Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

corival

Użytkownicy
  • Postów

    4 811
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    19

Treść opublikowana przez corival

  1. Słońce świeci jednako wszystkiemu na Ziemi, tak samo deszcz polewa. Opowieść się sączy... Pośród żyznych pól, bogactwa łąk, na rowach, bagniskach i w cienistych lasach, rosną drobne i wzniosłe, barwne, bądź zielone, niepozorne i oczy rwące: tajemnicze zioła. Do życia starczy łyk rosy, muśnięcie promieni słońca, powiew wiatru i kawałek chmury. Istnieją obok siebie nie walczą o ziemię, uniżone sługi Najwyższej Godności, dzieci biblijnego raju. Uczą miłości, obdzielają pięknem, zdrowiem darzą i ratują życie. Od zawsze żywią, włókien dostarczają, barwią, czystość dają zachować, skleić coś, skórę wygarbować. Zawsze pomocne i miłe. Współcześnie nieznane niemal, już nie rozumiane, chociaż nowe nadciąga, wielkimi krokami: zwiastuje powrót. Coraz więcej roślin w kuchni, salonie, łazience, apteczce domowej. Zapraszane na działki, do ogrodów, sadów, na balkony, nawet parapety, chętnie idą. Odziane w dobroć, radość, wyglądem, wonią, smakiem, dodają otuchy.
  2. @error_erros Mgły rzeczywiście potrafią omamić. Podobnie wyobraźnia, może ponieść. Spodobało mi się w jaki sposób poprowadziłeś myśli. Pozdrawiam :)
  3. @wojciech Obiecuję co jakiś czas podrzucić coś nordyckiego... germańskiego... czy tam słowiańskiego. Cieszy mnie, że spodobał Ci się ten wiersz. Pozdrawiam :)
  4. @Pan Ropuch Pasożytniczy tryb życia wchodzi niektórym w krew. Doskonała strategia: kiedy wiesz, że nie możesz wygrać. Przeciwnik spocznie wreszcie na laurach i wówczas nadejdzie Twój czas ;) "Nie bój żaby" rządzi, uśmiechnęłam się :) Pozdrawiam :)
  5. @Waldemar_Talar_Talar Daje do myślenia... jest w tym tekście wiele racji. Pozdrawiam :)
  6. @[email protected] W mojej ocenie ten, to jednak przestrzelił, więc chyba nie jest tak źle ;) Najpierw była jednak uprawa, a później destylacja. W końcu musi być co destylować. Już prędzej fermentacja :) Pozdrawiam :)
  7. @Henryk_Jakowiec Wielka mądrość tkwi w tych słowach, gdy wystawiasz wiersz na oczy, każdy może go maglować, nie wszystkich on zauroczy. Ludzie różni się zdarzają, myślą tak, albo inaczej, urazy nie trzeba chować, każda myśl przecież coś znaczy. Pozdrawiam :)
  8. Szum fal opowiada zamierzchłą historię, ptactwo brzmi zdumieniem, słońce dopowiada... Prześliczny pałac wodny welon skrywał, błyszczący ciepłym i miodowym blaskiem. Niepokój budzą wielki w słonym, wodnym świecie, wyprawy rybaka. Żniwo nazbyt duże. Zemsta być miała, rezultatem miłość. Trwała niedługo. Zakazany owoc. Perun usłyszał, gniew jego ogromny. Kara odpowiednia, piorun zniszczył zamek. Gruz bursztynowy zaścielił dno morza, fala przenosi czasem urocze fragmenty. Zginął rybak, królowa przykuta do skały gorzkie łzy roni, słoneczne okruchy. Mezalians ukarany, tragiczne miało skutki odstępstwo królowej, prześliczne efekty.
  9. @Stracony Czyli za cierpienia... taaaak... czytam sobie i czytam i szukam... jeśli za takie cierpienia do nieba biorą, to trafię w drugą stroną najwyraźniej ;) Pozdrawiam :)
  10. @GrumpyElf Wiadomo, natury nikt nie prześcignie, ale staramy się... usilnie się staramy :) Dziękuję za refleksję, pozdrawiam :)
  11. @Henryk_Jakowiec Z dzielnym Autorem jak widać sprawa, kiedy w stół walniesz, nożyce trzasną. żartem zarzucisz, nos groźnie marszczy, ale zniechęcić nie zdąży draba. Drab w mej osobie czyta uważnie, i argusowym okiem osądza, tytuł szczególnie, tak bardzo fajny... nie znoszę słowa, choć mnie urządza. Pozdrawiam :)
  12. @Henryk_Jakowiec Ćwiczy, ćwiczy w pocie czoła, to przynajmniej sens przywraca, susy sadzi dookoła, i przez płoty nawet hasa. A tymczasem na polanie, krówka spełniała zadanie. Śledztwo czyni zawodowe, nieźle jak na taką krowę. Najpierw psa wzięła na spytki, ten zajęty był węszeniem, zeznał więc, zbyt może szybko, że baca zajęty grabieniem. Pozdrawiam :)
  13. @Śmiertelna I dostał łupnia. Słusznie. Pozdrawiam :)
  14. @Stracony To dopiero :) Nagrodę za odwyk tam dają. Czas o tym pomyśleć ;) Pozdrawiam :)
  15. @Henryk_Jakowiec Troszkę zabawny wiersz. Co prawda zależy kto czyta ;) Uśmiechnęłam się :) Pozdrawiam :)
  16. @Henryk_Jakowiec Byczyć chciałby się, a jednak czuje wielkie powołanie kurort ciasny jakis wielce, i tak marne ma wydanie. Czego nie tknie, wióry lecą zabawniejsza walka była, kiedy z bacą spór toczyli, przydała się wówczas siła. Tutaj siła myśli chyba, bo i więcej nie potrzeba. Zerknie, znika nawet ryba, w stawku żyje ta lebiega. Pozdrawiam :)
  17. @valeria Ech, no ładnie :) Nie, nie... ja tam nic nie mówię ;) Pozdrawiam :)
  18. @Nefretete Cieszy mnnie, ze doceniłeś moje wysiłki tworowe :) Pozdrawiam :)
  19. @zyzy52 Ładnie rzecz ująłeś. Wyraziście, dobitnie... podoba mi się :) Pozdrawiam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...