Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nefretete

Użytkownicy
  • Postów

    1 881
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Nefretete

  1. NA PUSTYNII LOON OP ZAND - CZĘŚĆ PIĄTA. MONOLOG Kiedy byłem w szóstej klasie podstawówki; leworęczne dziecko kipiało energią stalówki, uczyło się piękna w pisaniu liter - w zeszycie, w pieciolinię, dawniej tego daru nie widziano Edukacja sprawiła, że pisać prawą musiałem. Ot! Nie było to piękne dla nich doświadczenie. Pały! Pały! Pały! Za piśmiennictwo. Kartkówki, klasówki zdawałem dopiero po tłumaczeniu; spisywane dziecięce myśli kurem z pazurem, przypominały zawartość doktorów w fartuchy. Wlaściwie! To w zeszycie, tym pięciolinowym, dopisywałem kolejne literami pulsujące linie. Sprawiały, że ktoś podpatrzył później pisanie. Stałem się jednym, zwolnienia wypisywałem; gdy któryś rówieśnik przychodził -- pomocy! Udzielałem - bo wszyscy uciekalismy od nauki. Ja to już wogóle - dziś w żywe oczy się śmieję; jak ośmioklasistkę złapałem za du*ę, Marylę. Dała mi w twarz, zostawiając na wieki liście do teraz, gdzieś, po mojej gałęzi ona łazi sobie 1o%! Kiedy dorastałem, wiatr zawsze w prawo kierował młodą koronę, w jedną Świata stronę. 1% jak sie okazuje, sprawił; "Mój kosmos" dziś sprzyja falowaniu gałęzi w obie, dwie lewe tzw. ręce. Zmrok też zapadnie nad białymi krukami Ponoć! Żyją krócej
  2. Przesyłam ci próbkę-:) Jeśli, oczywiście zechcesz znaleźć czas. Tu masz prolog! - z całości powieści. „Perspektywa patrzenia na świat zależy od tego, skąd człowiek się wywodzi” Joele Naftali, królewski mapownik. „Niezależnie od wszystkiego, Kaalen jest zawsze w samym środku” Salomen Dapirai, gwałciciel i morderca. Gdyby spojrzeć na mapę, jako na wierny portret świata, Kaalen znajdowałoby się rzeczywiście w samym jego środku. Kraina ta otoczona jest od północy i zachodu kolejno pustynią, górami i morzem, za którym znajdują się krainy północne Esitanii, od południa natomiast otaczają ją LLiiria oraz kraina Rozpelle, zwana przez zawistnych kozim zadkiem - głównie z uwagi na swój anachroniczny ustrój polityczny oraz znikomą ilość ośrodków cywilizacji w niej się znajdujących. Od strony wschodniej świat odgraniczają od Kalen góry, przez które lepiej było w dawnych czasach nie chodzić - większość więc nie chodziła i stąd na mapach za wschodnimi górami Kalen nie ma nic. Oczywiście wszystkie powyższe tezy można postawić tylko wtedy, jeżeli zawierzy się mapom tworzonym przez ograniczone stworzenia: Nuite twierdzą bowiem, że środek świata jest w każdym siedliszczu Nuite i to od niego należy zaczynać rysowanie wszelkich map, gdyż w innym wypadku nie mają one sensu, Cedruny natomiast są zdania, że rysowanie map nie ma sensu, ponieważ i tak pląsamy po płomieniach. Nilf Nansen, „Historia mapownictwa” Pozdrowionka, jeszcze raz dla ciebie!
  3. @Michail @Michail Szczerze ci powiem, IMHO jest ok! Wyobraziłem sobie tą akcję dwojga bohaterów. Niemniej jednak wybacz, nie zdołam się dzisiaj skupić na treści, aby dogłębnie przeanalizować perypetie ludzi - badających siebie nawzajem-:) Proza to ciężki kawałek chleba, jaki doskwierał mi kiedyś, podczas pisania powieści - którą kiedyś wydaliśmy. Odszedłem od tych standardów piśmiennictwa. Warto byłoby dodać jakiś prolog -no chyba, że przeoczyłem twoje wcześniejsze wpisy-:) Z pozdrowieniami dla ciebie!
  4. @Michail Witaj! Wybaczcie moją dłuższą nieobecność-:) Ja mieszkam w Tilburgu, a obecnie szlajam się po pustyni - wracam zaraz do namiotu-:) Zaraz zajrzę! Pozdrowionka ślę na weekend.
  5. I tego należałoby się trzymać, tym bardziej weekend i carpie diem łowimy karpiami nasze chwile -:)) Tyś w Niderlandach? Bo jeśli tak tak, to ja również od 16 -stu lat siedzę -:)) Joda jest fajny; w końcu krasnoludki również określają naszą wenę, a w trakcie pisanych wierszy towarzyszy Pegazik, stukający umysł swoimi stuknięciami po klawiszach, jednakowoż paliczkami na maszynie, czy natury łonie, kartki warto zaplewiać swoim grafitem. Do wyboru, do koloru -:))) Uśmiech zostawiam! Jeszcze korzystam w nowiu pisząc, frajda to mało powiedziane Pozdrówka!
  6. @Michail I z tobą moc midichlorianów niech ci będzie podporą. Jam Joda -:))) Jak weekend? Uśmiech zostawiam
  7. Cieszę się, że tekst jakoś leży -:) Skoro treść zatrzymała , a twój komentarz jest tego dowodem, to już pochwałą dla mnie jest. Pozdrowionka dla ciebie! Dziękuję, i mocą łączę swój weekend z twoim-:)
  8. @iwonaroma Z jednej strony, Fakt! treść wydaje się erotyczna-:) Ale z drugiej strony wiersza medal mi pozwala napisać, że w nowe doświadczenia peelka ( w wierszu) uzbroiła przeszły kałamaż pisanych wierszy, w coś nowego. Nowe futro! Z podziwem dla treści! ( tyle tu smaczków... ) Pozdrowienia dla ciebie
  9. @heks Dziękuję ci bardzo za zajrzenie! Milłego kontynuowania weekendu Pozdrawiam ciebie serdecznie!
  10. Ona sobie płynie własnymj torami, i nawet jak przetniemy grzmotem czy słońca blaskiem jej urokliwość, niczego nie wniesie nam do czerepów! Taka słodka tejemnica-:))
  11. @corival Nie każdy dostrzeże ów wilgoć, tym bardziej! W naszych łepetynach rodzi się pytanie, jak miłość potrafi lawirować umysły - hahah A nie o to chodzi, jedynie cykliczność jej trwania !
  12. @corival No niech ci będzie! Uśmiech zostawiam i pozdrowienia
  13. @Marek.zak1 Dziękuję za zajrzenie! Pozdrowienia dla ciebie
  14. Hej! Poniekąd masz rację - jeśli chodzi o seks! Lecz nie w tym rzecz-:) Co prawda, ciężko określić naszymi normami myślenia, co oni! Tam na niebie wyprawiają -:) Jeden dzień mi wystarczył, by obserwacje przelać w wiersz! Dziękuję za zajrzenie! Powiedzmy, że stuknąłem się czółkiem w naturę matki i Ojca Zeusa-:)) Pozdrowionka dla ciebie! @huzarc No widzisz! Zatem skłaniam się ku twemu komentarzowi, pisząc, że masz rację! Pozdrowionka dla ciebie, i jeszcze raz dziękuję! @Gosława Przykładem jej kałuże, traktujmy zatem jako oficjalny wytrysk z łona w ziemię. A ludzie? To porno z nieba przelane w erotykę na ziemię-:)) Jednak postać miłości chlipnijmy ich kałużami!
  15. @huzarc Dziękuję pięknie za zajrzenie i poczytanie. Pozdrowionka dla ciebie!
  16. / Wiersz pisany na pustyni Loon op Zand - część 2 / On paparazzo - fleszami zaczyna sesją zdjęć między jej chmurami robić odkrywcze niebem w łonie produkcje Spadły na ziemię formując kałuże twojej muszli zródła rozszerzone słyszę nurtem a obrazy odbiciami machają miłość w waszą stronę Gdy dotkniesz to ciebie pokopie Las najeżony O! Elektro grzmotu po polirach rozniosły rosy krople udany duet trwa sercami pamięci! DNA miłości /CDN/
  17. @Michail Dlatego, z miłą chęcią odpowiem tobie. Czytanie książek maści wszelakie, na wyciągnięcie ręki powodują, że wzbogacamy w słowotok myśli, jakie nie tylko wykorzystujemy w pisaninie, acz także w życiu codziennym; choćby relacje między ludźmi powodują rozmaitość wypowiadanych słów. Ktoś mógłby przypuścić, że buractwo wdraża bardziej w konwenanse prawdy, jakimi życie szura ludzi po ziemi... Tu jest mnóstwo smaczków / niesmaczków. Mam motywację do pisania wierszy, bom zmuszonym do aktu tworzenia. Nie chodzi o uczucia czy emocje. Dla przykładu, jeśli pozwolisz ( bo tego w internecie nie znajdziesz! ) W mózgu są takie dwa obszary: strzępek górny i strzępek dolny mózgu. Jeden odpowiada za emocje, drugia za super emocje ( czyli te, nad którymi nie potrafimy zapanować) Człowiek jest złożoną istotą, jak samo tworzenie wierszy. Nie napiszę tobie, że im więcej człowiek czyta, tym lepiej pisze wiersze. W tym wszystkim trzeba szukać swojej! REguły, odpowiadającej człowiekowi, który poprzez wiersze poznaje siebie! Dusza! ~~~~~~ Miłego weekendu!
  18. @w kropki bordo Cieszy mnie zatem twój wpis. Miło mi! W tym wierszu czuję już ulgę-:) Pozdrowienia ślę dla ciebie! Dziękuję
  19. Dlatego już nie szpikuję się poezją, więcej piszę niż czytam. Awangarda wynika z tego, że zasady pisania wierszy ( no chyba że wiersze rymowane) dawno puściłem w niepamięć. Pod maską najjaśniejszego umysłu, kryją się pokłady walencji afektu, i w zasadzie nie ma to nic wspólnego z zasadami opartymi o przykazania, jakimi podobno kierować się winniśmy, pisząc swoje wiersze. Droga do wyboru jest na tyle szeroka, że obok inteligencji mamy jeszcze pierwiastki, jakie warto dostrzegać -:) "katalog broni, który przegląda," to jest msz, super! Dla ciebie, również weekendowo pozdrawiam.
  20. @corival Dzięki za wpiś i zaciekawienie. Każdy człowiek na łonie natury jest dzieckiem albo dorosłym już dzieckiem, a zdmuchiwane dmuchawce można by porównać do tortów urodzinowych, jakimi Matka Natura raczy z Nami świętować kolejną wiosnę, nasz kolejny rok ( przybywają lata, ale nie będziemy nieśmiertelni jak ona ) Ona dostrzega, chwali pomimo zła, jakiego dopuściliśmy ( dopuszczamy) się ostatnimi czasy. "analizy twórczości innych i wyciągania wniosków" - analizowałem jej! Twórczość jaka objawiła się mym oczom, stąd taki wiersz. A wnioski nasunęły się same, kiedy siedziałem sobie na pustyni i obserwowałem. Taka forma wypoczynku i jakaś radość dla serducha. Miło mi, że zechciałaś zatrzymać się pod tekstem. Skoro intryguje, to dla mnie już bardzo dużo! Samą treść pisałem zmysłąmi - takie fajne połączenie było. @error_erros, Dziękuję za zajrzenie! Pozdrowienia dla ciebie @Michail Cieszy mnie fakt, że treść zainteresowała. Jeszcze raz, dziękuję. Pozdrowienia i miłego dnia!
  21. @Kot @Kot Hej! Cieszę się, że tekst jakoś czytelnym jest -:) Tym bardziej miło mi; jeśli pewne frazy spodobały się czytelnikowi to już sukces. Co do zapisu, przyznaję się bez bicia. Coś mi tu nie leży na miejscu, lecz, z uwagi na brak kardynalnych błędów ( jak sądzę ) tekstu nie będę poprawiać. Dzięki za poczytanie Pozdrowienia dla ciebie!
  22. @Waldemar_Talar_Talar Na tym własnie to polega. Jak człowiek nie pozna własnego koktajlu, zanim go wypije, zastanawia się jeszcze nad skutkami, wypiwszy ów afrodyzjaku.... Z pełnym uznaniem dla treści. Pozdrowienia dla ciebie!
  23. @Anastazja Sokołowska Całość na duże tak! nieważne z jakiej źrenicy dochodzązza światów mnie wołają No to mamy sobie, jeśli pozwolisz, obgadanie pewnych kwestii -:) Cieszę się, że nie jestem sam w tym Światku -:) Pozdrowienia ślę
  24. @Anastazja Sokołowska Przyznaję! przegląd komentarzy, łypiącym jeszcze się okiem w laptop zrobiłem. Śmiech w mojej sali-:) Ale! Twój wiersz. Zaiste! Bardzo piękny. To jest dosyć specyficzne, i podoba mi si e bardzo! Samotność jest cieżarem przeważającym nasze ciało. Dobrze, że puenta kończy się sukcesem. I mówię ci: Leć, leć, leć! ... Co ja będę pisać-:) Motyl z berbeci wyleciał, poznając Świat! I tyle w temacie. Pozdrowienia ślę dla ciebie! Sebastian
  25. @Anastazja Sokołowska Dziękuję pięknie! Za zajrzenie do treści. Pozdrowienia ślę dla ciebie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...