Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

corival

Użytkownicy
  • Postów

    4 811
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    19

Treść opublikowana przez corival

  1. @[email protected] O wszystkim, to chyba jednak nie bardzo. Tak sobie przynajmniej myślę. Miłego dnia Grzegorzu.
  2. @error_erros Akurat szarańcza pożre wszystko, kiedy spadnie w stadzie. Z drugiej strony, czego już nie opisano akurat tam, sama jest bardzo pożywna. Przez tysiąclecia, w różnych rejonach świata, na przykład duże owady stanowiły pokarm. To nic nowego. Jeśli mnie pamięć nie myli nawet dziś w Azji i na przykład w Meksyku jakieś chrząszcze parzy się wrzątkiem i zjada Podobno to przysmak... hmmm.... I to na rynku, więc nie tak daleko od tego ;) Tego akurat nie słyszałam :)
  3. @Gosława Już to sobie wyobrażam. To co napiszę, to troszkę przekornie, a może i obrazoburczo ;) Nie, no... starożytni przodkowie by błogosławili ten atak, zebrali, dozbierali jeszcze, wrzucili do gara, dodali to i tamto i na takim białku pożywną zupę ugotowali ;) Jeszcze jakiś zysk by z tego był. Ech, niepraktyczni... Pozdrawiam :)
  4. @[email protected] Dzielny poeta stchórzyć nie powinien... ładnie się składa w całość poetycka walka o odpowiedni temat, słowo... Pozdrawiam :)
  5. @Waldemar_Talar_Talar Nie mów... i tak wszystko jasne... Pozdrawiam :)
  6. corival

    Wyzwanie

    @Franek K Skompresowana wielka prawda :)
  7. @error_erros Czyżby szeroko zakrojone przygotowania na koniec świata nie wypaliły? Podoba mi się. Pozdrawiam :)
  8. @Noe woem Za przeproszeniem... a gdzie wiersz, bo to zdanie kompletnie go nie przypomina...?
  9. @Arsis I nie taka samotna, bo w Archipelagu Crozeta, ale fakt faktem... bezludna. A fale huczą tam, huczą... to i owszem :)
  10. @Henryk_Jakowiec Obiecuję dziś dochować przeogromnej tajemnicy, takiej głowy pozazdrościć, swojej nie będę ćwiczyć. Pozdrawiam :)
  11. @Henryk_Jakowiec Potoczystość myśli, słowa, piwko ładnie wnet wyzwala, jaśniejsza jakby jest głowa, choć na rano trochę mała. Pozdrawiam :)
  12. @Henryk_Jakowiec Nie dziwię się już zupełnie. Czas i na mnie, jutro praca. Myślenie włączyć jest w cenie, nie myślenie nie popłaca. Pozdrawiam :)
  13. @dach Samozadowolenie jest ode mnie bardzo daleko. Chyba, że nie zrozumiałam intencji. Poruszam tematy, które wydają mi się ciekawe, albo zapomniane. Dużo przyrody w różnych odsłonach i minimum odczuć, uczuć... tego nie bardzo potrafię. Pozdrawiam :)
  14. @Henryk_Jakowiec Wzniosę się więc na wyżyny swoich dzisiaj możliwości i uderzę troszkę w rymy, by rozruszać stare kości. Mego ojca powspominać mogę tylko, bowiem tata, lat już parę żyć nie żyje, odwiedzę go w ciągu lata. Pozdrawiam :)
  15. @Henryk_Jakowiec Kufel widzę jest cacuszko i misternie wykonany. Z takiego sączyć piweczko i realizować plany. Pozdrawiam :)
  16. @dach W swojej twórczości również czasem siegam po tematy niekonwencjonalne, więc tym bardziej doceniam. Pozdrawiam :)
  17. @dach Interesująco udało Ci się oddać specyficzną tematykę i klimat. Przeczytałam z zajęciem. Pozdrawiam i szerokości :)
  18. @Henryk_Jakowiec Jak zawsze świetnie i tematycznie... ja dziś bez polotu, więc prozą :) Pozdrawiam :)
  19. @Klaudia Gasztold I do tego jeszcze nie w tym dziale...
  20. @Arsis Cześć Arsis... tak bliżej Antarktydy położona. Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam :)
  21. @Henryk_Jakowiec Życzę takich cud znalezisk, chętnie też podziwiać będę, a na razie chwycę kielich i za zdrowie pić zasiędę. Zdrowie HeJa, pomocników teraźniejszych, jak i przyszłych, kolekcji użytkowników, oceniaczy bardzo bystrych. Pozdrawiam :)
  22. @zyzy52 O tak, bywają i tacy... podoba mi się sposób w jaki to przedstawiłeś. Pozdrawiam :)
  23. @error_erros Słusznie prawisz. Dziękuję za czytanie i pozdrawiam :)
  24. @Franek K Obrazkowy świat... przyszło nam w takim żyć, ale nie koniecznie musimy się z tym zgodzić. Pielęgnowanie wrażliwości na odczucia i cuda tego świata, leży w naszej gestii. Ostre spojrzenie, doskonale uchwycony problem. Pozdrawiam :)
  25. Nie wiedzą nawet, że wyspowa kołyska od dawna pozostaje francuską domeną. Dla nich bez znaczenia ludzkie fanaberie: głód ciągnie do morza. Daleko leci wrzawa od ptasiej posesji, nawoływania radosne i złowrogie wrzaski, odgłosy bójek, triumfu, a czasem zalotów: trwa gigantyczny wiec. Wszyscy są tu królami, stosowne ozdoby złocą głowę i piersi. Złotonośne pole Jordin Japonais tętni ptasim życiem: guano cuchnie dotkliwie. Wzór organizacji, wojskowy porządek, królewska ekipa powraca do brzegu, niesie ociężale pełne rybek brzuchy: dobro dla potomstwa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...