Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nefretete

Użytkownicy
  • Postów

    1 788
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Nefretete

  1. @Gosława Taa! Akurat-:)) Przyszło dzisiaj. A wiersz, to już odrębna wizja, którą chcę zmaterializować-:) Dzięki Reniu!
  2. Ziszcza moje marzenia ona, w dni i noce. Niewidzialna, zewsząd wypatruje wrażenia; bytem puka do mieszkającego człowieka - 'nie mieć' wygra z nadrzędnymi rolami życia W tym teatrze jest jedna scena, bez kurtyny, nawet nie! Pokrzyczysz sobie do gwiazdek w operze. Mówi: kawałki światła ci pożyczę Niech! Zasili wnętrze. Żyj długo i szczęśliwie. I śmiejesz się ze mną dostrajając zmysły, na podwieszanym niebie patrzysz na mnie. Ta zielona! Wszechobecna prądem pokopie; gdy budzi cztery kółka i ciebie - tylko jazda Drogą się nie kończy! Autostrady wyczuwam Tak jak śmierć. Znam cię - byłem dzieckiem. Wówczas zrozumiałem, że dla niej, jestem tu. I bonus dla wszystkich. Stało się-:)) Zdjęcia przesyłam, z załączonymi, dwoma wierszami. W sumie macie, 3 in one -:))
  3. @Dag To jak mam wytłumaczyć!? Te jedynki, to te złotówki, puszczane kaczkami po wodzie! Dziękuję za zajrzenie, i podzielenie się, swoimi przemyśleniami! Ciepłe pozdrowienia ślę, dla ciebie!
  4. Kieszenie pełne złotówek, w portfelu papiery,kośćmi palą przeznaczenie, z losami fortuny,kamienne grosiki wyrzucam garściami w wodyWykarmię szcześciem jeziora - po tafli jedynki,początek tej legendy odbijają rewersy;plecami wszystkich awersów, herb wyłania orły,z kajdanów uwolniły się skrzydła i pazuryPuszczam drogowskaz papierem, w swoje miejsce trafiąLećcie! Lećcie! Lećcie! Lećcie! Lećcie do Ojczyzny!Piórami opatulajcie tych, co nie wierzą w cuda
  5. @GrumpyElf I to potwierdza, moje domniemywania odnośnie miłości. "dowodem dla świata jest papier kalka" Człowiek ma do wyboru! Być nieśmiertelnym, w sensie nie znalezienia sobie partnera(partnerki) Co w istocie współgra z samotnością, pewnego rodzaju. Albo wybierze, nie wolność, która zgoła przypomina zarys, standardowej kolei rzeczy. I tu jest pies pogrzebany. Bo papier to nie miłość?! Treść mi się podoba! Pozdrowienia ślę
  6. @error_erros Swoim wierszem, opisałeś relację przyjaźni, która się rozpierzchła. Na zasadzie: każdy w swoją stronę. Nikt, nikogo nie pilnował! Takie życie. W przeciągu wydarzeń, dowiadujemy się dopiero,że ktoś obrał taką drogę, a nie inną. Na przekór, można rzec, że na czyichś błędach, człowiek się uczy. Bo to jest puentą tego dobrego wiersza. Pozdrowienia!
  7. @Gosława no niech i tak będzie -:)
  8. @Gosława Nie daj Boże, żebyś ty mnie wku.....ła. Bo wióry polecą -:)) Jest ok! Myślę, że zadośćuczynieniem, prześlę buziaka, i będzie ok -:)
  9. @Gosława Dzisiaj tobie tego nie wytłumaczę! Jeśli w jakiś sposób uraziłem - czy jak tam?! - to przepraszam!
  10. @Gosława Wszystko ma swój przyrost naturalny -:)) no nie gadaj!?
  11. @Gosława A to dobrze się składa. Zupa w toku myślenia-:)) @Gosława A czemu usunęłaś tamten wiersz - ten erotyk?! -:))
  12. @corival Pierwsza strofka to baza całego wiersza, który mi się podoba. Co do przyszłych pokoleń : tu mam wątpliwości?! Pozdrowionka!
  13. @error_erros Całość mi się podoba! i to: "albo bez wonny zatrzyma w swoich ramionach posłańca wtedy o ciebie zasnę spokojny" To jest bardzo ciekawe! Miło mi, cholernie! Że wykorzystałeś motyw gołębia. Pozdrowienia dla ciebie!
  14. Był trudny, do momentu wyjaśnienia -) to nie jest trudny wiersz! Być może, dużo wiedzy powoduje, iż pisany wiersz przez autora, odbiega całkowicie od typowych środków przekazu -:))
  15. @error_erros Pisząc ten wiersz, kierowałem się wybraźnią. Co odczuwa dziecko poczęte? Rodzimy się z czystą kartą, na zasadzie Tabula Rasa, którą brudzimy pierwszymi doświaczeniami, ż zycia. Od momentu poczęcia, umysł jest jeszcze empiryczny, czysty. Jest jakby częścią rezonansu morficznego, pól organizujących nasze postrzeganie ( grubszy temat) Fraza: "czystą kartą grzebały kolkami piaskownice" - mówi o tym, że dziecko ( ja tak domniemywam sobie ) . poprzez krzyk, grzebie w swoim mózgu, choć nieświadome, naznaczone jest jakąs ideą, jakimś znakiem natury Przyznaję! Odleciałem z tym wierszem. Ale moim zdaniem, to treść o nas samych. O wszystkich człekach, którzy przyszli na Świat. I tak się zastanawiam, po co? W jakim celu żyjemy? Dalej, tak sądzę, reszta tekstu jest zrozumiała. No i czas!? W cywilizowanym świecie jest bezwględny, natomiast w naturze, względny. Coś na zasadzie: teraz, potem, później, jutro ( inaczej postrzegamy te słowa. I przykład. gdybyśmy mieli wyjechać do Afryki, i na miejscu zapytali pobliskiego człowieka - o której będzie wielbłąd . Odpowiedź zabrzmiałaby tak - za chwilę! A ta chwila, w naszym odczuciu, to kwestia paru minut, zgadza się? , podczas gdy dla człowieka mieszkającego na łonie natury, bedzie to dzień. Bez pośpiechu! Hola!, naturalnie człowiek może zyć. Ile stresu przyprawia nam siwe włosy? Mam nadzieję, że po części wytłumaczyłem, co chciałem przekazać tym wierszem. Inna sprawa, Bergsonizm! Pozdrowienia i dziękuję!
  16. @error_erros Zaraz wytłumaczę! Bo pisałem komentarz, i szlak mnie trafił! Wylogowało mnie. Muszę z notatnika pisać, wtem wkleję.
  17. @wojciech W tym przypadku? nie ma wyboru! Taka praca. Domniemywam, że kierowałeś się parafrazą Dziękuję za zajrzenie. Pozdrowionka
  18. / Just a flow! / Począwszy od światła, narodzone na Ziemi, czystą kartą grzebały kolkami piaskownice, świadome tego, że za część Wszechświata odpowiada ona. Pozornie były nieświadome; gdy Świat przywitały płaczem ślepe oczęta, wplotła natura bezwarunkowo Nam odruchy Boskość sprawiła, że ślepięta otwierały czas, bez klepsydry, która reformowalną się stała. W cywilizacji dano nam wskazówki, sekundy każdego oddechu mijają się cieniem słońca; przez zegar, który tyka, a nie powinien wcale! Dziś pytamy i patrzymy, którą mamy godzinę? Nic kupimy... / Parafraza / Paręnaście temu, paliłem papierosa; pisząc dla was, po prostu usnąłem, czułem dym, że rozchodzi bawełną się smród, który zostawił czarne oko! Idę dalej, bo nockę mam, trzeba śpać. -:))
  19. @emwoo Zgadza się. Ale wiem, co się dzieje pomiędzy 3 a 4 -tą rano. Złotem szare komórki!! A wiem dużo, na ten temat. Antropologia się kłania! @emwoo To fragment, fraza na kartce, wiszącej na ścianie -:)
  20. @emwoo Przed snem, owszem-:)) Za pięć godzin , bedzie nowo narodzony. Ku.....a znowu cholerne nocki. Dzisiaj , właściwie to siedzę od 7 rano -:)) Mam ku temu, swoje przekonania @emwoo Ściany pogrążone w gruzowisku kartek, które kompletuję, do walizki -:))
  21. @Nefretete Czasami drapię pazurami drzewa, czasami wyję w nów-:))
  22. @emwoo Staram się nadrabiać braki w komentowaniu! A nóż, coś mi wena wyskrobała -:)) przed snem @emwoo Narąbany niedźwiedź zwiedza swoją jaskinię -:)) - hahhaha. Wiesz? Dostęp do ula -:)
  23. @emwoo Prima! wiersz. I co mogę napisać? że zrozumienie obojga ludzi , mija się czasami racją! W tym wszystkim, chodzi jedynie o zrozumienie,; nie tarcze, które sobie stawiamy czy krzesimy kamieniem o kamień... Zastanawam się, czy dzisiejszy podział ról, ma jakieś znaczenie. A przecież ! To takie proste, dojrzeć drugiego człowieka, jego empatię, jego prośby ( ewentualne ). Po niewysłuchaniu, braku zrozumienia, zaczyna rodzić się choroba, która wykszatłca ślad... Pozdrowionka!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...