Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

corival

Użytkownicy
  • Postów

    4 811
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    19

Treść opublikowana przez corival

  1. @befana_di_campi To naprawdę ciężka choroba. Znam dwie osoby. Z jednej strony odpychają ludzi, z drugiej potrzebowali by ich... ich uwagi, docenienie, a moze i miłości. Dla rodziny, ale i innych kontakt z taką osobą to trudne doświadczenie. Pozdrawiam :)
  2. @Dagmara Gądek Bardzo dziękuję za tak pozytywne podsumowanie wprowadzonych poprawek. Wnioskuję, że wyszło to wierszowi na dobre. A inwersje wychodzą mi naturalnie... tak sobie myślę, że po prostu mam taki sposób myślenia, stąd się biorą. Swoją drogą, lubię je, choć walczę z przesadą... Pozdrawiam :) @befana_di_campi Bardzo dziękuję za docenienie moich wysiłków. Wciąż mnie dziwi, że potrafię z siebie wykrzesać jakikolwiek wiersz. Jednak mimo wszystko najpewniej czuję się w prozie. I naukowej, i popularnonaukowej, a może i innej. Pozdrawiam :)
  3. @lena2_ Z pewnością nie jest to tylko lipiec... mam to samo. Czyżby to było zaraźliwe? ;) Pozdrawiam :)
  4. @viola arvensis Zdecydowanie bardzo ładny wiersz. Widać tu i opór i walkę i wielką nadzieję... To dobrze. Pozdrawiam :)
  5. @bronmus45O rzeczy prostej w nieco dowcipny sposób. Wyszło całkiem nieźle. Pozdrawiam :)
  6. @aniat. Bardzo potoczyście napisane. Istna opowieść... niby o zazdrości, ale ładnie ubranej w słowa i pewnie przez to nie rażącej. Pozdrawiam :)
  7. @Gerber Intrygująca wizja... Pozdrawiam :)
  8. @agfka Też mam działkę pełną wspomnień tego co dawniej Pozdrawiam :)
  9. Gdyby kogoś interesowało, to zmieniłam trochę tekst i ciekawa jestem, czy wyszło mu to na lepsze. Pozdrawiam :)
  10. @Dagmara Gądek Proszę bardzo... Zgodnie z obietnicą wygładziłam i podrasowałam tekst. Pozdrawiam :)
  11. @poezja.tanczy Biedna koresponduje doskonale z resztą treści. Pozdrawiam :)
  12. @poezja.tanczy Bardzo dziękuję za docenienie moich wysiłków i pozdrawiam :)
  13. @Kamil Olszówka I odpowiadam... tak, ta publikacja ma taki tytuł, czyli "Historia osadnictwa na ziemiach polskich" co nie oznacza, że jest to nazwa nauki o której mówimy, czyli archeologii, a od jakiegoś czasu wręcz antropologii kulturowej. Pozdrawiam :)
  14. @Kamil Olszówka Telefon nie chce mi tego otworzyć, więc zerknę jutro na innym sprzęcie i wtedy się ustosunkuję. Pozdrawiam :)
  15. @Dagmara Gądek Pójdę na kompromis, ale równocześnie, ponieważ mnie ciut poszturchałaś i wjechałaś na ambicję, jutro podrzucę zmodyfikowany tekst. Ciekawa jestem, czy bardziej udany. Chętnie się dowiem. Pozdrawiam po raz trzeci :)
  16. @Dagmara Gądek Piękne lipcowe godziny póki co spędzam w pracy, więc niewiele ich straciłam... Prawdę mówiąc zastanawiałam się nad tym, czy jeszcze nie poszerzać treści, ale w pierwotnej wersji wiersz mi się tak rozrósł, że chyba byłby nie do ugryzienia. Skompresowałam go więc. Może za bardzo ;) Dziękuję za intrygujące uwagi. Pozdrawiam ponownie :)
  17. @Dagmara Gądek Oczywiście tekst ma prawo Ci się nie podobać, jak wiesz wciąż się uczę w kwestiach poetyckich, jednak... Zamętu nie wprowadzają pod warunkiem, że rozpozna się kierunki wędrowania… W tekście zostały zasygnalizowane czytelnie… oczywiście dla kogo czytelnie, dla tego czytelnie, dlatego pozwolę sobie krótko przeanalizować treść dla lepszego zrozumienia. Zaczynam od paleolitu, kiedy ludzie obserwując niebo i wędrujące po nim nieznane im, tajemnicze zjawiska (czytaj Słońce, k=Księżyc, gwiazdy.) i to co dzieje się wokół nich, powoli zaczęli odkrywać, że ciała niebieskie wpływają na życie natury i ich samych. Później przechodzę do pierwszych rolników, którym zmiany w przyrodzie mówiły kiedy rozpocząć i jaką pracę w polu. Gdyby to była proza, ostatni wers brzmiałby: nadszedł czas, by zacząć prace polowe. Wykarczować krzewy, spulchnić ziemię, a później wysiać ziarno. W drugiej zwrotce z ciał niebieskich zajmujemy się tylko Słońcem. Przez tysiąclecia przejmowało ludzi strachem zaćmienie tej gwiazdy. W źródłach chińskich jest informacja, że dwaj uczeni zajmujący się obserwacją nieba dla jakiegoś tam cesarza, upili się i nie przekazali w porę do publicznej wiadomości informacji o zaćmieniu, które w rezultacie wywołało w kraju chaos i panikę. Gniew cesarza objawił się dla nich dotkliwą karą. Podobnie było w innych rejonach świata. Trzecia i czwarta strofa pewnie była bardziej czytelna, ponieważ dotyczyły obie starożytnego Egiptu. Wciąż zajmujemy się tu najjaśniejszą gwiazdą, czyli słońcem, personifikacją boga Ra. Jest to jedynie przykład, ponieważ w Egipcie na niebie widziano mnóstwo bóstw i związanych z nimi zwierząt. Tak było w różnych kulturach na całym świecie i wcześniej i dużo później. Okiem Izydy Egipcjanie określali Syriusza, którego odpowiednie ustawienie wg. Nich powodowało wylew Nilu. Kolejna strofa dotyczy starożytnej Grecji i tamtejszym żeglarzom, którzy korzystali (na bezchmurnym, albo mało chmurnym niebie) z naturalnego kompasu jakim dla nich była Mała Niedźwiedzica (dla Greków Kynosura), a raczej jej ostatnia gwiazda – czyli Polaris, czyli Gwiazda Polarna. I w kolejnej strofie docieramy do współczesności, gdzie poznaliśmy już rozmaite zasady kierujące zjawiskami niebieskimi, więc to na co w górze patrzymy jest oczywiste, ale przy wielu pracach astronomowie wciąż korzystają z mądrości starożytnych, często jedynie szlifując ich teorie. Na przykład przyjmujemy, że horyzont ma 360 stopni, a przecież podziału tego dokonali Babilończycy. Ostatnia zaś strofa nawiązuje do pierwszej. Niby mamy rozwiniętą kulturę, technikę, naukę itd., ale wciąż obserwujemy zjawiska naturalne, które w pewien sposób wpływają na nasz byt, a nawet kierują naszym życiem. Czyli w ogólnym zarysie, kompleksowo patrząc na dzieje człowieka, niewiele się zmieniło. Takie zapętlenie skłoniło Amber i Natę do określenia całej treści mianem młyńskiego koła z czym się zgadzam. Przykro mi, że wiersz Cię rozczarował, ale bez wątpienia wolno Ci tak uważać. Pozdrawiam :) W świetle
  18. @Igor Wasiński Również wciąż się uczę, ale... Nie staraj się pisać zdań, używaj jak najmniej zaimków i "się", jak najmniej przymiotników... Dzień chylił się już ku wieczorowi Przez okno było widać krwiste niebo Czerwień zachodu barwiła szybę Napisałam jak widzisz to samo, ale użyłam dużo mniej słów. Ważne jest też, by dobierać słowa do nastroju, charakteru wiersza. Mam nadzieję, że choć trochę pomogłam. Pozdrawiam :)
  19. @Igor Wasiński Jak dla mnie, podobnie zresztą jak dla befany, nie jest to erotyk. Zresztą... gdyby wprowadzić interpunkcję, zlikwidować wersy i dodać nieco treści, wyszło by całkiem niezłe opowiadanie. Pozdrawiam :) @Igor Wasiński Dodam tylko, że nad formą wiersza musisz jeszcze popracować...
  20. @Lidia Maria Concertina Jak sądzę to skurczone w praniu sumienie jest tu kluczowe. Pozdrawiam :)
  21. @Lidia Maria Concertina Ta pusta szklanka jest symptomatyczna... Dobrze powiedziane. Pozdrawiam :)
  22. @Falkone To już nie wróci, więc tęsknota daremna, ale wiersz ładnie poprowadzony. Pozdrawiam :)
  23. @Jacek_Suchowicz Finał zaskakujący, ale nawet taki wybór wymaga przemyśleń i nie rzucania pochopnych... tak. Pozdrawiam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...