-
Postów
815 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Wochen
-
Nie chcę Nie umiem Nie potrafię A kiedy chcę Umiem Potrafię Wówczas Powietrze staje się lekkie Promyki leniwie odpadają Od słońca
-
@Gosława fajne…. o zaufaniu…. o nie słuchaniu obcych…. o śnie spokojnym
-
Mam wrażenie że każdego dnia za wcześnie chowa się w sobie dzień. Nie boję się wtedy dotykać gwiazd. Rozżarzone płoną w ciemnych korytarzach, niosą światło w dłoniach, tulą się. Czuję ten biały dywan, może błękitny tak bardzo pragnę zapatrzeć się jak kreślisz autoportret w otchłani.
-
@Annna2 świetne😀ale rozumiem połowę …., niemniej fajnie bo mogę sobie wymyślać 👏👏👏👏👏👏
-
@sisy89 piękne, zmysłowe …… Twój styl.,,,uwielbiam
-
spragnionemu słowa wygodne sandały wędrowcom daj powiedzieć co wewnątrz każe iść w przeciwną stronę nie zabieraj myśli może nagich wygięty nieboskłon otwiera horyzont poza niebieskie odcienie
-
My wszyscy jak wieszcze Adam z Juliuszem niezgodni jesteśmy a każdy geniuszem
-
jak Polak z Polakiem Adam z Juliuszem niezgodni jednak nasi a każdy geniuszem
-
zapach skóry w skrzyżowanych ramionach łączy żelazo z drewnem co wydaje się niemożliwe pragnie być spoiwem w skrzyżowanych ramionach zapachu skóry słowie uwięzionym dobrze że wiatr nie słucha wciska się w szczeliny czujesz jak mocno spaja oddalone od siebie skały
-
3
-
zdumiewa cisza ponad niebiem męczy za to miejski jazgot im dalej jesteśmy od siebie tym mniejszy serca warkot
-
@MIROSŁAW C. dziękuję
-
@lovej @lovej już mnie nie ma ….. powodzenia
-
Wiosna matrixowa
Wochen odpowiedział(a) na Zawierucha7 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Zawierucha7 @Zawierucha7 puszczam …lubię to…. bo czuję energię i satyrę….. troszkę trzeba docisnąć poetyką -
tu jest zbyt ciasno nad miastem brakuje gwiazd gasną rozległe łąki nie da się zasnąć myśl o wolności do szpiku przenikają twarde łamią kości dzieli nas nie płot raczej kod własne hasło na wielkiej przestrzeni zbyt wiele śladów tu jest zbyt ciasno na ciszę własną
- 6 odpowiedzi
-
10
-
Rzecz o wstawianych wierszykach
Wochen odpowiedział(a) na Robert Witold Gorzkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Robert Witold Gorzkowski rozumiem Twój przekaz…. też uważam że krytyka i hejt wydaje się u Polaków cechą wrodzoną niestety…. pozwólmy pisać , pozwólmy czytać lub nie , wspierajmy lub nie zabierajmy głosu w ogóle …….(u nas chyba się nie da) -
pokaż mi jeszcze raz jak wschodzisz niesiesz w ramionach promyk jasny wzbudzasz do życia obumarłe ziarno znam każdy Twój zmierzch wiem gdzie chowasz się z dala od zazdrosnych oczu tak pięknie wyglądasz wtedy w morskiej toni pokaż mi jeszcze raz jak wschodzisz kiedy nie mam siły wstać dźwigać proch ziemi szeroko otworzę źrenice by nic nie przeoczyć i serce tylko zajrzyj przez okno
-
3
-
w którą stronę człowieku
Wochen odpowiedział(a) na Wochen utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Dagna co ty za bzdury piszesz ….. @Wochen mój utwór nic nie bierze od Ciebie. Motyw judasza w drzwiach używam w innym kontekście….. moja puenta nie ma nic wspólnego z Twoją @Wochen dopiero po Twoim wpisie przeczytałem Twój utwór -
judasz w drzwiach dziś oknem na świat w kieszeni srebrniki cenniejsze niż brat
-
@Jacek_Suchowicz błąd w sztuce 😀
-
judasz w drzwiach czasem oknem na świat
-
*** (jaki jest teraz człowiek)
Wochen odpowiedział(a) na Wochen utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Naram-sin dziękuję @Robert Witold Gorzkowski dziękuję -
*** (jaki jest teraz człowiek)
Wochen odpowiedział(a) na Wochen utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Robert Witold Gorzkowski dziękuję -
jaki jest współczesny człowiek czy plącze się w kolorach tęczy chociaż dawno nie padał deszcz jaki jest teraz człowiek który kładzie czerwone dłonie pręży się jak orzeł na kotwicy ciasno nam w tym pokoju do którego prowadzi szeroka ulica jaki jest teraz przechodzień czy lekko podnosi z ziemi brukowane słowa odrywa grymas od twarzy rzuca się w ramiona dębu może szuka bursztynowej komnaty nad brzegiem morza chowa sie w cieniu skrzydeł czarnego anioła jaki jest teraz człowiek w lustrze w kałuży na tafli jeziora inny jest niech taki zostanie
-
ta gwiazda jest moja ja byłem pierwszy a Ty tu nie stałeś dla wszystkich wystarczy nieba nie sięgniesz jutro podzielimy gwiazdy znowu inaczej ja mam tytuł on pochodzenie inny płaci złotem ten godny z urodzenia zgodnie żądają więcej ta gwiazda jest moja nie sięgniesz nieba miedzy siebie podzielimy gwiazdy najłatwiej dzielić nie swoje myśli nadzieje gwiazdy
-
@violetta oczywiście, to ludzie kombinują i bez sutanny i w sutannie @Jacek_Suchowicz ludzie chcą kupić wszystko, zapominają, że nie wszytko można