bez sutanny i w sutannie @Jacek_Suchowicz ludzie chcą kupić wszystko, zapominają, że nie wszytko można
  22. co Bóg złączył ten lekko rozdziela kto więcej niż łaska daje w kościele zatem ile kosztuje zwykła nadzieja że tego co scalasz nie zerwie kaznodzieja
  23. @Deonix_ dziękuję
  24. @Naram-sin to nie Twoja wina, że nie rozumiesz. Tak przy okazji życzę Cię radości z życia, musi być Ci ciężko, skoro ciągle krytykujesz i wylewasz z siebie jad. Dziękuję też, że czytasz
  25. prosiłem o niewiele zgarniałem w kieszenie całe mnóstwa które ubóstwiam cena wysoka za szczytne cele przegapiłem życie nie w swoim ciele
×
×
  • Dodaj nową pozycję...